Posiadam vw polo z 99r 1.6 benzyna.
Siedzę obecnie w Niemczech zajechalem tym zlomiek prawie 1600km prawie bez problemu hehe
Prawie ponieważ od samego początku było coś
Najpierw auto się grzalo więc termostat wywaliłem prawdopoenie uszkodzony, teraz temperatura nie trzyma i jest na trasie ciągle 60/70 stopni ale to wina termostatu więc tym się bardzo nie przejmie, tak samo nie przejmuje się tym że nie działa wgl dmuchawa hehe
Chodzi mi głównie o dwa problemy:
-pierwszy taki że jak odpalam auto to gdy nie dodam gazu to nie odpali a wcześniej było ok, np gdy już jadę i hamuje i obroty spadną to i Auto gaśnie chyba że przetrzymam gaz jednym słowem po prostu chyba obroty za małe więc jakby je móc zwiększyć? Ale trochę dziwne że wczesnej było wszystko ok I nagle beng:/
-druga sprawa to taka że jak mam w miarę rozgrzane auto czy tam zimę trochę to gaz się nie chce załączyć, jest to gaz drugiej generacji.
Dokładnie gdy wchodzi na gaz to auto nie reaguje na gaz po prostu gaśnie ale gdy kliknie guzik żeby przełączyć na benzynę to nagle odpala i działa i ok.czasem się przełączy i jest ok A czasem nie.
Te dwa problemy stały się podczas tarasy i no nie wiem czemu tak nagle to się stało czy macie jakieś rady? Był bym bardzo wdzięczny bo no potrzebne jest auto do pracy tutaj póki co takie ale mam nadzieję że jak najdłużej:)
Pozdrawiam.
