Witam, śledzę temat na bierząco i od razu widze ze moj golf sie z pierburgiem pożegna 

 Na razie same zalety, powtarzac sie nie bede bo duzo juz zostalo powiedziane, kazdy kto lubi dlubac bedzie sie bawil setnie i co najistotniejsze niewielkie koszty poniesie.
Jesli chodzi o porade, to chyba wszyscy sie ze mna zgodza byc musi 

 , w miare mozliwoszci oczywiscie 

, autor pisal o altruistcznym podejsciu wiec porada bedzie 

 , jednym slowem brawo brawo, polac mu  
 
   
   
 
Z niecierpliwoscia czekam na dalszy rozwoj tematu:
-jak wypadnie spalanie( licze na spadek bo lpg nie mam)
-moze udaloby sie zbadac wyniki swapu gaznika na hamowni
pzdr