Forum.VWGolf.pl

mam problem z dobraniem oleju do mojego golfa ma już przejechane 250000 i niewiem jaki był olej wcześniej lany prosze o pomoc

jak masz taki przebieg to lej mineral dobrej klasy np mobil S

Jak niewiesz jaki był wcześniej olej to zalej dobrym minerałem!! Chyba ze lubisz ryzyko to zalej jakims półsyntetykiem 10W/40

[ Dodano: Pią Maj 26, 2006 14:35 ]
Ja mam 240000km i mykam na połsyntetyku 10W/40 - nie bierze oleju i nie wycieka

dokładnie, nie skrzywdzisz go, jak nalejesz mu dobrego minerala

vaclavo pisze:Jak niewiesz jaki był wcześniej olej to zalej dobrym minerałem!! Chyba ze lubisz ryzyko to zalej jakims półsyntetykiem 10W/40

[ Dodano: Pią Maj 26, 2006 14:35 ]
Ja mam 240000km i mykam na połsyntetyku 10W/40 - nie bierze oleju i nie wycieka

półsyntetyk 10W 40
Mój ma 190 i śmiga a mówią że po 100 tyś to lać minerał

ja bym mimo wszytko zalal dobrego minerala jak jush pisalem, ale jesli zalejesz semi a byl mineral i silniczek sie rozszczelni:>

Zalej półsyntetykiem. Jak jest silnik w miare sprawny to nic się nie stanie. Jak to szrot to i dobry mineralny go rozszczelni.

Ja taże jak niektórzy koledzy piszą zalał bym go mineralnym olejem mniejsze nryzyko.Ja jezdze na Castrol GTX High Mileage 15/40 i nie mam zastrzezeń nawet nie ma kropli na silniku ani na misce (byłu wymienione wszystkie uszczelki) polecam Ci ten olej.Pozdro

Dlaczego sądzisz że mniejsze ryzyko ?

ja mam nakręcone ponad 200tyś i latam na półsyntetyku 10W40
ale skoro niewiesz jaki był wcześniej to lej mineral

ja mam 250 000 i tez jezdze na mineralnym, ale ostatnio dosyc czesto spotykam sie z opinia ze jak silnik bierze olej to dobrze jest wlac mineralny do diesla-podobno 5 krotnie mniejsze jest jego zuzycie
mój motor jak narazie jest w idealnym stanie

Jak jest w idealnym stanie to czemu nie nalać full syntetyka tylko mineralne dziadostwo ?

Pinhead pisze:Jak jest w idealnym stanie to czemu nie nalać full syntetyka tylko mineralne dziadostwo ?

A Ty kolego lejesz jak to piszesz full syntetyka?Czy może mineralne dziadostwo?

Półsyntetyka leje a jak będzie kasa to zaleje go mobil 1 5W50. Zamiast mineralnego dziadostwa naprawia się usterke. U mnie były to uszczelniacze zaworowe. Miałem już w silniku półsyntetyka z dodatkiem rozpuszczającym nagary i wiesz co... silnik zrobił się czysty