Witam od niecałego tygodnia jestem właścicielem VW (takiego jak w tytule), i właśnie dzisiaj pojechałem nim na jakąś dalszą przejażdżkę, ok. 80 km. od domu. Na trasie wszystko było ok leciałem sobie 120-140 i git, no ale w mieście był korek w którym jechałem jakieś dobre 40 min temperatura była ok 90 i nagle zgasł. Z początku myślałem że się przegrzał i jak ochłodnie to zapali, nie wiem też dlaczego przy tej temperaturze wentylator nie chciał się załączyć, więc zmostkowałem go przy termostacie żeby chwilkę pochodził ale jak spadło do 70 dalej nic a przedtem palił od strzału. Po paru próbach odpalania zauważyłem że po włączeniu stacyjki nie chodzi pompka paliwa wcześniej się załączała, ale po zaholowaniu na parking wykręciłem ją razem ze znajomym i sprawdziliśmy to chodzi. Teraz samochód stoi 80 km od chaupy a ja nie wiem co mogę zrobić, znajomy mówił coś żeby zasilić pompkę indywidualnie (tzn. na krótko) i żeby chociaż tym dojechać. Boję się trochę o komputer czy nic mu się nie stanie, jeśli miałby ktoś jakiś schemat elektryczny, byłbym za niego bardzo wdzięczny.
Bardzo proszę o poradę i z góry dziękuję za odp.
POZDRAWIAM
Jetta II 1.8 kr problem z pompką paliwa.
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Jetta II 1.8 kr problem z pompką paliwa.
Najprawdopodobniej jutro tam podskoczę, tylko i tak nie będę miał możliwości holowania. Ale jeśli nie będzie iskry to wtedy tylko na hol, i po czym jeszcze można by to poznać ?
Jetta II 1.8 kr problem z pompką paliwa.
Ok na razie dzięki za pomoc, może przy dobrych wiatrach jutro zobaczę co się z nim dzieję, jak co to wieczorem napiszę dzięki marianmk2
pozdrawiam.
pozdrawiam.
Jetta II 1.8 kr problem z pompką paliwa.
ja wykręciłem tą z baku i podpoiłem pod aku także jutro będzie trzeba wkręcić z powrotem .
Jetta II 1.8 kr problem z pompką paliwa.
Witam moja Dżunia już w domku, byłem po nią razem kolegom, który troszkę się zna na elektryce, więc pierwsze zrobiliśmy tak jak mi radziliście, i na początku iskry nie było, no to zaczęliśmy od bezpieczników, przekaźników aż w końcu zrzuciliśmy kopułkę aparatu troszkę jeszcze poruszaliśmy kablami, no i wtedy kolega postanowił sprawdzić za pomocą żarówki czy podaje prąd na pompkę, podłączamy i świeci dajemy kable na pompkę pompuje. Przekręcam klucz i załapał na dotyk więc poskładałem wszystko do kupy i rura na chatę, po jakichś 5km to samo zgasł i tyle no to kumpel zaczął sprawdzać inne duperele, i dzięki tej żarówce zauważył że do cewki nie do chodzi zasilanie, po chwili zastanowienia + do postojówek odpalam chodzi, znowu but do samej podłogi. Po drodze jeszcze parę razy próbowaliśmy wyłączać i włączać światła i akurat nie gasł. Także teraz na jakieś 94,7% obstawiamy stacyjkę. Jutro znowu będzie okazja to spr. no to na razie tyle.
pozdrawiam i dzięki za odp. Jak będzie wiadomo coś nowego to jeszcze napiszę
pozdrawiam i dzięki za odp. Jak będzie wiadomo coś nowego to jeszcze napiszę
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości