Forum.VWGolf.pl

Witam

kupiłem nowy klakson (2 sztuki w zestawie ) do tego był przekaźnik lecz chciałem go podłączyć podobnie jak przekaźniki świateł do których opis jest na forum. Nie udało się poniewaz nic nie chodzi.

Oto jaki schemat widnieje na przekaźniku


Ja podłączyłem do 30 plus z akumulatora
do 86 masę z akumulatora
do 87 plus z klaksony (z jednego z dwóch pinów bo nie wiem dokładnie gdzie tam jest plus)
do 85 kabel plusowy z wtyczki do ktorej był podpięty stary klakson

minus od klaksonu podpiąłem do minusa na tejże wtyczce


czy jest to inny przekaźnik niż kupiłem do świateł czy inaczej to jest sterowane??

Panowie pomóżcie

Proszę o pomoć jakiś schemat podączenia ponieważ jestem laikiem

na marginesie z kostki do od starego klaksonu mam cały czas napięcie jak tylko przekręcę kluczyk czy to coś zmienia i dlatego nie trąbi ??

W pozycji 11 skrzynki przekaźników( drugi od prawej w dolnym rzędzie) jest zworka lub przekaźnik z nadrukiem 53, jeśli jest, do ten co kupiłes jest ci zbędny, w wina jest w okablowaniu ktore musisz sprawdzć, szczególnie wtyki przy klaksonach. Jeśli jest tam sama zworka to kup przekaźnik 53 na szrocie.
Jeśli koniecznie chcesz wykorzystać te co masz to:
Styki 85 i 86 uruchamiają cewkę przekaźnika, wpinasz w 85 koniec kabla plusowego zasilającego klakson, w 86 masę.
Styk 30 wpinasz do plusa akumulatora, a 87 do zasilania klaksonu. Zadbaj o dobry kabel masowy czyli od drugiego styku klaksny do masy nadwozia lub ujemnej klemy aku. Na kablu od aku do 30 załóż dodakowy bezpiecznik

Paweł Marek,

Tak właśnie podpinałem i nie trąbi słychać jak przekażnik pśtyka ale sygnału nie ma. Wszytko raczej podpiąłem dobrze... co może być przyczyną?? może przekaźnik jest uszkodzony albo się nie nadaje ??

zastanawia mnie to że prąd jest cały czas na kablu od kostki klaksonu zaraz po przekręceniu kluczyka a nie wtedy jak nacisnę przycisk

Nie całkiem tak!
Kabel czarno-żółty dochodzący do sygnału dołączamy do pinu 85 przekaźnika.
Kabel brązowo-czarny dochodzący do sygnału dołączamy do pinu 86 przekaźnika.
Z akumulatora przez bezpiecznik doprowadzamy do pinu 30 przekaźnika.
Z pinu 87 przekaźnika doprowadzamy do jednego z pinów sygnału (gdy są dwa piny na sygnale - jest bez znaczenia do którego).
I teraz jeśli na sygnale są dwa piny - to ten drugi do blachy.
Jeśli pin jest jeden to masą będzie śruba mocująca.
Przekaźnik ma mieć oznaczenie 541 lub jego zamiennik. Ten z rysunku wygląda dobrze.

Zico63b pisze:Kabel brązowo-czarny dochodzący do sygnału dołączamy do pinu 86 przekaźnika.

czyli tu powinienem podłączyć 2 kabel z wtyczki a nie masę od akumulatora teraz by się to zgadzało bo tylko tej kombinacji nie próbowałem

Oby się to sprawdziło jutro zrobię poprawkę i dam znać czy wszystko gra...

do przekaźników świateł zakładałem bezpiecznik ale czy do klaksony jest konieczny ??

No, na zasilaniu przekaźnika trzeba dać, to już wystarczy.
Z podłączeniem jest prosty opis: to co było w sygnałach - wpinamy w przekaźnik (85 i 86)
a zasilanie na 30 i wyjście prądu do sygnału z 87 no i już!

Witam ponownie!

uważam poradę Zico63b, za potwierdzoną w 100% tak się podłancza klakson na przekaźnikach, inne opcje nie wchodzą w grę. ]

Zico63b, dzięks wielkie za poradę i oczywiście punkcik wędruje do Ciebie:)

Jeśli ktoś jeździł np. Fiatami, zauważył na pewno że w tych wozach sygnał można włączyć także bez kluczyka.
Wcześniej opisany układ można zmodyfikować tak, by w VW też tak można było włączać sygnał. W tym celu kabelek czarno-żółty dotychczas biegnący do sygnału pozostawiamy wolny i zaizolowany a do pinu 85 doprowadzamy kawałkiem kabelka prąd z pinu 30.
Inną wersją tego układu jest zastosowanie zamiast przekaźnika typ Zelmot 541 (czarna obudowa) - przekaźnika typ Zelmot 542 (żółta obudowa). Nie ma on pinu 86.
Tutaj znów pozostawiamy wolny kabel czarno-żółty a do pinu 85 dajemy brązowo-czarny.