Witam serdecznie w nowym roku!
Golfik nadal ze mną i przechodzi kolejne konserwacje, naprawy i dążenie do 100% oryginału, ale temat założyłem, żeby opisać problem występujący w świeżo zakupionym Audi 80 1.8 PM PB+LPG II Gen.
Na wstępie powiem, że posiliłem się wiedzą z forum Audi 80 Klub Polska ale jednoznacznej odpowiedzi nie odnalazłem.
Mój problem wygląda następująco. Zakupując samochód sprzedawca oświadczył mi, że na benzynie chodzi ale kulawo, mechanik mu powiedział, że przez zapchany filtr paliwa.
Na LPG samochód chodzi bardzo dobrze.
Problem pojawia się, gdy przełączam na benzynę, silnik zaczyna falować, po dodaniu gazu strasznie przerywa, jakby nie dostawał paliwa. Po powtórnym przełączeniu na gaz praca silnika wraca do normy.
Przeprowadziłem następujące czynności:
- czyszczenie wtryskiwacza - OK
- kontrolę membrany regulatora ciśnienia OK
- kontrola nastawy potencjometru przepustnicy - fabryczne plomby na śrubach, napięcie wyjściowe na zamkniętej przepustnicy 0.21V czyli - OK
- silnik krokowy - OK
- sonda lambda - OK
- czujnik temperatury dla ECU niebieski - OK
- wydajność pompy paliwa - OK
- ciśnienie paliwa - równo 1 Atm. - OK
- filtr paliwa - wymieniony - OK
Po zakończeniu przeglądu w/w elementów sprawdziłem kody błyskowe - 4444 czyli wszystko OK
dokonałem adaptacji urządzeń po odłączeniu akumulatora na czas przeprowadzanych przeglądów około 45 minut.
Po założeniu klemy przystąpiłem do odpalenia, oczywiście na benzynie.
Odpalił bez problemów, trzymał obroty choć lekko kulawo ale już lepiej, silnik tak pracował do załączenia się wentylatora.
Ponownie sprawdziłem kody, również 4444 - brak błędów.
Zgasiłem silnik, odpaliłem i tak jeździłem przez 5 dni roboczych do pracy na samej benzynie. Wszystko było w najlepszym porządku.
Aż do dziś. Odpaliłem samochód normalnie na benzynie, wybierałem się do trójmiasta. Po nagrzaniu silnika i zatankowaniu na stacji LPG, przełączyłem go na gaz. Wszystko było w najlepszym porządku, aż do czasu powrotu z 3city.
Postanowiłem mu dać pochodzić na benzynie a tu nagle powtórka z rozrywki jak wyżej. Silnik przerywał podczas jazdy na benzynie, szarpał przy niskich prędkościach i nie wkręcał wyżej jak 3.000rpm.
Po kilkukrotnym przełączeniu z LPG na PB i na odwrót silnik jako tako zaczął pracować poprawnie i mu przeszło.
Aż do kolejnego postoju, społem kawę u teściów i postanowiłem jechać do domu już na benzynie lecz znowu zaczął szarpać, więc już nie męczyłem i pojechałem na LPG.
WG mnie emulator sondy świruje ale jak go sprawdzić? chyba to on doprowadza do tego, że ECU łapie błędy od instalacji LPG choć emulator powinien temu zapobiegać.
Pytanie do Was. Jakieś porady? wnioski?
Audi 80 B3 1.8 PM + LPG
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
- etz_prorider
- Mały gagatek
- Posty: 146
- Rejestracja: wt gru 16, 2014 23:30
- Lokalizacja: Kościerzyna
- grandi
- Lord GTI
- Posty: 3831
- Rejestracja: śr lut 07, 2007 02:04
- Lokalizacja: Boat city
- Auto: Octavia
- Silnik: AQY
Audi 80 B3 1.8 PM + LPG
Nawet nowy sprawny emulator nie pomorze po prostu monowtryski tak mają że wydłuża im czas wtrysku jak chodzi na lpg i głupieje .Musisz zastosować przekażnik odcinający dopływ zasilania na komputer i problem zniknie. Po prostu po każdym wył zapłonu restartuje się komputer i parametry
...wiesz co jest szykiem , jeździć klasykiem a nie plastikiem...
Temat o moim golfie viewtopic.php?f=87&t=519932" onclick="window.open(this.href);return false;
Temat o moim golfie viewtopic.php?f=87&t=519932" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2831
- Rejestracja: ndz lut 13, 2011 21:36
- Lokalizacja: Rzepin
Audi 80 B3 1.8 PM + LPG
Zdejm kleme i włącz na postojówki z pięć minut...
Sprzedam części do pomp wtryskowych,całe pompy 110afn,90 1z, 90 Z górnym przelewem,pompa renault 1.9dti tłok 11
- etz_prorider
- Mały gagatek
- Posty: 146
- Rejestracja: wt gru 16, 2014 23:30
- Lokalizacja: Kościerzyna
Audi 80 B3 1.8 PM + LPG
Nie chodzi mi o usuwanie skutków tylko znalezienie przyczyny. Przestudiowałem juz temat. Zrobienie przekaźnika odcinającego zasilanie CPU nie jest złe, ale to jest jak dolewać oleju do pijącego silnika. Maskujemy objawy nic więcej.
Już wiem, że te problemu biorą się z tego, że podczas jazdy na LPG sonda lambda wysyła sygnał do CPU, który próbuje podnieść dawkę benzyny i rozjeżdża się przez to mapa wtrysku, na forach audi zalecają albo odcinać sygnał sondy od CPU podczas przełączania na LPG albo masować przewód lambdy i CPU podczas pracy na LPG. Jako, że znam się trochę na elektrycy postanowiłem wykorzystać emulator wtryskiwaczy który jest u mnie zamontowany, w którym jest wykorzystany tylko jeden obwód i jeden przekaźnik. Podczas włączania LPG emulator rozłącza wtrysk a na CPU leci sygnał w formie sztucznego oporu wartości oporu wtryskiwacza. Z drugiego nie wykorzystanego obwodu usunąłem sztuczny opór i wykorzystałem obwód do odcinania sondy od CPU gdy włączam LPG. Przeprowadziłem adaptację na benzynie, sprawdziłem kody błyskowe, wyszło 4444. Czyli bezbłędnie. Gdy załączam LPG, lambda automatycznie się odcina od CPU i żadne błędy nie występują. Jeżdżę juz drugi dzień i nic się nie dzieje jak na razie.
W temacie będę opisywał dalsze działania.
Już wiem, że te problemu biorą się z tego, że podczas jazdy na LPG sonda lambda wysyła sygnał do CPU, który próbuje podnieść dawkę benzyny i rozjeżdża się przez to mapa wtrysku, na forach audi zalecają albo odcinać sygnał sondy od CPU podczas przełączania na LPG albo masować przewód lambdy i CPU podczas pracy na LPG. Jako, że znam się trochę na elektrycy postanowiłem wykorzystać emulator wtryskiwaczy który jest u mnie zamontowany, w którym jest wykorzystany tylko jeden obwód i jeden przekaźnik. Podczas włączania LPG emulator rozłącza wtrysk a na CPU leci sygnał w formie sztucznego oporu wartości oporu wtryskiwacza. Z drugiego nie wykorzystanego obwodu usunąłem sztuczny opór i wykorzystałem obwód do odcinania sondy od CPU gdy włączam LPG. Przeprowadziłem adaptację na benzynie, sprawdziłem kody błyskowe, wyszło 4444. Czyli bezbłędnie. Gdy załączam LPG, lambda automatycznie się odcina od CPU i żadne błędy nie występują. Jeżdżę juz drugi dzień i nic się nie dzieje jak na razie.
W temacie będę opisywał dalsze działania.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości