Strona 1 z 1

wymiana wkładu amortyzatora

: wt lis 16, 2021 22:25
autor: TGS
dotarłem do etapu wymiany amortyzatora
mam dwa pytania
cabrio mk4 1E7 z 1999 1.8 90km

1.ogólnie zakupiłem cały zestaw (producent Hart)
po wyjęciu przedniej kolumny pojawiła się zagwostka - czy ja w ogóle mam rozbieralne amorki ?
czy moje amortyzatory to monolit i niestety nabyłem w komplecie niepotrzebnie, zbędnie wkłady ?
kolumna i wkład (Copy).jpg
czy ten złoty element w zielonej obwódce to nakrętka która umożliwi wymianę wkładu?
nakrętka (Copy).jpg
2. drugie pytanie przy okazji, nie udaje mi się popuścić nakrętki 18mm na talerzyku
ponieważ gdy używam nasadki - obraca się amortyzator
gdy używam do zblokowania imbusa 7mm to nie mogę dojść nasadką, a płasko oczkowy nie daje rady sięgnąć w tej gumie
czy na to jest jakiś patent ?
nakrętka i imbus (Copy).jpg

Re: wymiana wkładu amortyzatora

: wt lis 16, 2021 22:38
autor: wesol
Nie ma wkładu. Specjalne narzędzia i odkręcasz ale też kluczem udarowym też powinno pójść.

Re: wymiana wkładu amortyzatora

: pt lis 19, 2021 14:37
autor: TGS
dziękuję za podpowiedź
czyli z wkładem - źle zakupiłem

co do odkręcenia to faktycznie, udarem poszło - nie pomyślałem o tym wcześniej, mam a nie użyłem, dzięki za pomysł

gorzej ze skręceniem, ponieważ czy grzechotka czy udar, w pewnym momencie laga amorka zaczyna się okręcać wraz ze wzrostem siły dokręcenia mimo że sprężyna ściśnięta
chcę to rozwiązać następująco:
mam odpowiedni imbus 7mm i dziś będę specjalnie zakupioną przedłużoną nasadkę przerabiał - dospawam dwa pręty tak abym mógł nią kręcić mając jednocześnie imbus jako blokadę, mam nadzieję że to wystarczy aby skręcić kolumnę

Re: wymiana wkładu amortyzatora

: pn lis 22, 2021 12:28
autor: TGS
cześć
przód udało mi się złożyć: sprężyny -35, stare poduszki i amortyzatory (oczyszczone i odmalowane)
tył: sprężyny -35, nowe amorki i odboje, poduszki
co do efektu wizualnego, jest ok, co do jazdy jest ok choć trochę "nerwowo skręca" ale nic nie stuka i nie tłucze
nie robiłem jeszcze geometrii, ale nim pojadę na to chciałem się poradzić czy górne ograniczniki powinny tak wystawać nad kielichami
- niestety nie zrobiłem zdjęć przed demontażem, mój błąd nie spodziewałem się ze nie zapamiętam
wiem że jest wiele na ten temat napisane w różnych miejscach i tam ma być luz - ale czy aż taki duży ? (około 10mm)
kolejny mój błąd że nie zmierzyłem wysokości poduszki, bez obciążenia i tak różnicy mógłbym nie zauważyć
teraz zastanawiam się czy kupować nowe poduszki, łożyska i wymieniać "w ciemno" i to zmniejszy ten dystans do "szparki" czy tak można zostawić ?

proszę o podpowiedź, nim tego nie ustalę nie mam co ustawiać pochylenia

Obrazek

Re: wymiana wkładu amortyzatora

: sob lis 27, 2021 15:55
autor: TGS
poszperałem i znalazłem zdjęcie z 2020 przed wymianą sprężyn
widać że dystans pomiędzy ogranicznikiem i kielichem jest podobny - około 10mm
pytanie:
czy tak może być czy jednak wymieniać poduszki z łożyskiem na nowe bo może ten dystans zmniejszy się ?
nie wiem więc nie mogę skończyć i ustawić geometrii - podpowie ktoś ?

całość pokazuje na jednym zmontowanym zdjęciu
Obrazek

Re: wymiana wkładu amortyzatora

: czw sty 26, 2023 15:35
autor: mat06
TGS pisze:
sob lis 27, 2021 15:55
poszperałem i znalazłem zdjęcie z 2020 przed wymianą sprężyn
widać że dystans pomiędzy ogranicznikiem i kielichem jest podobny - około 10mm
pytanie:
czy tak może być czy jednak wymieniać poduszki z łożyskiem na nowe bo może ten dystans zmniejszy się ?
nie wiem więc nie mogę skończyć i ustawić geometrii - podpowie ktoś ?

całość pokazuje na jednym zmontowanym zdjęciu
Obrazek
Jestem po wymianie całych kolumn McPhersona razem z poduszkami i łożyskami. Nie mam tutaj teraz praktycznie żadnej przerwy, więc odpowiadając na Twoje pytanie - po wymianie ten dystans się zmniejszy.

Re: wymiana wkładu amortyzatora

: czw sty 26, 2023 16:35
autor: wesol
Zawsze jest odstęp około 5-10 mm nowe auta tak mają niezależnie od marki.