Witam. Mam pewien problem. Bowiem od jakiegoś czasu zaczęła mi wyskakiwac kontrolka od akumulatora, lecz nie tak ze była ona cały czas. Raz się swiecila raz nie. Czasem było tak że co parę sekund mrygala i się gasila. Nie wiedzialem w czym problem racji tego że pojawiała się w losowych momentach.
Dwa dni temu zrobiłem sobie wycieczkę 100km. Jakieś 5km przez końcem na światłach podczas stania pojawiła mi się kontrolka od ABS, gdy ruszyłem auto zgaslo. Po sprowadzeniu na pobocze udało się odpalić na kable od strzała. Udało się zajechać na miejsce. Auto zgasilem i po paru godzinach odpalił również od strzała.
W drodze powrotnej, również jakieś 5km przez domem auto zaczęło szaleć. Również kontrolka akumulatora, ABS, czerwony wykrzyknik. Auto nie miało mocy, kierunkowskazy nie działały, wycieraczki również. Po doczolganiu się na miejsce, akumulator pokazywał 7,5V. Dzis sprawdziłem, to pokazuje niecałe 12V. Próbowałem odpalić lecz bez skutku. Załączam video z dzisiaj, ta sama sytuacja była na światłach kiedy zgasł. Lecz udało się odpalić na kable, sądzę że dziś też się uda. Nie wie ktoś co może być tego przyczyną?
https://vimeo.com/356137353
Nie odpala, rozrusznik nie kreci
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Mały gagatek
- Posty: 143
- Rejestracja: wt lut 05, 2019 21:15
- Auto: MK4-V50-KIA-VITO-BMW
- Silnik: BFQ
Re: Nie odpala, rozrusznik nie kreci
Akumulator padł zmierz jakie napięcie daje alternator , powinno być 14,2-14,6 ale stawiam na akumulator , a czy próbowałeś ładować ? Pewnie nawet się nie da naładować , właśnie też przerabiam ten temat w innym autku
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość