najbardziej puka jak ktoś siedzi z tyłu albo jak przyśpieszam
(i oczywiscie na dziurach to norma)
dźwiek to taki stukot jakby było coś luźne albo cos.. bo czasami słychac jedno uderzenie i zaraz potem z 2 takie słabnące...
sprezyny to nie są.. amortyzatory też nie...u tłumikarza też byłem i tez nic nie stwierdził..
jak wymieniłem te poduskzi na amorze to na trche jakby przestało ale po jakimś czasie znów zaczęlo...
co to moze być
