Zarysowanie auta - miejskie cwaniaczki/idioci

KonMan · Post autor: **KonMan** » czw wrz 03, 2015 19:54

Golf stoi pod blokiem pare dni i juz zostal zarysowany... To nie jest rysa od drugiego samochodu tylko ktos musial isc z jakims srobokretem i sobie ....
Brak slow nie bede sie nawet na temat idiotow wypowiadal...
Chodzi o to czy szkody duze, rysa nie jest gruba wewnatrz ale dluga bo od tylniej lampy do przedniego kierunka bocznego... Duzo roboty i da sie to zrobic zrby bylo dalej jak z salonu ?

Tomos15 · Post autor: **Tomos15** » czw wrz 03, 2015 20:46

Sądzę, że bez malowania się nie obejdzie, bo raczej polerka tego nie złapie.

KonMan · Post autor: **KonMan** » pt wrz 04, 2015 07:00

A jakies ubezpieczenie czy cos w tym stylu ? Pewnienie nie bardzo co ?

Tomos15 · Post autor: **Tomos15** » pt wrz 04, 2015 09:36

Jeśli nie można ustalić sprawcy, a nie masz wykupionego AC - to z własnej kieszeni musisz pokryć. Nie było tam monitoringu?

Probe041 · Post autor: **Probe041** » pt wrz 04, 2015 11:23

Można próbować klarem punktowo po wcześniejszym wymyciu nitrem. Potem polerka 1200 i wyżej. Ja tak uratowałem maskę po potraktowaniu jej w nocy kapslem od piwa przez niewidzialne ręce....