Forum.VWGolf.pl

mam takie pytanie moze ktoś wie jak regulować gaźnik pierburg 2E mam go na silniku MH 1,3 mk2 '88 a dokładnie chodzi mi o to ze nie chce mi chodzić na wolnych obrotach
- odpala dobrze
- na obrotach chodzi
dodam ze gaźnik jest po regeneracji wiec mozliwość zapchania dyszy mozna wykluczyć
jezeli ktoś by miał jakieś zdjęcia obrazowe to byłyby mile widziane
a i jeszcze pytanie o ten mały zbiorniczek wyrównawczy baliwa do gaźnika jak on powinien być podłaczony a mianowicie który kruciec jest przelewowy który do pąmpki a który do gźnika w celu upewnienia sie tylko pytam
dla wszstkich którzy udzielą choć trochę pomocy zimny
pozdrawiam

Ten zbiorniczek to wg etki chyba "pochłaniacz pęcherzyków powietrza". Jak mnie matula puści do auta, to zerknę, ale będę mógł napisać dopiero w poniedziałek.

Co do odmowy pracy na wolnych obr., sprawdź czy masz podłączony z tyłu gaźnika kabelek do elektrozaworu. I czy jest prąd na tymże kabelku przy włączonym zapłonie. I czy sam elektrozawór działa (tzn. wykręć go i zobacz, czy przy włączeniu zapłonu chowa trzpień)

Regulacja - potrzebny śrubokręt, płaski, ale długi i wąski - do składu mieszanki biegu jałowego, plus zwykły płaski do regulacji prędkości obrotowej b.j. (dostęp pod filtrem powietrza. Plus najlepiej analizator spalin.
Tyle że jak nie masz wprawy, to i tak tego nie wyregulujesz, co najwyżej poprawisz kaplicę. Jeżeli gaźnik jest po regeneracji, to z reguły gaźnikowcy ustawiają to wstępnie tak, żeby aby-aby kulał na wolnych obrotach.
Jak w/w kabelek jest oki, elektrozawór działa, a dysze nie są zapchane, rozgrzej auto podbijając mu obroty gazem i zobacz czy wtedy będzie chodził na wolnych i jeśli już, to na ciepło reguluj (jak jest zimny i ssanie chodzi, to na nic kręcenie). Położenie wkrętów w każdej serwsówce, trudno to opisać siedząc przed kompem.

ok spokojnie poczekam do poniedziałku może diabeł tkwi w podłaczeiu tego pochłaniacza całego bombelków, a własnie kabelek elektrozaworu podłaczony i nawet słychac że działa akustycznie a co do wykręcenia to nie wiem czy gaźnik tam nie ma pląmb popatrze dopiero w poniedziałek, lewe powietrze nie dochodzi b na gazie chodzi pięknie równiutko.
a pytanie co do ssania własnie jezeli sie na zimnym odpali to powinien chodzić na szybszych obrotach?? dodam że mam ten silnik 1,3 kat gdzie wyciołem kat bo był zapchany a i czy sonda lambda nie szaleje i tak sie może dziać??

Witam! mam równiez MKII 1.3 2G 89r z gaźnikiem 2E i mam problemy z obrotami ale juz wiem co po regeneracji gaźnika nie wymieniłem uszczelki pod gaźnikiem na kolektorze ssoncym i jak dociskam filtr pow(łapie lewe popwietrze i pali 14 lpg na 100km-pewnie źle sie ułozyła uszczelka pod gaźnikiem lub poprostu uszkodziła sie przy mont ). to obroty maleja dokrefcanie nic nie dało wiec trzeba wywalac gaznik i wstawic uszczelke (mam nadzieje ze to nie podpora poszła ) Pozdro.

ok to jak wymienisz to daj znać bo ja tez nie wymieniłem a pamiętam ze była w opłakanym stanie i pali mi tyle samo gazu jak wymienisz podziel sie inf... bo ja dopiero w poniedzialem bede mogl zajzec do mojego cuda

Witam

czyś pisze:Ten zbiorniczek to wg etki chyba "pochłaniacz pęcherzyków powietrza

HEm zgadza sie ale także można go nazwać rozdzielaczem paliwa. ODprowadza nadmiar paliwa do baku.
Regulacja to sporo pisania ale zawsze możemy pogadac na GG. Oczywsicie w miare mozliwosci