Forum.VWGolf.pl

Witam, na wstępie, jest to mój pierwszy post na forum, proszę o wyrozumiałość i o wskazówki.
Posiadam golfa mk3 1.9 TDI AFN 110 koni, na postoju nie da się siedzieć w ciszy, cały hałasuje, trzęsie się jak nie wiem co. Każdy mówił "stary diesel to norma" itp., ale widziałem kilka filmów z mk3 i żaden z nich nie wydawał żadnego dźwięku na postoju, chodził cicho i ładnie. Za to mój chodzi głośno, chodzi mi o plastiki w środku, kierownica się trzęsie jak głupia, dopóki jej nie chwyce, dodam że poduszki silnika wymieniałem w wakacje. Macie pomysł co zrobić aby na postoju była błoga cisza? Ja nie mam pomysłów, może wy macie, piszcie każdy pomysł, wszystko sprawdzę.
Z góry dziękuję za pomoc i życzę miłego dnia.

Zapewne kupiłeś tanie poduszki i dlatego tak trzęsie się. Ewentualnie silnik jest zbyt mocno naciągnięty na poduszkach.

Sprawdź koła pasowe

luckyboy pisze:Zapewne kupiłeś tanie poduszki i dlatego tak trzęsie się. Ewentualnie silnik jest zbyt mocno naciągnięty na poduszkach.

Właśnie poduszki są dobrej firmy. Zbyt mocno, tzn? Poduszek nie należy dociągać mocno?

Wysłane z mojego ONEPLUS A5000 przy użyciu Tapatalka

Odpowiednim momentem. Ale zbyt mocne dokręcenie nie jest istotne, po to jest poduszka aby tłumiła drgania jak amortyzatory.

A wiesz może jaki to ma być moment? Najpierw dokręcałem poduszki delikatnie grzechotką aby te się ułożyły, odpaliłem auto na jakieś 10 minut, później dokręciłem bardzo mocno. To chyba źle zrobiłem?

Wysłane z mojego ONEPLUS A5000 przy użyciu Tapatalka

Wydaje mi się że właśnie prawidłowo, zgodnie ze sztuką.

Tyle że tu nie chodzi z jaką siłą dokrecisz poduchy no chyba, że są jakoś skręcane metal/guma(w MK4 tylko wspornik dolny, ale on jest skręcony do oporu) tylko żeby silnik ułożył się niejako naturalnie czyli śruby bym poluzował (oczywiście tak żeby nic nie spadło) i przetoczył auto przód /tył parę metrów i potem skręcił z odpowiedznim momentem.

co wy tu ściemniacie chłopakowi, że silnik ma się ułożyć na poduszkach.... Wspornik do silnika i skrzyni, a do wspornika poduszkę, poduszkę do nadwozia. Momenty są zapisane. W fabryce też nikt nie daje silnikowi ze skrzynią na uleżenie tylko przykręcają.
Trzęsie silnikiem.. a tak wogóle to drga na obrotach czy równo pracuje, jak na vag wychodzą bloki pomiarowe na wolnych obrotach. Jak dwumas.

Tylko że to z fabryki wyjechało 20 lat temu i kręcone było jako 3 miejsca na raz ...no ale może się nie znam.

grg474 pisze:co wy tu ściemniacie chłopakowi, że silnik ma się ułożyć na poduszkach.... Wspornik do silnika i skrzyni, a do wspornika poduszkę, poduszkę do nadwozia. Momenty są zapisane. W fabryce też nikt nie daje silnikowi ze skrzynią na uleżenie tylko przykręcają.
Trzęsie silnikiem.. a tak wogóle to drga na obrotach czy równo pracuje, jak na vag wychodzą bloki pomiarowe na wolnych obrotach. Jak dwumas.

Delikatnie drga, ale bardziej trzęsie kierownicą. Dwumas jest w dobrym stanie, brak dużych luzów

Wysłane z mojego ONEPLUS A5000 przy użyciu Tapatalka

hm więc jednak musi to być wina poduszki silnika - jeśli jesteś pewny na 100% że to nie dwumas

grg474 pisze:co wy tu ściemniacie chłopakowi, że silnik ma się ułożyć na poduszkach.... Wspornik do silnika i skrzyni, a do wspornika poduszkę, poduszkę do nadwozia. Momenty są zapisane. W fabryce też nikt nie daje silnikowi ze skrzynią na uleżenie tylko przykręcają.
Trzęsie silnikiem.. a tak wogóle to drga na obrotach czy równo pracuje, jak na vag wychodzą bloki pomiarowe na wolnych obrotach. Jak dwumas.

Tylko w fabryce silnik wjeżdża od dołu na sankach.....

no tak tylko, że do sanek przykręcają kilka minut wcześniej - bez żadnego odczekiwania na ułożenie itp