Jak w każdej branży są leprze i gorsze produkty i dobry cyfrowy na pewno jest lepszy od byle jakiego analogowego. Digital na pewno wygodniejszy bo podaje gotowy wynik i nie trzeba kresek liczyć, poza tym wkomponowany w pistolet więc nie utrudnia pracy.To_mas pisze:digital lepszy i pokazuje dużo dokładniej niż jakiś gówniany aanalogowy pod pistoletem.... mam digitala a pod nim analog do ustawienia ciśnienia końcowego i patrzę tylko na digitala.
Używane dwa jednocześnie mogą wskazywać inny wynik ponieważ analogowy pod pistoletem ustawiasz na maksymalnie rozkręconym pistolecie a cyfrowy wbudowany na częściowo skręconym.
Ja się nauczyłem ustawiać pistolet na słuch i nikt w warsztacie nie używał manometru, były pistolety digital ale nie było do nich baterii, co nikomu nie przeszkadzało. Fakt że takich trudnych kolorów wtedy nie było, a i braki w wyposażeniu też się sprytnie omijało.
jak na razie - czyszczenie trwa - w planach jest nowa podsufitka [zakupiłam już nowe materiały], nowe wykładziny [muszę wymierzyć te stare] pranie wszystkiego co się da uprać, czyszczenie wszystkiego co jest do odratowania i takie tam kosmetyczne przygody. Wrzucam część zdjęć z nierównej walki - jutro będą nowe - oczywiście na tych które teraz Wam pokazuję nie ma elementów doczyszczonych do końca - na 13 zdjęciu moja wyjątkowo zgrabna dłoń jako dowód. oraz mimo Waszych przestróg przy wyjmowaniu poleciała przednia szyba...ale szczęście w nieszczęściu - na złomie znalazłam prawie całego golfa, który posłużył mi za dawcę [oczywiście ku radości właściciela szrotu, jego syna i kilku kolegów, który najwidoczniej nigdy nie widzieli dziewczyny władającej diaxem równie sprawnie co śrubokrętem]. na dziś tyle opowieści - jeśli za dużo tu opowieści dajcie znać gdzie mogę to wszystko przenieść. na koniec seria pytań:
a nie chcę żeby odpadł lakier i pokazały się wżery po roku albo krócej 
