Strona 1 z 1

wymiana półoski mkII 1,6D

: wt mar 14, 2006 22:52
autor: chabina
musze wymienic lewą poloske bo przebub juz umiera to chyba w miare proste ale prosze o dokladne instrukcje jak to zrobic by niczego nie zjeb.c
bo mechanikiem to nie jestem :grin:

: wt mar 14, 2006 22:59
autor: vwrych
Auto na kołach, na ręcznym i na biegu. Luzujesz centralną nakrętkę przegubu w środku koła. Może być problem. Konieczny naprawdę solidny klucz rurowy z metrową dźwignią. POdnosisz auto, ściągasz koło, odkręcasz nakrętkę centralną do końca. U dołu odkręcasz (3sruby)lub odczepiasz sworzeń kulowy od zwrotnicy(1sruba). odkrecasz przeglub wewnetrzny od skrzyni,sruby imbusowe .potem odchylasz kolumnę doboku przyz skręconym kole, wyciagasz przegub z łożyska koła i półos sama wychodzi.

: wt mar 14, 2006 23:08
autor: Paweł Marek
vwrych pisze:Auto na kołach, na ręcznym i na biegu. Luzujesz centralną nakrętkę przegubu w środku koła. Może być problem. Konieczny naprawdę solidny klucz rurowy z metrową dźwignią. POdnosisz auto, ściągasz koło, odkręcasz nakrętkę centralną do końca. U dołu odkręcasz (3sruby)lub odczepiasz sworzeń kulowy od zwrotnicy(1sruba). odkrecasz przeglub wewnetrzny od skrzyni,sruby imbusowe .potem odchylasz kolumnę doboku przyz skręconym kole, wyciagasz przegub z łożyska koła i półos sama wychodzi.
kolego nie przeginaj. Plagiat mojego wczorajszego postu pomieeszany z innym i na dodatek nie na temat. Mogłeś podać link jak hcciałeś tak pomagać

: wt mar 14, 2006 23:10
autor: Paweł Marek
No powiedzmy częściowo na temat.

: wt mar 14, 2006 23:12
autor: vwrych
niechciało mi sie pisac :P a palgiat swoja droga ;] pozdrawiam
p.s chodzi czy tak czy tak zeby pomuc wiec .... :)

: śr mar 15, 2006 08:39
autor: chabina
dzieki koledzy obydwaj dostaniecie punkty :pub:

oj cos sie na razie nie da dodac punkcika jak tylko sie da to dodam :grin:

: śr mar 15, 2006 11:43
autor: greg
zanim zaczniesz robić:
1. nie wyciągaj sworznia zwrotnicy tj odkręcanie 3 śrub a jeśli to zrobiłeś jedź na geometrię - lepiej jest 1 śrubę co mocuje zwrotnicę do sworznia a nie zworzeń do wahacza. Z tym że ciężej zamontować i rozmontować.
2. Nie ciąg zwrotnicy z amorem bo pójdzie łożysko amortyzatora i bedzie stukać na dołkach - odkręcasz 2 śruby mocujące do amora.
3. Nie wiem czy ne będziesz musiał odpiąć końcówki drązka kierowniczego celem ułatwienia pracy - nie pamiętam czy odpinałem czy nie.
4. Przegub wewnętrzny nie zawsze jest na śruby imbusowe - czasem na torxy 6 lub 12 kątne.