Forum.VWGolf.pl

mam pytanie zauwazylem ze moja golfinka ma dziwne buczenie slabo jest to doczuwalane gdy przyspieszam na dowolnym biegu miedzy 2800 a 3000 obrotow, natomist gdy obroty spdaja ok 2900 buczenie jest niesamowite nie idze wytrzymac w srodku, nie wiem czym jest to spowodowane, wystepuje to na wszystkich biegach w przedziale obrotow 2800-3000 a nawet na biegu jalowym gdy mu przegazuje, wydaje mi sie jakby to byl jakis tlumik ktory wpada w dziwne wibracje przy tych obrotach ogladalem ostanio auto na kanale ale nie widac zadnej dziury w tlumiku, a moze to kat?auto pozatym zachowuje sie normalne szybko sie zbiera pali na dotyk wszystko jest bez zarzutu oprocz tego buczenia,
moze sie ktos spotkal z tym problemem

ja w swoim bylym mk3 1,9 D jezdzilem chwile na zupelnie zerwanym tlumiku i nie bylo slychac, moze u ciebie jakos dostaje do budy ten tlumik .Niech ktos wejdzie do auta i dodaje gazu a ty sprobuj ocenic, skad ten dzwiek...a drgania przechodza silnie na karoserie??

Sprawdz dokladnie szczelnosc wydechu, u mnie srodkowy byl dziurawy i tez mialem ten dzwiek, a dziury nie widzialem az w koncu w stolicy sie oderwal.. nad srodkowym tlumikiem jest alu oslona na metalowych spinkach, ktore sie wypalaja i powoduja wibracje, tez moze latac.. katalizator zapchany.. to tyle co mi narazie na mysl przychodzi, w sumie z tym wszystkim sie uporalem i nic juz mnie nie drazni

Gitner

u mnie tez to jest.... i tlumniki sa ok wszystko sprawdzane... nie wiem czy napinacz nie daje takich wibracji bo sam juz nie wiem

[ Dodano: 23 Cze 2007 18:22 ]
dzisiaj coraz glosniej zaczyna to buczek moze jednak gdzies sie przepala...

niuteq, wg mnei to nie tłumik tylko połączenie wydech - kolektor ssący czyli recyrkulacja spalin - może akurat coś przytkało i się niedomyka?

dzieki wszystkim za cenne uwagi postaram sie wyszystko sprawdzic, a czy

greg pisze: połączenie wydech - kolektor ssący

mozna a to sprawdzic jakos wizualnie czy trzeba rozkrecac?

niuteq, widzisz podobny problem jest w byłym moim a obecnie kumpla golfie 3 1,9D 1Y i z tego co widzę to jedyne chyba wyjście to rozebrać, druga sprawa to cały czas myślę o zaslepieniu tego