Forum.VWGolf.pl

Witam

Od dwóch dni mój rozrusznik stwarza poważne problemy. Problem wygląda tak, że słychać jak silnik (elektryczny) rozrusznika się kręci, jednak nie kręci on silnikiem (spalinowym). Słychać też, jak cyka elektromagnes. Załapie raz na piętnasty raz może.. Wszyscy mówią, że to bendiks, więc postanowiłem owy bendiks wymienić sam. Podparłem silnik, wyjąłem rozrusznik. I co dalej?? Jak zdemontować sam bendiks z rozrusznika??

Pozdrawiam
Piotr

http://www.google.pl/custom?domain85643 ... %3A1&hl=pl
ps
czy twój podpis jest regulaminowy (wielkosc fotek w podpisie ??)

Czytałem te tematy i nie znalazłem tam JAK wymienić bendiks.

Od strony zębatki masz pierścień jaki musisz zbić w stronę zębatki.Pod nim jest pierścień z drutu sprężystego - zdjąć.Odkręcasz elektromagnes aby uwolnić widełki.W obudowie (głowicy) masz sworzeń zabezpieczony zawleczką lub inaczej (zależy od rozrusznika) ,trzeba go wyjąć.Widełki będą uwolnione.Wyjmujesz bendiks i składasz w cyklu odwrotnym.
Tak w skrócie...

Podpis ma regulaminową wielkość 640x140pix.

[ Dodano: 09 Cze 2009 20:54 ]

oldstaszek pisze:Od strony zębatki masz pierścień jaki musisz zbić w stronę zębatki.Pod nim jest pierścień z drutu sprężystego - zdjąć.

Bardzo dziękuje!

Właśnie nie mogłem wymyślić co z tym pierścieniem zrobić a byłem prawie pewien, że trzeba go zdjąć. Idę robić, może się uda jeszcze dziś

Słuchajcie. Rozebrałem i te wszystkie ślimaki i zębatki wyglądają na sprawne. Także, zaczynam wątpić czy aby usterką nie jest elektromagnes? Wiem, że czasem jak próbowałem odpalić to było słychać jak by zębatki o siebie tarły, jak by elektromagnes za słabo wbijał. Czy może być taka usterka, że elektromagnes za słabo wbija?

Oto zdjęcia ślimaków i zębatek:

Zdjęcie nr 9 zębatka z numerem - wewnątrz jest sprzęgiełko jednokierunkowe i ono jest powodem złej pracy tj. puszcza w obie strony.Podlega wymianie.

oldstaszek pisze:Zdjęcie nr 9 zębatka z numerem - wewnątrz jest sprzęgiełko jednokierunkowe i ono jest powodem złej pracy tj. puszcza w obie strony.Podlega wymianie.

To sprzęgiełko jednokierunkowe jest elementem bendiksu? Też właśnie przypuszczałem usterkę w tym elemencie jednak gdy kręcę zębatką to nic nie przepuszcza. No chyba, że moja ręka nie ma takiego momentu obrotowego żeby puściła

D1_PITER pisze:To sprzęgiełko jednokierunkowe jest elementem bendiksu?

tak jest psze pana.. generalnie to sie nazywa "zespół sprzęgający".. sprawdź jeszcze tulejkę w obudowie skrzyni, tą w którą wchodzi wirnik rozrusznika..

Chce dodać, że miałem takie problemy z rozrusznikiem dwa miesiące temu. Potem był miesiąc nieprzerwanej bezawaryjnej pracy. Już sam nie wiem co jest zepsute..

Tulejka w bloku silnika jest dobra, wymieniałem ją miesiąc temu.

D1_PITER pisze:Już sam nie wiem co jest zepsute..

na 99% bendix.. przecież to sporo nie kosztuje, wymień a na pewno się poprawi..

A czy w elektromagnesie coś się może zepsuć? Rozebrałem go od strony tego tłoczka i wszystko wygląda ok. Czy da się rozebrać go od tej strony co się podłącza przewody?