Moją Borę posiadam od roku. Rocznik auta 2001. W czerwcu zainstalowałem instalację LPG firmy STAG. Bez jakichkolwiek problemów jeździłem do listopada. Wówczas na bagnecie i w oleju zauważyłem tzw masło. Okazało się, że odma jest całkowicie zapchana. Była zapchana do tego stopnia, że miałem problem z jej wyczyszczeniem. O
Po wyczyszczeniu odmy wymieniłem olej i filtry oraz zaznaczyłem poziom płynu w układzie chłodniczym, żeby sprawdzić czy go nie ubywa ( podejrzewałem uszczelkę pod głowicą). Dodatkowo kupiłem tester szczelności uszczelki pod głowicą, który pokazał, że wszystko jest OK. Od tamtej pory przez całą zimę co dwa, trzy dni mam pełno tej mazi i wody w odmie. Muszę ją czyścić co DWA DNI, bo w przeciwnym razie zaczynają się pojawiać śladowe ilości mazi na bagnecie i w oleju.
Jeśli czyszczę ją regularnie to maź pojawia się tylko w odmie. Jeżdzę cały czas długie dystanse ( ok 40km w jedną stronę do pracy). Termostat jest na pewno sprawny, auto dogrzewa się poprawnie. Płynu chłodniczego nie ubywa w zbiorniczku oraz nie ma w nim śladu oleju oraz nie pieni się, samochód nie dymi, nie kopci, odpala poprawnie.
Aktualnie jeżdzę na oleju CASTROL MAGNATEC 10W40. Przedtem jeździłem na GM 10W40.
Wszystko kupywane w sklepie motoryzacyjnym
Odmę obejrzałem, nie jest ani pęknięta ani nie wygląda na uszkodzoną. Podobnie jak obudowa filtra powietrza.
Byłem już u czterech mechaników, twierdzą że pewnie uszczelka pod głowicą, ale jakim cudem???
Jest to bardzo uciążliwe, muszę rozbierać wszystko CO DWA DNI.
Poza tym z autem nie ma żadnych problemów, nie palą się żadne kontrolki( na komputerze wyskakuje jedynie coś z katalizatorem).
Baaardzo proszę o jakąkolwiek pomoc, bo mnie ch*j strzeli z tym czyszczeniem
DZIEKI!!!
