Strona 1 z 1

[mk2] RP- problem z prekaźnikiem nr 67 (chyba)

: sob wrz 30, 2006 20:45
autor: maniek128
Witam mam problem z przekaźnikiem jak w temacie pierwszy z prawej bezpośrednio nad bezpiecznikami. A mianowicie podczas jazdy na gazie słychać jak ten przekażnik ''tyka'', czasem przy odpalaniu ''bzyczy'' i silnik gaśnie (odpalanie na benzynie) wcześniej tego nie było. Na benzynie też tak sie działo ale po odłączeniu akumulatora w celu resetu, silnik podczas odpuszczania gazu na benzynie szarpie na gazie nie szarpie ale przekażnik ''tyka''
mam nadzieje że ktoś mi pomoże.
Pozdrawiam

: sob wrz 30, 2006 20:59
autor: eidos
milalem ten sam problem z moim golfem po zagazowaniu auta (silnik RP), to jest przekaznik od pompy paliwa. Kupilem nowy przekaznik ale dalej bylo to samo, bylem u mechanika a ten odeslal mnie do elektronika, elektronik nie mial czasu ale powiedzial ze to albo gdzies jest zwarcie albo gdzies nie mam masy. Wiec zaczalem czyscic masy dodatkowo mozna kabel od masy akumulatora podlączyc na probe do silnika, w dowolne miejsce obudowy lub do wtrysku, po wyczyszczeniu wszystkich punktow masowych problem zniknal

: sob wrz 30, 2006 21:19
autor: bomberxl
najczęściej bzyki w przekaźniku spowodowane są za ubogą masą lub jej zanikaniem,
czasami gazowniki partaczą gdzieś z orginalnej wiązki sobie biorą do gazu,ale nie zawsze robią to sumiennie.

: sob wrz 30, 2006 21:37
autor: maniek128
Dzięki za sugestie jutro sprawdze masy i dam znać czy problem zniknął
Pozdrawiam

[ Dodano: Nie Paź 01, 2006 7:49 pm ]
Witam. Jak na złość dzisiaj ani razu nie chciał zgasnąć przy odpalaniu ale posprawdzałem masy przy akumulatorze od instalki lpg i wszystko oki sie wydaje,
tylko nie wiem gdzie mozna znalezc jakies masy do pompy paliwa.(przy baku w bagarzniku, przy skrzynce bezp??) podpowiedzcie.
Pozdrawiam

Niestety nie poradziłem sobie jeszcze z problemem nie mam pojęcia gdzie szukać kabli które mogą odpowiadać za tą usterke. Dodam że przekażnik 'cyka' nawet po wyjęciu bezpiecznika od pompy paliwa.
Pomozcie prosze bo tak sie nie dajeździć, cholernie wpienia to cykanie dziśaj wyjołem ten przekaźnik bo już nie miałem siły do niego
Pozdrawiam.

[ Dodano: Sob Paź 21, 2006 1:22 am ]
Zapomniałem dodać że na postoju mniej przekaźnik cyka a pod czas jazdy to prawie że czły czas