Forum.VWGolf.pl

Witam

Dziś, podczas jazdy na 4 biegu w okolicach 60 km/h coś walnęło (tępe stuknięcie), po czym silink zmienił odgłos pracy na niski odgłos. Odrazu wysprzęgliłem i możliwie szybko zatrzymałem się i zagasiłem motor. Kontrolki na desce palą się jak zawsze przed odpaleniem silnika. Próbowałem go odpalić, da się zakręcić, ale odgłos przy rozruchu jest chrząkająco - twardawy. Co mogło paść? Rozrząd?

A nie zaglądałeś jak wygląda pasek?

a odpala? wiecej szczegolow napisz

Spróbuj ustawić rozrząd jak odgłosy idą z okolic głowicy,mógł się przestawić.Ale nie odpalaj bo popsujesz gorzej.

Po tym stuknięcie autko mi nie zgasło, ale od razu wysprzęgliłem i na poboczu wyłączyłem silnik. Zakręciłem rozrusznikiem 2 razy, odgłos rozruchu różnił się od dotychczasowego. Nie próbowałem go odpalić ponownie, bo mogło to dobić motor. Zaglądnąłem pod osłonę rozrządu i pasek był, a ile udało mi się sprawdzić to był naciągnięty.

Co może być objawem walnięcie w czasie jazdy z okolic rozrządu (na pewno odgłos dobiegł na prawo od kierowcy) i zmiany pracy silnika? Koło na wale? Przestawił się rozrząd?

no to do mechaniora go trzeba oddac bo moze to klin na wale i zaplon napewno sie przestawil. nie krec silnika bo to moze mu tylko zaszkodzic

lepiej nie krec jak pisza, jak sie nie znasz zbyt to do mechanika.

ja w tym roku mialem problemy z odpaleniem i na wakacjach okazalo sie ze wlasnie klin jest na rozsypce
tyle mialem szczescia ze 700 km nad morze dojechal i tam przestal odpalac :p