Forum.VWGolf.pl

Witam
Co sądzicie o silniku 1,4 Tsi 122 km w golfie 6 rocznik 2009 i jak on współpracuje ze skrzynia DSG. Może ktoś ma , jeżdził ,opinie są różne ,ale na forum będą rzetelne

Miałem 10 dni mk6 z tym silnikiem. Oprócz tego że jakiś tam pobór oleju wykazywał to byłem zdziwiony że można tym jechać albo tanio albo nawet szybko jak na tą pojemność! Mk6 to ostatni prawilny golf a 1.4 tsi daje w nim radę nawet dla mnie gdzie przyzwyczajony jestem do trochę większej mocy.

Silnik 1,4 TSI nie zbiera dobrych opinii.
Główne usterki to nadmierny apetyt na olej,łańcuchy rozrządu które się rozciągają jak guma i panewki.
oglądaj o 7:42

Jeżeli kupujesz nowego Golfa z tym silnikiem to nie problem jest serwis ale jeśli kupujesz używkę to lepiej bądź bardzo ostrożny.

Bardziej obawialbym się DSG niż TSI 122KM

Niepotrzebnie moim zdaniem. To nie jest auto które swoją mocą nadwyręża mocno skrzynie. Terminowa wymiana oleju i będzie chodzić. Silnik to większy kłopot. Dynamiki nie można mu odmówić jak na tą pojemność. Ale silnik sam w sobie jak wyżej wspomniano wpisuje się na listę najgorszych z VW. Podejrzewam że można by go utrzymać przy życiu długo ale trzeba by mocno wyprzedzać zalecane interwały serwisowe no i pogodzić się z dolewaniem oleju.

Coś licho z opiniami , nie ma nikogo kto użytkuje ten motor ? Nie chodzi mi o opinie usłyszane czy podobno są złe . Jakimś cudem te auta jeszcze chodzą i mają przebiegi rzędu 200 tys

jan1966 pisze:Coś licho z opiniami , nie ma nikogo kto użytkuje ten motor ? Nie chodzi mi o opinie usłyszane czy podobno są złe . Jakimś cudem te auta jeszcze chodzą i mają przebiegi rzędu 200 tys

1.4 TDI też ma złe opinie a w ogłoszeniach auta z przebiegami 300-500tkm. Bądź tu mądry

Trochę minęło ale opinia może się przyda.
Auto to wprawdzie Passat B6 ale motor ten sam - 1.4 TSI CAXA 122 KM z manualną skrzynią, rocznik '09.

Zrobiłem już prawie 60 tysięcy km (kupione prawie 2 lata temu z przebiegiem 93.000 km).

Naprawy:
- rozrząd przy ~130.000 - 1900 zł z olejem i filtrem - od tej pory brak hałasów poza popychaczami,
- naprawa skrzyni biegów - łożyska dyferencjału padły, ale wymieniono wszystkie,
- świece co około 30.000 km, bo tyle mniej-więcej wytrzymują (auto zaczyna drgać, świece dedykowane NGK).

Poza tym silnik bardzo ok. Spalanie średnie obecnie to 8 litrów (trochę podskoczyło, bo zmieniły się proporcje z 1/3 miasto/trasa do 2/3).
Spalanie w trasie przy ~90 to około 5.5-5.9 litra, przy 120 to już około 6.9, przy 140+ 7.5 (trasa przez DE z Włoch z prędkościami 160 gdzie się dało w DE to było 7.2 z chyba 1300 km).

Oleju nie bierze (między wymianami co 10.000 dolewam około 200 ml więc to raczej norma w turbodoładowanym silniku). Przyspieszenia, jak na 1.4, przyzwoite tym bardziej że charakterystyka jest raczej "dieslowska" (moment obrotowy odczuwalny wyraźnie od około 1600 obrotów).