Odpala/nie odpala (bez względu na temp)- zagadka
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Odpala/nie odpala (bez względu na temp)- zagadka
Witam,
Szukam pomocy w rozwiązaniu zagadki.
Posiadam Golfa IV 1.6 2002 silnik BCB. Bez względu na temperaturę na dworze i czas jaki minął od poprzedniego rozruchu czy jazdy zdarza mi się, że auto nie chce odpalić lub ma dziwne objawy na zasadzie braku możliwości wejścia na „startowe” obroty. Trudno to wytłumaczyć. Po przekręceniu kluczyka niby zapala jednak obroty tak jakby się rozkręcały (od zera, normalnie w ogóle nie słychać jakby odpalił) z każdą sekundą, aż gdzieś po około 10 sekundach łapie właściwe obroty i jest ok. Dodawania gazu podczas wchodzenia na obroty nic nie daje, nie reaguje. Po takiej męczarni (jak już wejdzie na właściwe obroty)pojawia się „Alternator workshop”. Zdarza się też, że nie rozkręci się i gaśnie, wtedy przy ponownej próbie już tylko kręci (ale nie zapala), nie łapie żadnych obrotów. Po kilku próbach kręcenia znów łapie te minimum i się rozkręca. Dodam, że jak już załapie to można śmigać bez żadnych problemów.
Innym razem odpala od strzała. Nie mam pojęcia jaka jest zależność,, żadnej nie wyłapałem. Nie ma znaczenia czy jadę dłuższą trasę czy np. do marketu. Zdarza się to przynajmniej raz na dwa dni normalnego użytkowania auta.
Podłączenie pod kompa nie wykrywa żadnego błędu, czyściutko.
Poza tym problemem nic innego się nie dzieje. Autko śmiga aż miło. Dwóch mechaników rozłożyło już ręce. Może coś podpowiecie. Moje doświadczenie w naprawach aut ogranicza się to podstawowych czynności jednak nie boje się wyzwań.
Pozdrawiam
Bartek
Szukam pomocy w rozwiązaniu zagadki.
Posiadam Golfa IV 1.6 2002 silnik BCB. Bez względu na temperaturę na dworze i czas jaki minął od poprzedniego rozruchu czy jazdy zdarza mi się, że auto nie chce odpalić lub ma dziwne objawy na zasadzie braku możliwości wejścia na „startowe” obroty. Trudno to wytłumaczyć. Po przekręceniu kluczyka niby zapala jednak obroty tak jakby się rozkręcały (od zera, normalnie w ogóle nie słychać jakby odpalił) z każdą sekundą, aż gdzieś po około 10 sekundach łapie właściwe obroty i jest ok. Dodawania gazu podczas wchodzenia na obroty nic nie daje, nie reaguje. Po takiej męczarni (jak już wejdzie na właściwe obroty)pojawia się „Alternator workshop”. Zdarza się też, że nie rozkręci się i gaśnie, wtedy przy ponownej próbie już tylko kręci (ale nie zapala), nie łapie żadnych obrotów. Po kilku próbach kręcenia znów łapie te minimum i się rozkręca. Dodam, że jak już załapie to można śmigać bez żadnych problemów.
Innym razem odpala od strzała. Nie mam pojęcia jaka jest zależność,, żadnej nie wyłapałem. Nie ma znaczenia czy jadę dłuższą trasę czy np. do marketu. Zdarza się to przynajmniej raz na dwa dni normalnego użytkowania auta.
Podłączenie pod kompa nie wykrywa żadnego błędu, czyściutko.
Poza tym problemem nic innego się nie dzieje. Autko śmiga aż miło. Dwóch mechaników rozłożyło już ręce. Może coś podpowiecie. Moje doświadczenie w naprawach aut ogranicza się to podstawowych czynności jednak nie boje się wyzwań.
Pozdrawiam
Bartek
Odpala/nie odpala (bez względu na temp)- zagadka
Może kończy się czujnik obrotu wałów. Niekoniecznie musi być od razu zapisany błąd w ECU-ja tak miałem. To jednak się zdiagnozuje jak już błąd się zapisze, ale wtedy może być za późno i auto unieruchomione w najmniej odpowiednim momencie.
Re: Odpala/nie odpala (bez względu na temp)- zagadka
Kiedy Ci się ten czujnik wału skończył? Sytuacja którą opisałem trwa już przynajmniej pół roku.piter2204 pisze:Może kończy się czujnik obrotu wałów. Niekoniecznie musi być od razu zapisany błąd w ECU-ja tak miałem. To jednak się zdiagnozuje jak już błąd się zapisze, ale wtedy może być za późno i auto unieruchomione w najmniej odpowiednim momencie.
Ostatnio zmieniony śr lut 10, 2016 21:47 przez Yagod, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Odpala/nie odpala (bez względu na temp)- zagadka
Przypnę się do tematu, golfik 3 1.6 w LPG 94', objawy te same, oprócz tego czujnika może być coś jeszcze?
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Re: Odpala/nie odpala (bez względu na temp)- zagadka
Czasami czujnik temperatury potrafi robić takie jaja. Odepnij wtyczkę od czujnika i wtedy spróbuj odpalić.rudyadam pisze:Przypnę się do tematu, golfik 3 1.6 w LPG 94', objawy te same, oprócz tego czujnika może być coś jeszcze?
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
vRSzkodnik - nic więcej, nic mniej jak Octavia II RS w gnoju
Re: Odpala/nie odpala (bez względu na temp)- zagadka
Moje auto nie posiada LPG, czy czujnik temp. może powodować takie objawy jak opisałem?filip2 pisze:Czasami czujnik temperatury potrafi robić takie jaja. Odepnij wtyczkę od czujnika i wtedy spróbuj odpalić.rudyadam pisze:Przypnę się do tematu, golfik 3 1.6 w LPG 94', objawy te same, oprócz tego czujnika może być coś jeszcze?
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
W moim przypadku nie ma problemów z obrotami, ich falowaniem itp. Jak już zaskoczy to jest git.
Czytałem temat o braku ssania i wymianie uszczelek po kolektorem jednak opis przypadłości jest inny niż mój i dodatkowo nic w tym obszarze auta nie było wykonywane.
Pzdr.
Bartek
Odpala/nie odpala (bez względu na temp)- zagadka
Widzę, że kolega zamiast słuchać i czytać ze zrozumieniem to pyszczy. LPG nie ma tu nic do rzeczy. Nie ważne czy to trwa rok czy póło, zresztą nie napisałeś tego w poście. I nie czujnik wału tylko obrotów wału. Najlepiej kolego jedź do mechanika, to skasują i po robocie. Poza tym, to nie cytuje się postu poprzedzającego.
Re: Odpala/nie odpala (bez względu na temp)- zagadka
Człowieku, przeczytaj co napisałeś, a następnie przestudiuj historię wpisów.piter2204 pisze:Widzę, że kolega zamiast słuchać i czytać ze zrozumieniem to pyszczy. LPG nie ma tu nic do rzeczy. Nie ważne czy to trwa rok czy póło, zresztą nie napisałeś tego w poście. I nie czujnik wału tylko obrotów wału. Najlepiej kolego jedź do mechanika, to skasują i po robocie. Poza tym, to nie cytuje się postu poprzedzającego.
Jeśli jesteś uzależniony od napojów energetycznych i masz problem ze skupieniem to przybliżę Ci to, co zostało napisane.
Na Twojego pomocnego posta odpowiedziałem i zadałem pytanie. W międzyczasie "rudyadam" podpiął się pod temat pisząc o swoim aucie, które ma LPG. Uzyskał odpowiedź od kolegi "filip2", który wspomniał o czujniku temp. i to właśnie jego wpis zacytowałem. Zadałem pytanie, co jest dość oczywiste jak się nie dostaje odpowiedzi na wcześniej zadane, w tym przypadku od Ciebie.
Nagle wkraczasz i popisujesz się protekcjonalnością i w dodatku hipokryzją. Odnośnie skasowania to zastanów się nad tą czynnością w stosunku do swojego konta na tym forum.
Fakt popełniłem błąd, zamiast czujnika obrotów wału napisałem czujnik wału. Dlatego m.in. jestem na tym forum, żeby się czegoś nauczyć do czego Ty "kolego" skutecznie mnie zniechęcasz.
Pozdrawiam
Bartek
Odpala/nie odpala (bez względu na temp)- zagadka
Powiem Ci tak... Swego czasu, w poprzednim aucie (MK3) miałem też problem z odpalaniem i objawy były dość podobne (wówczas nie miałem LPG). Czujnik temperatury płynu chłodzącego dawał zły sygnał (albo nie dawał) przez co komp myślał, np. że silnik jest ciepły - jak był zimny i odpalając samochód rano to była masakra jakaś. Czasem po dłuższej jeździe - gaszę auto, idę do sklepu, wracam po paru, parunastu minutach iiii znowu to samo.Yagod pisze:Moje auto nie posiada LPG, czy czujnik temp. może powodować takie objawy jak opisałem?
Ostatecznie skończyło się na tym, że czujnik temperatury wymieniłem i święty spokój. Oczywiście tu też się nie obyło bez przejść, bo po miesiącu nowy czujnik zaczął szwankować (zamiennik). Doraźnie pomagałem sobie w ten sposób, że odpinałem czujnik, wtedy odpalałem auto bez problemu i na już odpalonym podpinałem czujnik z powrotem.
Tak czy inaczej - myślę że warto sprawdzić
vRSzkodnik - nic więcej, nic mniej jak Octavia II RS w gnoju
Odpala/nie odpala (bez względu na temp)- zagadka
Dziękuję za informacje i poradę. Sprawdzę i dam znać czy pomogło.
Pzdr.
Bartek
Pzdr.
Bartek
Odpala/nie odpala (bez względu na temp)- zagadka
Przewody paliwowe szczelne? Może coś się zapowietrza. Pompa paliwa sprawdzona? Filtr paliwa ok? Syf w baku? Może czasem co łapie i ma kłopoty z podaniem paliwa.
Re: Odpala/nie odpala (bez względu na temp)- zagadka
Zwlekałem z "nagrodą" aby być pewnym, że maszyna gra i buczyfilip2 pisze:Powiem Ci tak... Swego czasu, w poprzednim aucie (MK3) miałem też problem z odpalaniem i objawy były dość podobne (wówczas nie miałem LPG). Czujnik temperatury płynu chłodzącego dawał zły sygnał (albo nie dawał) przez co komp myślał, np. że silnik jest ciepły - jak był zimny i odpalając samochód rano to była masakra jakaś. Czasem po dłuższej jeździe - gaszę auto, idę do sklepu, wracam po paru, parunastu minutach iiii znowu to samo.Yagod pisze:Moje auto nie posiada LPG, czy czujnik temp. może powodować takie objawy jak opisałem?
Ostatecznie skończyło się na tym, że czujnik temperatury wymieniłem i święty spokój. Oczywiście tu też się nie obyło bez przejść, bo po miesiącu nowy czujnik zaczął szwankować (zamiennik). Doraźnie pomagałem sobie w ten sposób, że odpinałem czujnik, wtedy odpalałem auto bez problemu i na już odpalonym podpinałem czujnik z powrotem.
Tak czy inaczej - myślę że warto sprawdzić
Dziękuję
Pozdrawiam
Bartek
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości