[mk2]katalizator w pn

4maly · Post autor: **4maly** » ndz kwie 30, 2006 01:34

Mam taki problem. Zgnil mi kolniez w kacie i zastanawiam sie czy go(kata) nie wywalic tylko nurtuje mnie pytanie czy nic sie nie bedzie piepszylo bo w PN jest nawalone tych czujnikow i sonda wiec mam pewne obawy. Moze ktos z was (najlepiej uzytkownicy silnikow PN) juz to przerabial? bede wdzieczny za wszelkie odpowiedzi.

maccciej · Post autor: **maccciej** » ndz kwie 30, 2006 13:51

Podpinam sie do tego tematu. też chce wywalać kata,

4maly · Post autor: **4maly** » ndz kwie 30, 2006 18:01

czyzby nikt niepotrafil pomoc??

Post autor: **Duber** » ndz kwie 30, 2006 18:05

w RP niema zadnego bolu tez jest kilka czujnikow i sonda,wiem tylko ze jak jest sada wmontowana w katalizatorze to wspawywuja ja w inne miejsce np. za kolektorem.a tak to tylko wywalac

(oby jakis ekolog tego nie czytal) w nowszych autach sa sady przed i za katem wtedy to problem ale u nas to...(mam kumpla z PN i tylko jak kupil to kat. w piwnicy na pulce znalazl swoje miejsce.

SeBiDiN_GTI · Post autor: **SeBiDiN_GTI** » ndz kwie 30, 2006 18:16

ja jak wywalilem kata odczulem to na portfelu bo golfinka zaczela wiecej palic i to duzo wiecej!!!!!!! i do dzis nie wiem dlaczego. jak wstawilem kata z powrotem wszystko worcilo do normy!!!

Post autor: **Duber** » ndz kwie 30, 2006 18:21

kanapakinczkin, moze lepiej szedl i przez to cisno;es mu wiecej.jesli sonda jest w kolektorze nie w kacie to nie powinno tak byc.a widziales linka co ci dalem o stopniu sprezania w tamtym twoim temacie?

4maly · Post autor: **4maly** » ndz kwie 30, 2006 22:31

kanapakinczkin pisze:ja jak wywalilem kata odczulem to na portfelu bo golfinka zaczela wiecej palic i to duzo wiecej!!!!!!!

wlasnie tego sie boje bo pn-ki sa zdeczka powariowane

a watpie zeby byl taki przrost mocy zeby kolega cisnol bardziej swojego goofra

mortas · Post autor: **mortas** » ndz kwie 30, 2006 23:03

Ja usunąłem, żadnych negatywnych objawów, wydaje mi się że lepiej idzie od 3 tys. w górę.
Wstawiłem rurę o tej samej średnicy co reszta.
Spalanie ten sam poziom.

Post autor: **Duber** » ndz kwie 30, 2006 23:06

mowilem

skuri · Post autor: **skuri** » pn maja 01, 2006 00:20

O wycinaniu kata (w tym silniku rowniez) bylo dziesiątki razy.Wytnij w cholere-rure o tej samej srednicy wstaw i gitara, sonda jest wczepiona w kolektor wiec problemow nie bedzie.

Post autor: **Duber** » pn maja 01, 2006 00:37

mowilem

kozi218 · Post autor: **kozi218** » pn maja 01, 2006 02:37

ja w swoim juz dawno wywaliłem i mocy przyrosło. a spalanie spadło i to o jakies 2litry bo palił w trybie mieszanym jakies 11 litrów. polecam usuniecie katalizatora!!!!!!!!!!!! wuciac i wstawic rurke to najlepsze rozwiazanie...... pozdrawiam wszystkich vwmaniaków

4maly · Post autor: **4maly** » pn maja 01, 2006 07:51

Kurcze to pali ci jakos duzo chyba ze gazu bo mi pali jakies 8 litrow wachy

SeBiDiN_GTI · Post autor: **SeBiDiN_GTI** » pn maja 01, 2006 09:06

piotr2 pisze:kanapakinczkin, moze lepiej szedl i przez to cisno;es mu wiecej.jesli sonda jest w kolektorze nie w kacie to nie powinno tak byc.a widziales linka co ci dalem o stopniu sprezania w tamtym twoim temacie?

Tak widzialem mialem te same dane z programu workshopcd i nie cisnolem wiecej!!

a auto zaczelo wtedy palic w granicach 14-15 litrow benzynki!!! bo lpg jeszcze wtedy nie mialem!!! i nikt nie wiedzial od czego????

[mk2]katalizator w pn

[mk2]katalizator w pn

Kto jest online