Strona 2 z 2

: pt paź 31, 2008 19:41
autor: eldorado84
MAPET pisze:eldorado84, czy jest sens? czasem jest jesli kochasz to auto i malujesz dla siebie...
zgadzam sie bez apelacyjnie :helm: ; ja też auto robie jak dla siebie np: pompe wody i pompe hamulcową kupiłem Febi a nie jakiś tam gorszy zamiennik, przy kręceniu motoru np: kupiłem większy IC i zrobiłem FMIC, kupiłem skaźniki dodatkowe, zrobiłem szyberdach, wymieniam filtry oleju, powietrza, paliwa wraz z olejem oczywiście co 7tys. :hmm: , nie katuje auta; to jest tylko nie które żeczy; sądze że są ważniejsze żeczy do zrobienia przy aucie jeżeli się go "kocha", bo wtedy odwdzięczy się bezusterkową jazdą :bigok: :bigok:

: sob lis 01, 2008 16:18
autor: dawid018
eldorado84 pisze:sądze że są ważniejsze żeczy do zrobienia przy aucie jeżeli się go "kocha", bo wtedy odwdzięczy się bezusterkową jazd
tylko jeśli już się te wszystkie rzeczy porobiło to przychodzi czas na lakierowanie. :grin:

: ndz lis 02, 2008 19:01
autor: quli
3 tysPLN. taka cene ja uslyszalem od lakiernika za pomalowanie calego z zewnatrz

: ndz lip 11, 2010 17:04
autor: Tomecki88
bugalon, Siema czytalem na forum ze pomalujesz MK3 nadal aktualne jak tak to prosil bym cie o kontakt moje gg 21000210

: pn lip 12, 2010 00:03
autor: clocover
eldorado84 Gdzie zaczyna się pasja tam kończy się ekonomia.

: pn lip 12, 2010 06:50
autor: PaulAdmin
Tylko jesli pasja trwa kilka lat to okey, można malować a nie na rok czy dwa :green_fuck:

[MK3] ile malowanie calego auta ?

: sob mar 22, 2014 22:07
autor: lelekvw
kolego odezwij sie na priw jak bedziesz,

[MK3] ile malowanie calego auta ?

: ndz mar 23, 2014 00:33
autor: mlodyluk
hmm za 1 tyś zł nie ma szans jeżeli jest to baza metaliczna lub nawet solid i bezbarwny, a szczególnie jeśli chce się zrobić troche lepszymi materiałami, żeby za 4 miesiące nie okazało się że wszystko posiada. nawet akrylem wątpie by ktoś to zrobił w tej cenie, chyba że ma bez większej roboty, tylko matowanie oklejanie i lakier, a potem jeszcze polerka, pasty, bo lakiernik który maluje za tyś zł raczej nie robi tego w komorze a i tam trzeba nieraz polerować,


tak jak koledzy pisali, najlepiej jedz i zapytaj :D

Re:

: czw maja 16, 2019 01:15
autor: marcin1191
eldorado84 pisze:
pt paź 31, 2008 17:14
nie oszukujmy sie, ale jaki jest sens wydawać 4-6 kafli za malowanie auta jeżeli auto jest tyle samo warte 5-8kafli??? Kto wam potem za to odda, a zwłaszcza że to po 2-3 latach rudy znów wyjdzie, nie oszukujmy sie mk3 mają słabą blache. Ja auto robiłem sam silnik i blacharkę, męczyłem sie i nie raz klnąłem i już nawet miałem polewać piątką benzyny :grin: , ale po wszystkim 1500-1600 mnie to wyszło. I wiem co mam i sie nie wstydze . Ludzie te auta mają ponad 10lat

[ Dodano: Pią Paź 31, 2008 16:19 ]
bugalon pisze:
dj domin1 pisze:2000zł trzeba liczyć
Podam przykład. W tej chwili lakieruję bratu MK2. Do lakierowania idą:
1. Drzwi lewe i prawe (wersja 3D)
2. Klapa tylna
3. Obydwa przednie błotniki
4. Całe auto dookoła od załamania (profilowania blachy ponizej klamki) w dół
5. Obydwa zderzaki szerokie

W tej chwili za samo dorobienie lakieru (1,5 litra bazy) zaplaciłem w standoxie 430 złociszy. Klar kosztował mnie kolejne 130, podkłady 80, rozcienczalniki, zmywacze, benzyna papiery, szpachlowka i cała reszta kosztowały mnie kolejne 300 złociszy co daje łącznie 900 złotych a nie lakieruję całego auta przecież. Do tego dojdą środku konserwujące i kilka innych ************ jak pasty polerskie i gąbki ale tego jeszcze nie kupilem.

Ja za całkowicie profesjonalne polakierowanie mojego mk2 (całego ze środkiem włącznie) zapłaciłem 6k, ale lakier na nim lepiej wygląda niż nowych aut w salonie i jest gwarancja na kilka ładnych lat.
jest sens wydawać tyle hajsu na mk2 za malowanie?? Nikt tobie nawet nie odda, a potencjalny kupiec nabywają takie auto to i tak da cene rynkową, a nawet jakby auto byłko nie wiadomo jak zrobione to do ceny rynkowej dopłaciłby np. 2tys no to i tak są tyły z kasą
Ja Ci powiem tak, Ty człowieku może jesteś młody, rajcuje Cię nowoczesność, elektronika i tym podobne sprawy. Ja nie jestem starą osobą, mam 28 lat. Jeździłem już nie jednym samochodem czy to moim czy wypożyczonym (bywały nowe samochody, roczne) czy też kogoś... Kupiłem VW golf 4 z silnikiem 1.6 16V benzynka z 2001 roku koluru green czyli ciemno zielony. Elektryczne szyby przód jaki tył, climatronic, elektryczne lusterka, jest kilka opcji, więc mogę stwierdzić iż to auto jak na ten rok jest bogato wyposażony. Technicznie na prawdę bardzo dobre auto, najechane ma zaledwie 160.000km. Silnik w bardzo dobrej kondycji zero jakiejkolwiek korozji zawieszenie bardzo dobrze pracuje. Zacząłem mieć sentyment do tego auta ponieważ mimo tego że już swoje lata ma, nie jedne młodsze auto mogło by tego pozazdrościć... Nie ma nie wiadomo jakiej elektroniki, prosty silnik (jeśli jest utrzymany...) Więc nie pisz tak jak piszesz, jak chcesz kupuj mercedesy czy bmw nie wiadomo co. Ja mimo że jestem młodym człowiekiem dałem nie dużo pieniędzy za mojego golfa 4-tej generacji, mam zamiar go odnowić, i mi na pewno dłużej posłuży jak Twój zakupiony nowy mercedes czy nie wiadomo jaki model auta nowy... Czasem lepiej przekroczyć koszta, ale się wie, co się ma, i na pewno nie zawiedzie...

Re: [MK3] ile malowanie calego auta ?

: pt maja 17, 2019 19:36
autor: mariusz33
Kolego ty patrzysz na daty?