Po wyłączeniu ssania silnik źle pracuje.
: pn gru 22, 2008 11:18
Po uruchomieniu silnika wszystko jest OK. Pali od pierwszego razu. Gdy sterownik (Digifant-II) wyłączy ssanie (tak podejrzewam że wtedy) zaczynają się dziać dziwne rzeczy.
Obroty silnika spadają do około 700-800 obr/min. Po wciśnięciu gazu nie ma efektu - obroty nie wzrastają. Puszczam gaz - silnik gaśnie. Aby ponownie odpalił potrzebuję kręcić około 3-5 sekund rozrusznikiem.
Dziwna sprawa, bo gdy w takiej sytuacji odłączę przepływomierz to praca silnika się poprawia. Obroty wracają do normy, wciskając w gaz wchodzi na obroty. Podłączam przepływomierz i znów to samo. Przepływomierz wydaje się być dobry.
Gdzieś na forum znalazłem opis jaką powinien mieć charakterystykę i ma bardo zbliżone parametry. (rośnie od około 300 do 1100 ohm w zakresie 0-2/5 a dalej do końca maleje z tego 1100 do około 100 ohm)
Dodatkowe info: Sterownik był wymieniany. Stary uległ zniszczeniu (spaliły się 3 tranzystory) zakupiłem nowy "wszyscy twierdzą że on jest dobry".
Moje 2 pytania:
1) Gdzie jest źródło tego problemu co opisałem?
2) Mam dwa sterowniki stary zepsuty i nowy "niby dobry" - czy da się przełożyć EPROM ze starego do nowego?? Cel: Dobry układ ze starym programem. Czy ktoś próbował takiego zabiegu??
Dane auta:
MK2 rok 91. Silnik PF 1.8 na wielopunktowym wtrysku, sterownik o oznaczeniu: 037 906 022 CT
Obroty silnika spadają do około 700-800 obr/min. Po wciśnięciu gazu nie ma efektu - obroty nie wzrastają. Puszczam gaz - silnik gaśnie. Aby ponownie odpalił potrzebuję kręcić około 3-5 sekund rozrusznikiem.
Dziwna sprawa, bo gdy w takiej sytuacji odłączę przepływomierz to praca silnika się poprawia. Obroty wracają do normy, wciskając w gaz wchodzi na obroty. Podłączam przepływomierz i znów to samo. Przepływomierz wydaje się być dobry.
Gdzieś na forum znalazłem opis jaką powinien mieć charakterystykę i ma bardo zbliżone parametry. (rośnie od około 300 do 1100 ohm w zakresie 0-2/5 a dalej do końca maleje z tego 1100 do około 100 ohm)
Dodatkowe info: Sterownik był wymieniany. Stary uległ zniszczeniu (spaliły się 3 tranzystory) zakupiłem nowy "wszyscy twierdzą że on jest dobry".
Moje 2 pytania:
1) Gdzie jest źródło tego problemu co opisałem?
2) Mam dwa sterowniki stary zepsuty i nowy "niby dobry" - czy da się przełożyć EPROM ze starego do nowego?? Cel: Dobry układ ze starym programem. Czy ktoś próbował takiego zabiegu??
Dane auta:
MK2 rok 91. Silnik PF 1.8 na wielopunktowym wtrysku, sterownik o oznaczeniu: 037 906 022 CT