Mam kłopot, przy własnoręcznej regulacji zapłonu doszło u mnie do sytuacji, że początek tłumika tuż za kolektorem wydechowym rozgrzał się tak że świecił jak małe słońce (!), to wina fatalnie ustawionego zapłonu? Podejrzewam też, że czujnik przepływu powietrza na na rurze między kompresorem a kolektorem ssącym jest padnięty, może to być jego wina? Jakieś jeszcze propozycje?
proszę od radę
pozdrawiam.
[G60] tłumik rozgrzany do czerwoności.
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 98 gości