Strona 1 z 1

Czy głowica od PN jest taka sama jak w RP?

: pn maja 04, 2009 22:26
autor: -=ren=-
Jak w temacie... czy pasuje głowica z PNa do RPka??? kolektory są takie same, a bynajmniej na pierwszy rzut oka.

mam głowicę od PNki i chciałbym ją zregenerować i docelowo wstawic do RPka w passacie...
W pasku mam objaw puszczania chmury niebieskiej przy odpalniu. W 1,6 tez tak miałem... Znajomy magik po zmierzeniu kompresji na cylindrach stwierdził, że pierścienie są w porządku, a olej spala się dostając do komory spalania po trzonkach zaworów.

wiec czy da rade podmieniać te głowice??

: wt maja 05, 2009 22:07
autor: Leon_Wechtel
głowice spokojnie można założyc od RP sa róznice w wałku na pewno i tyle.
To ,że puszcza niebieski dymek to może byc objaw zużytych uszczelniaczy zaworowych.....koszt samych uszczelniaczy to ok20zł ale wymiana może kosztowac jakieś 40zł/szt i raczej trzeba ściągac głowicę,choć niektórzy magicy robią to przy założonej głowicy....czarno widż e ,a jednak...

: wt maja 05, 2009 22:40
autor: -=ren=-
słuchaj Leon_Wechtel, generalnie to mam wyjętą PNke z auta i idzie na częśći/złom jak kto woli... A że zainteresowanie częsciami nie jest duże to postanowiłem zdjąć głowicę z tego wyjętego motoru zregenerować i potem wrzucić do swojego RPka którego mam w Passacie. Ja raczej chciałem włożyć samą głowice a wałek zostawić od RP i tak złożyć.

co trzeba zrobić z taka głowicą żeby ją zregenerować??

Wymiana tych uszczelniaczy to podstawa, sprawdzić przylgnię, szczelność i co więcej??
Potem od razu uszczelka do montażu, nowe uszczelnienie kolektorów i tyle...

: wt maja 05, 2009 23:09
autor: Leon_Wechtel
dokładnie to co napisałeś z głowicą...raczej nic więcej nie trzeba
sprawdzenie szczelości,wymiana uszczelniaczy,sprawdzenie przylgni i płaskośc głowicy,ewentualnie minimalne planowanie głowicy

: śr maja 06, 2009 13:24
autor: -=ren=-
z premedytacją przejrzałem twój link do twojej czerwonej dwójeczki Leon_Wechtel, i teraz idąc za ciosem, poprawiać coś w tej głowicy po fabryce??

: śr maja 06, 2009 14:45
autor: Leon_Wechtel
jeśli masz troche czasu i cierpliwości to możesz się pokusic o porting głowicy.Sam porting głowicy nie jest trudny ale problemem są kolektory.Co prawda w RP kolektor ssący czy wydechowy sa krótsze i bardziej dostepny mają dostęp do wenątrz niż kolektory do PB/PF więc nie ma tragedii

: śr maja 06, 2009 14:53
autor: -=ren=-
nie zgłębiłem tajemnicy tego magicznego zabiegu do końca, ale chodzi o powiększenie całej średnicy kanału ssącego i wydechowego, czy tylko samych łączeń głowica-uszczelka-kolektor?

: śr maja 06, 2009 17:08
autor: Leon_Wechtel
czym głębiej tym lepiej.
Extremalne przeróbki i tuning silnika polega też na całkowitej zmianie średnicy kolektorów,nawet ssący jest robiony na zamówienie i wygląda trochę jak rurowy kolektor wydechowy tyle,że nie jest tak pozawijany.W skrócie jest większej średnicy rura z dospawaną flanszą do głowicy oraz zrobionym jakims wspólnym cylindrem dla podstawy przepustnicy i łączącym wcześniej wymienione rury.
Sama przepustica rówież ma powiększona średnicę dla większego przepływu powietrza.
Po prostu wyzsza matematyka obliczeń pojemości układu ssąco-wydechowego.

: śr maja 06, 2009 17:20
autor: -=ren=-
Leon_Wechtel pisze:Po prostu wyzsza matematyka obliczeń pojemności układu ssąco-wydechowego.
Dobrze ujęte... Pozostanę chyba przy fabryce, ale kusi podłubać... a nie chciałbym zniszczyć głowicy, bo paska chce troszkę potrzymać u siebie, jako auto rodzinne.

: śr maja 06, 2009 18:42
autor: Leon_Wechtel
wystarczy jeśli 1mm na obwodzie frezujesz to juz jest dobrze.Ja jednak jestem w trakcie portingu...

: śr maja 06, 2009 22:07
autor: -=ren=-
Leon_Wechtel pisze:Ja jednak jestem w trakcie portingu...
Wiem widziałem wątek o twoim autku... Powodzenia i wytrwałości :D Odezwę się ewentualnie jak uda się zregenerować głowicę...