Kupić same kierunki na błotnik z wersji usa, wyciąć ładnie otwór na nie, pozaginać jakoś brzegi, a cały błotnik dać to "poprawek' lakierniczych. W sumie jest tylko jeden błotnik zagięty delikatnie z przodu, dało by sie to wybić i pomalować w tym miejscu.
Słyszałem, że z metalikami jest tak, że można pomalować tylko fragment powierzchni, całą resztę zmatowić drobnym papierem i pomalować lakierem bezbarwnym.
Jutro dam jakieś fotki, może będzie łatwiej określić możliwość wykonania takiego zabiegu i przybliżonych cenach.
Jednak dziś foty:
KLIK1
KLIK 2
P.S. Troche sie namotało z tymi edycjami

P.S.2 Blachy sam po prostuje, element tylko do malownia.