1.6 FSI - co to jest? już mam go dość...
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
1.6 FSI - co to jest? już mam go dość...
Dziś wyjechałem autem i myślę "Przełączę kompa na średnie spalanie dzienne"... i stoję na światłach (200-250 metrów od garażu, silnik zimny był od dnia poprzedniego) i patrze jak spalanie rośnie...22 litry, później co kilka sekund o 0,2-0,3 litra na 100....aż światło się zmieniło na zielone i miałem 26-27 litrów.
Myśle coś dużo ale może tak ma być, bo średnie dzienne z jazdy po mieście to ok. 6,9 l (noc, brak ruchu) - 7,8 (dziś, niedziela, ruch nieduży). Więc ogólnie spalanie przyzwoite - leję PB 98 na Orlenie - zawsze ta sama stacja w mieście, tankowałem tam poprzednie auto, Policja tam tankuje radiowozy (więc mają dobre paliwo).
Zgasiłem auto od wyjazdu z garażu po ok.2 km (było z 80 stopni na wskaźniku i poszedłem na szybkie zakupy - góra 15 minut).
Wróciłem, odpaliłem i...sk****n zgasł :/ (strasznie wnerwia mnie to auto; moja Corsa B mimo 203 tys.km nigdy mnie nie zawiodła, sprzedałem bo skorodowały podłużnice) - ale drugi raz odpaliłem, też jakby chciał zgasnąć ale dałem mu trochę gazu i było ok.
Obroty nie falują (przed wymianą świec falowały - założyłem NGK ZFR6S-Q).
Przejechałem później drogami miejskimi (70-80 km/h) z ok. 6 km i... kontrolka spalin
Jak odpalę i gaśnie to równomiernie, ale szybko - zawsze jak jest silnik ciepły - nigdy na zimnym. Musi być zawsze okolice 90 st.na wskaźniku.
Zmieniając świece zrobiłem fotki przepustnicy (wg mechanika nie wygląda jeszcze źle, ale trzeba przeczyscić, ale znowu On nie ma kompa by zrobić adaptację... ):
Co to może być ? Nie mam kabelka, ale chyba sobie kupię...nie wyrobie na podłączanie po 90 zł (ostatnio NOx, jakiś błąd). Kiedyś tez gasł, ale wymieniłem akumulator i to samo (2 km po zmianie akumulatora, poprzedni miał już 9V i był bardzo stary... być może oryginalny z 2003 roku. Ładowanie mam w porządku. Świece - było ok do dziś (ze 2 tyg. temu).
Pytanie drugie: Jaki kupić kabelek (w miarę tani - może 100 - 120 zł ?) by samemu diagnozować auto i nie "bulić" mechanikom za kasowanie błędów ? No żeby miał jakieś funkcje i dobrze się komunikował z Golfem V.
Myśle coś dużo ale może tak ma być, bo średnie dzienne z jazdy po mieście to ok. 6,9 l (noc, brak ruchu) - 7,8 (dziś, niedziela, ruch nieduży). Więc ogólnie spalanie przyzwoite - leję PB 98 na Orlenie - zawsze ta sama stacja w mieście, tankowałem tam poprzednie auto, Policja tam tankuje radiowozy (więc mają dobre paliwo).
Zgasiłem auto od wyjazdu z garażu po ok.2 km (było z 80 stopni na wskaźniku i poszedłem na szybkie zakupy - góra 15 minut).
Wróciłem, odpaliłem i...sk****n zgasł :/ (strasznie wnerwia mnie to auto; moja Corsa B mimo 203 tys.km nigdy mnie nie zawiodła, sprzedałem bo skorodowały podłużnice) - ale drugi raz odpaliłem, też jakby chciał zgasnąć ale dałem mu trochę gazu i było ok.
Obroty nie falują (przed wymianą świec falowały - założyłem NGK ZFR6S-Q).
Przejechałem później drogami miejskimi (70-80 km/h) z ok. 6 km i... kontrolka spalin
Jak odpalę i gaśnie to równomiernie, ale szybko - zawsze jak jest silnik ciepły - nigdy na zimnym. Musi być zawsze okolice 90 st.na wskaźniku.
Zmieniając świece zrobiłem fotki przepustnicy (wg mechanika nie wygląda jeszcze źle, ale trzeba przeczyscić, ale znowu On nie ma kompa by zrobić adaptację... ):
Co to może być ? Nie mam kabelka, ale chyba sobie kupię...nie wyrobie na podłączanie po 90 zł (ostatnio NOx, jakiś błąd). Kiedyś tez gasł, ale wymieniłem akumulator i to samo (2 km po zmianie akumulatora, poprzedni miał już 9V i był bardzo stary... być może oryginalny z 2003 roku. Ładowanie mam w porządku. Świece - było ok do dziś (ze 2 tyg. temu).
Pytanie drugie: Jaki kupić kabelek (w miarę tani - może 100 - 120 zł ?) by samemu diagnozować auto i nie "bulić" mechanikom za kasowanie błędów ? No żeby miał jakieś funkcje i dobrze się komunikował z Golfem V.
VW Golf V 1.6 FSI Sportline 5d. 2003/2004 (kolor LA6Q - Sagegreen Mts 2Ct)
- Fafik258
- Forum Master
- Posty: 1096
- Rejestracja: wt mar 16, 2010 23:47
- Lokalizacja: Starogard Gdański
- Kontakt:
1.6 FSI - co to jest? już mam go dość...
Z góry może i źle pewnie nie wygląda. Znając życie od spodu jest oblepiona nagarem Do użytku własnego najtańszy kabel wystarczy jak i również scrackowane oprogramowanie. (zaznaczam ponownie do użytku własnego )ŁukaszZMC pisze:wg mechanika nie wygląda jeszcze źle
Re: 1.6 FSI - co to jest? już mam go dość...
Planuje zakup ELM 327 bluetooth ("awaryjnie" chce w trasie diagnozować Nokią 500) - czy taki interfejs poradzi sobie z diagnostyką silnika ?Fafik258 pisze:Z góry może i źle pewnie nie wygląda. Znając życie od spodu jest oblepiona nagarem Do użytku własnego najtańszy kabel wystarczy jak i również scrackowane oprogramowanie. (zaznaczam ponownie do użytku własnego )ŁukaszZMC pisze:wg mechanika nie wygląda jeszcze źle
VW Golf V 1.6 FSI Sportline 5d. 2003/2004 (kolor LA6Q - Sagegreen Mts 2Ct)
- Fafik258
- Forum Master
- Posty: 1096
- Rejestracja: wt mar 16, 2010 23:47
- Lokalizacja: Starogard Gdański
- Kontakt:
1.6 FSI - co to jest? już mam go dość...
Diagnostyka silnika w dużej mierze polega na znajomości interfejsu oraz parametrów pracy silnika wyświetlanych w poszczególnych blokach pomiarowych. To wiedza obsługującego oprogramowanie oraz wiedza o parametrach pracy silnika pozwala mu stwierdzić, że dany parametr jest poza normami i, że wiąże się on z danym osprzętem. Ja osobiście nie komplikował bym sobie życia z łącznością przez bluetooth. Oprogramowanie na komórce nie zapewni Ci dostępu do wszystkich funkcji jakie udostępnia vag com lub vcds więc w ogóle bym sobie tym rozwiązaniem głowy nie zawracał. Osobiście kupiłem kabel za raptem 36 zł oprogramowanie było na płytce od sprzedającego z instrukcją instalacji. Z doświadczenia najmniej kłopotliwa jest instalacja na win xp. Nie twierdzę, że elm 327 to złe rozwiązanie. Razem z laptopem to ciekawa opcja w porównaniu do kabla
Re: 1.6 FSI - co to jest? już mam go dość...
Chodzi mi o to, że chce coś mieć gdyby mi się (odpukać) zaświeciło na trasie - z dala od domu. chce wiedziec czy to jakas drobnostka i wracać czy lepiej nie...Fafik258 pisze:Diagnostyka silnika w dużej mierze polega na znajomości interfejsu oraz parametrów pracy silnika wyświetlanych w poszczególnych blokach pomiarowych. To wiedza obsługującego oprogramowanie oraz wiedza o parametrach pracy silnika pozwala mu stwierdzić, że dany parametr jest poza normami i, że wiąże się on z danym osprzętem. Ja osobiście nie komplikował bym sobie życia z łącznością przez bluetooth. Oprogramowanie na komórce nie zapewni Ci dostępu do wszystkich funkcji jakie udostępnia vag com lub vcds więc w ogóle bym sobie tym rozwiązaniem głowy nie zawracał. Osobiście kupiłem kabel za raptem 36 zł oprogramowanie było na płytce od sprzedającego z instrukcją instalacji. Z doświadczenia najmniej kłopotliwa jest instalacja na win xp. Nie twierdzę, że elm 327 to złe rozwiązanie. Razem z laptopem to ciekawa opcja w porównaniu do kabla
VW Golf V 1.6 FSI Sportline 5d. 2003/2004 (kolor LA6Q - Sagegreen Mts 2Ct)
Re: 1.6 FSI - co to jest? już mam go dość...
Przepustnica zasyfiona widać ranty z góry zawsze tak będzie z gory wygladac, demontaż czyszczenie , kasowanie bledow i adaptacja. Fsi wycofano po 3 latach produkcji w grupie vag z uwagi na liczne problemy z nagarem, po 100 tys jm i tak trzeba glowice zwalać żeby oczyścić zawory z 4mm nagru
Re: 1.6 FSI - co to jest? już mam go dość...
Jak jest w końcu z adaptacją ? Trzeba czy nie ? ASO twierdzi że tak, Ty że tak, kilka innych osób że tak, a kolega z innego forum że nie (w ASO tez nie robili u niego)... Niby sam się ustawi po pewnym czasie...PinkFloyd pisze:Przepustnica zasyfiona widać ranty z góry zawsze tak będzie z gory wygladac, demontaż czyszczenie , kasowanie bledow i adaptacja. Fsi wycofano po 3 latach produkcji w grupie vag z uwagi na liczne problemy z nagarem, po 100 tys jm i tak trzeba glowice zwalać żeby oczyścić zawory z 4mm nagru
VW Golf V 1.6 FSI Sportline 5d. 2003/2004 (kolor LA6Q - Sagegreen Mts 2Ct)
1.6 FSI - co to jest? już mam go dość...
Trzeba, czyściłem w octavi II 1.6 16v auto kolegi, po czyszczeniu obroty byly na 1100 i falowaly auto juz nie gaslo, kolega nie chcial adaptacji, wrocil po 1000km, dwa kliknięcia i obroty 680 stabilne
- Pablo Corrado
- Forum Master
- Posty: 1110
- Rejestracja: sob lut 26, 2005 21:08
- Lokalizacja: Chrzanów
1.6 FSI - co to jest? już mam go dość...
Przepustnicy nie trzeba adaptować. Ale tzreba trochę pojeździć żeby się sama zaadoptowała, więc w praktyce lepiej i szybciej zrobic to komputerem.
Scirocco II 1,6 / Scirocco II 1,8 / Corrado G60 / Corrado 2,0 16V / Golf IV 2,0 / Golf IV GTI / Passat B5FL 1,8T / Golf V 1,4 i 1,6
Sprzedam:
-Uszczelkę głowicy 1,8 T 20V (AGU i innych) GOETZE.
-NOWĄ przepustnicę do 1,4 TSI i innych 03C 133 062S.
Sprzedam:
-Uszczelkę głowicy 1,8 T 20V (AGU i innych) GOETZE.
-NOWĄ przepustnicę do 1,4 TSI i innych 03C 133 062S.
Re: 1.6 FSI - co to jest? już mam go dość...
PinkFloyd pisze:Trzeba, czyściłem w octavi II 1.6 16v auto kolegi, po czyszczeniu obroty byly na 1100 i falowaly auto juz nie gaslo, kolega nie chcial adaptacji, wrocil po 1000km, dwa kliknięcia i obroty 680 stabilne
No właśnie...Pablo Corrado pisze:Przepustnicy nie trzeba adaptować. Ale tzreba trochę pojeździć żeby się sama zaadoptowała, więc w praktyce lepiej i szybciej zrobic to komputerem.
.
.
.
Pablo Corrado możesz kolego sprecyzować ile km trzeba by było mniej więcej zrobić aby się to ustabilizowało po czyszczeniu (i jak jeździć - miasto/trasa/pół na pół; czy dynamicznie czy ostrzej czy oszczędnie) ?
Jaki środek (dokładnie marka) polecasz by nic nie sknocić ?
VW Golf V 1.6 FSI Sportline 5d. 2003/2004 (kolor LA6Q - Sagegreen Mts 2Ct)
Re: 1.6 FSI - co to jest? już mam go dość...
Ciekawe w oktavii II nawet 1000km nie pomoglo tylko adaptacjaPablo Corrado pisze:Przepustnicy nie trzeba adaptować. Ale tzreba trochę pojeździć żeby się sama zaadoptowała, więc w praktyce lepiej i szybciej zrobic to komputerem.
Re: 1.6 FSI - co to jest? już mam go dość...
Najlepiej wyjdzie sprzedać ten złom, który wymaga jakichś dziwnych adaptacji itd. i kupić cos nieużywanego, może mniejszego... na moje przebiegi (5-7 tys. km rocznie) auto posłuży ponad 10 lat. Punto na L-ce lepiej sobie radzi (gdzie ma w dup* i jest na gazie niż VW złom na benzynę (mimo realnych 108 tys. km i bezwypadkowości) w moich dbających rękach..PinkFloyd pisze:Ciekawe w oktavii II nawet 1000km nie pomoglo tylko adaptacjaPablo Corrado pisze:Przepustnicy nie trzeba adaptować. Ale tzreba trochę pojeździć żeby się sama zaadoptowała, więc w praktyce lepiej i szybciej zrobic to komputerem.
VW Golf V 1.6 FSI Sportline 5d. 2003/2004 (kolor LA6Q - Sagegreen Mts 2Ct)
1.6 FSI - co to jest? już mam go dość...
Błąd NOx wykasowany.
VW Golf V 1.6 FSI Sportline 5d. 2003/2004 (kolor LA6Q - Sagegreen Mts 2Ct)
1.6 FSI - co to jest? już mam go dość...
Po 80-85 km ponownie świeci (tydzień temu kasowałem...)
VW Golf V 1.6 FSI Sportline 5d. 2003/2004 (kolor LA6Q - Sagegreen Mts 2Ct)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość