
Sposob jazdy dieselkiem :))
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
czasem warto przegonić troche żeby przepalił to co mu sie odłożyło przy wolnej jeździe, sadze i inne. potem rzeczywiście może nawet mniej dymić bo wydmucha wszystko 
			
									
									
viewtopic.php?f=86&t=432970 końca nie ma nigdy...
						A moze jednak to nie złudzenie  .Kiedyś słyszałem taką opinię,że dynamika samochodu zależy w dużej mieże,jak się go docierało,tzn jak się jeździło dynamicznie to samochód szybciej się zbierał.Mój był sprowadzony z D a tam jak wiadomo jest mnóstwo dobrych dróg i autostrad,więc napewno nieraz dostał buta.
 .Kiedyś słyszałem taką opinię,że dynamika samochodu zależy w dużej mieże,jak się go docierało,tzn jak się jeździło dynamicznie to samochód szybciej się zbierał.Mój był sprowadzony z D a tam jak wiadomo jest mnóstwo dobrych dróg i autostrad,więc napewno nieraz dostał buta.
			
									
									 .Kiedyś słyszałem taką opinię,że dynamika samochodu zależy w dużej mieże,jak się go docierało,tzn jak się jeździło dynamicznie to samochód szybciej się zbierał.Mój był sprowadzony z D a tam jak wiadomo jest mnóstwo dobrych dróg i autostrad,więc napewno nieraz dostał buta.
 .Kiedyś słyszałem taką opinię,że dynamika samochodu zależy w dużej mieże,jak się go docierało,tzn jak się jeździło dynamicznie to samochód szybciej się zbierał.Mój był sprowadzony z D a tam jak wiadomo jest mnóstwo dobrych dróg i autostrad,więc napewno nieraz dostał buta.To prawda co pisze Cinek na przykładzie. Brat kupił forda fieste 1.8D od niemieckiej emerytki która jezdziła nim do splepu.
Autko było serwisowane ksiazka wszytko wynieniane w terminie ale cos mu brakowało. Wjechalismy na autostrade i depa ile fabryka daje i autko sie obudziło ze snu, chodzi jak szwajcarski zegarek.
			
									
									Autko było serwisowane ksiazka wszytko wynieniane w terminie ale cos mu brakowało. Wjechalismy na autostrade i depa ile fabryka daje i autko sie obudziło ze snu, chodzi jak szwajcarski zegarek.
Nie naprawiajcie na siłe tego, co działa !
						- szerszeniak
- Użytkownik 
- Posty: 277
- Rejestracja: ndz lut 26, 2006 21:30
- Lokalizacja: warszawa
- Kontakt:
delikatna jazda popłaca w piatek na trasie spalanie pomidzy 4.5 a 5L jak na passata chyba dobrze:) najwolniejszy tez nie byłem 100-120km/h ciśnienie doładowania pomiedzy 0,1-0,2bar i tak sobie leciałem w uzyskaniu takiego spalania pomaga tez skrzynia ktora jest długa od mk4 Tdi 90  IIIbeg kreciłem do 75 IV-95 a potem V
 IIIbeg kreciłem do 75 IV-95 a potem V
			
									
									 IIIbeg kreciłem do 75 IV-95 a potem V
 IIIbeg kreciłem do 75 IV-95 a potem Vsprzedam pompe wtryskową 1,6TD silnik SB 
felgi 15" BBS i całe auto http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C1942956
						felgi 15" BBS i całe auto http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C1942956
- 
				robert24
- Mały gagatek 
- Posty: 105
- Rejestracja: śr sty 12, 2005 23:05
- Lokalizacja: głuchołazy
- Kontakt:
w tematyce jest o zwykłych D - a ja wypowiem się na temat swojego TDI MK-4, może kogoś zainteresuje. Mam go od niedawna i zauważyłem że najlepsze obroty dla niego to 2000 - 3000 obr/min. powyżej 3000 moc zaczyna spadać (jadąc np. na V biegu i chciałbym wyprzedzać przy 2000 obr. nie ma sensu wbijać lV biegu bo nic to nie da - będzie nawet gorzej). Jeżeli znowu nam np. IV bieg i mam go poniżej 1800 obr. i wcisne mocniej gaz to też jest żle bo czuć pod pedałem gazu, jak silnikiem lekko trzęsie. pozatym wystarczy zobaczyć jakikolwiek wykres z hamowni np. http://www.vtech.pl/images/wykres/vwgolf19_130.gif
pozdro
			
									
									pozdro
MOC jest bogiem PREDKOSC nalogiem NITRO zabawa TURBO podstawa
[200PS; 420NM]
						[200PS; 420NM]
- Kapibara
- Gadatliwa bestia 
- Posty: 960
- Rejestracja: śr sty 19, 2005 22:18
- Lokalizacja: Płaza/Chrzanów
- Kontakt:
robert24, wszystko zalezy od wykresu momentu obrotowego. nie wiem, na tymn wykresie co dales to w seryjnych pararametrach najlepiej zachowuje sie miedzy 2k-2,5k . W moim autko najlepiej przyspiesza od ok 2,5k do 3k zeby odpowiednio szybko przyspieszac trzeba zmienic bieg tak zeby na kolejnym obroty byly w granicach 2,5k. 
NA codzien natomiast jezdze z obrotami na poziomie ok 2k. jesli przyspieszam to tak do 3k. Co do przedmuchania to jaknajbardziej prawda. bylo pare postow na ten temat i historie o taksowkarzach kttorzy co jakis czas oddaja autak spowje komus zeby je ktos przegonil na autostradzie bo zaczynaja byc mulowate a sami nei maja serca hehe
			
									
									NA codzien natomiast jezdze z obrotami na poziomie ok 2k. jesli przyspieszam to tak do 3k. Co do przedmuchania to jaknajbardziej prawda. bylo pare postow na ten temat i historie o taksowkarzach kttorzy co jakis czas oddaja autak spowje komus zeby je ktos przegonil na autostradzie bo zaczynaja byc mulowate a sami nei maja serca hehe
osobiscie nie wierze w zamulenie samochodu.... moim zdaniem silnik jezeli jest dobry to musi miec kopaa.. no chyba ze zle dotarty był.... zamulenie raczej swiadczy o jakiejs awari lub potrzebie regulacji... Ale to tylko moje zdanie 
			
									
									
Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.
						Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 29 gości







 
  
