Witam
Ostatnio bora zaczeła mi sprawiać problemy, sytuacja wygląda następująca.
Zupełnie losowo, czasem na ciepłym a czasem na zimnym silniku i czasem 2 razy dziennie a czasem raz na 3 dni auto ciężko odpala. Trzeba dość długo kręcić żeby załapał i przez chwilę po odpaleniu chodzi nierówno. Potem już nie ma w czasie jazdy żadnych problemów.
Co zostało sprawdzone:
1) Mam LPG ale przez kilka dni jeździłem tylko na benzynie + odpinałem nawet na noc kabel od reduktora żeby mieć pewność że nie ma gazu w układzie i że jakiś nieszczelny wtrysk albo reduktor nie zalewa go gazem. Niestety po 3 dniach problem znów wystąpił więc to nie wina LPG. Byłem u gazownika i gaz jest wystrojony prawidłowo, więc jakieś rozjechane mapy, itp. odpadają.
2) Mam kabelek i się podpiąłem, nie ma żadnych błędów.
3) Jeśli chodzi o czujnik temperatury to patrzyłem i w vagu pokazuje to co na zegarze więc chyba działa dobrze.
Czy mogę jeszcze cos prostego sam sprawdzić zanim odstawię go do mechanika? problem wystepuje nieregularnie więc znając życie jak go odstawie to będzie wszystko działać i też ciężko będzie znaleźć przyczynę, więc chciałbym najpierw sam jak najwięcej rzeczy wyeliminować.
1.6 16V BCB Czasem ciężko pali
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
1.6 16V BCB Czasem ciężko pali
Zacznij od wyczyszczenia przepustnicy i sprawdzenia stanu świec i cewek zapłonowych.
-
- Nowicjusz
- Posty: 32
- Rejestracja: śr lis 12, 2014 20:01
1.6 16V BCB Czasem ciężko pali
Jeśli mogę to podepnę się pod temat. Dziś jadę do mecha ale opinia przydała by się wcześniej, żeby mi jakiegoś mega kitu nie wcisnął. Golf Mk4 V5 2.3 - odpalał bez problemu. Jakieś dw tygodnie temu zaczął łapać za 2-3 razem. W ubiegłą środę taka akcja - odpalił, zrobił ok 30 km, zgasiłem. Stał około godziny - nie odpalił. W akcie desperacji bo aku już padał puściłem do z górki - na "puch" załapał. Zrobił 40 km do domu. Pod garażem odpalił. Po 3 dniach stania w garażu odpalił od strzała. W ciągu dnia normalnie wszystko. Wczoraj kaplica - kręci ale nie rusza. Wpadł mi wtedy do łba kolejny pomysł (przypomniałem sobie odpalanie na pych). Wrzuciłem wsteczny i z kluczyka szarpnąłem. Po tej czynności odpalił od razu.
Dziś rano identyczna sytuacja. O co tu może chodzić?
Dziś rano identyczna sytuacja. O co tu może chodzić?
1.6 16V BCB Czasem ciężko pali
Ja napisze tylko że u mnie sprawa się chyba wyjaśniła bo od soboty nie było problemów. Wymieniłem czujnik temperatury. I nie wiem czy winny był czujnik czy wtyczka bo po odpięciu okazało sie że było w niej troche płynu więc moze jakies zwarcie się robiło. Wymieniłem czujnik i wyczyściłem wtyczkę i od soboty spokój. Co ciekawe czujnik na zegarach i w vagu temperaturę pokazywał OK więc nauczka na przyszłość to zawsze od niego zaczynać nawet jak wydaje się ze jest w porządku. Przy okazji zostały wymienione świece i wyczyszczona przepustnica i czuc że silnik lepiej pracuje więc zawsze warto wykonywać takie podstawowe rzeczy bo koszt nieduży a auto potrafi po tym odżyć.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości