czujnik położenia pedału przyspieszenia :)

[Wiśnia97]

Witam serdecznie , przedwczoraj odpalając samochód golf 4 1.4 2001r.(odpala od strzała wszystko normalnie działa ) pedał gazu nie reaguje na naciśnięcie , jakby go w ogóle nie było, zero jakiejkolwiek reakcji i do tej pory nic się nie zmieniło. Ściągnąłem "mechanika" z komputerem i pokazał się błąd czujnika położenia pedału przyspieszenia. Facet stwierdził że z reguły jak ktoś miał taki problem to pedał i potencjometr sam w sobie nie był uszkodzony tylko najprawdopodobniej jak już to przewody idące do komputera mogą po prostu nie łączyć i wspomniał jeszcze o 'puszcę' którą znajdę od strony kierowcy jak zdejmę podszybie. I moje pytanie jest następujące bo w sprawach takiej elektroniki i kabelków nie bardzo się orientuje szczerze mówiąc , na co dokładnie mam spojrzeć na który przewód i wtyczkę i po czym mniej więcej rozpoznać że coś będzie nie tak???

[Qto]

Edytuj tytuł tematu - NIE KRZYCZYMY !!!
Wypinasz wtyczkę przy pedale...na podszybiu rozpinasz wtyczkę niebieską i sprawdzasz kabelki kolorami - czy mają przejście
druga strona niebieskiej wtyczki idzie do sterownika i tak samo po kolorach kabelków szukasz i sprawdzasz czy jest przejście - przy ECU powinny to być piny 6, 7, 8, 19, 33, 45
Nie liczyłbym jednak na takie cuda jak uszkodzona wiązka

[Wiśnia97]

Dziś zdejmując podszybie znalazłem przy tej puszce dosyć sporą ilość wody która mogła się dostać do srodka i sporo przewodów było po prostu mokrych. Dodam że wcześniej wymieniłem bezpiecznik 34 i bo były przepalony , i po tej wymianie teraz jak odpalę samochód przez jakiś czas pedał gazu działa normalnie i nagle przestaję(wcześniej brak jakiejkolwiek reakcji). Niestety nie mam warunków żeby zdziałać cokolwiek więcej przy tej pogodzie i warunkach ponieważ auto stoi pod blokiem , i zastanawiam się czy jeśli oddam go do mechanika to zrobią wszystko jak należy czy jednak w tym przypadku najlepiej by było kierować się odrazu do elektryka ??????