VW Bora 1.6 AKL - nie odpala
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
VW Bora 1.6 AKL - nie odpala
Witam , od zeszłego tygodnia walczę z moją Bora.
Problem jest taki ze nie pali.
Dane : Bora 1.6 Akl + LPG stag 4 , 1998 rok
Użytkownikiem auta jestem od marca od tego czasu, autko działało bez zarzutów , jedynie były problemy z falowaniem obrotów na wolnych obrotach.
Pewnego razu wsiadam w auto kręcę , i nic.
Rozrusznik kręci , i nie odpala. Paliwo ponad pól zbiornika, , gaz full., Nawet przy probie awaryjnego odpalania z gazu nie chodzi.
Wymieniłem cewkę , nic. Okazuje się ze na wtryskach nie ma prądu i jest problem z połączeniem się z komputerem. Bezpieczniki wszystkie są całe Po przeczytaniu paru tematów, nasuwają się parę wniosków :
1 ) padł moduł sterujący / komputer
2) Czujnik halla
3) czujnik położenia wału
4) coś innego
Mechanik sugeruje czujnik halla, tylko z tym wiadomo wiąże się ściąganie paska.
Jakieś propozycje sugestie , rady , z góry dziękuje
Problem jest taki ze nie pali.
Dane : Bora 1.6 Akl + LPG stag 4 , 1998 rok
Użytkownikiem auta jestem od marca od tego czasu, autko działało bez zarzutów , jedynie były problemy z falowaniem obrotów na wolnych obrotach.
Pewnego razu wsiadam w auto kręcę , i nic.
Rozrusznik kręci , i nie odpala. Paliwo ponad pól zbiornika, , gaz full., Nawet przy probie awaryjnego odpalania z gazu nie chodzi.
Wymieniłem cewkę , nic. Okazuje się ze na wtryskach nie ma prądu i jest problem z połączeniem się z komputerem. Bezpieczniki wszystkie są całe Po przeczytaniu paru tematów, nasuwają się parę wniosków :
1 ) padł moduł sterujący / komputer
2) Czujnik halla
3) czujnik położenia wału
4) coś innego
Mechanik sugeruje czujnik halla, tylko z tym wiadomo wiąże się ściąganie paska.
Jakieś propozycje sugestie , rady , z góry dziękuje
Ostatnio zmieniony wt lip 01, 2014 19:16 przez Fabiano, łącznie zmieniany 1 raz.
- Qto
- _
- Posty: 19379
- Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
- Lokalizacja: Guadalajara
- Auto: MK 4
- Silnik: ASZ
- Kontakt:
VW Bora 1.6 AKL
zacząłbym od powalczenia z problemem braku komunikacji z kompem...Fabiano pisze:Jakieś propozycje sugestie , rady ,
PS Edytuj tytuł tematu i popraw tak, aby był zgodny z 3. pkt regulaminu forum
VW Bora 1.6 AKL - nie odpala
Diagnostyka vagiem się kłania. Stawiam na czujnik położenia wału czyli chyba G28.
VW Bora 1.6 AKL - nie odpala
Hej , wymieniłem czujnik położenia wału i silnik ruszył.
Chodzi nierówno i faluje.
Po odpaleniu diagnostyki wyskakują błędy czujnika halla i przepustnicy i sondy lambda.
Czyli wychodzi na to ze silnik bez wymiany czujnika położenia wału uniemożliwiał start.
Chodzi nierówno i faluje.
Po odpaleniu diagnostyki wyskakują błędy czujnika halla i przepustnicy i sondy lambda.
Czyli wychodzi na to ze silnik bez wymiany czujnika położenia wału uniemożliwiał start.
VW Bora 1.6 AKL - nie odpala
Bez sygnału z tego czujnika nie odpali. Przykra usterka jak spotka nas to w trasie. Czasami czujnik ten zaczyna działać ponownie po schłodzeniu silnika. Co do falowania może czyszczenie i adaptacja przepustnicy pomoże.
VW Bora 1.6 AKL - nie odpala
Wykonane zostały następujące zabiegi , został wymieniony czujnik położenia wału , czujnik halla oraz czujnik temperatury. ( wyczytane na forum )
Po podpięciu pod komputer i skasowaniu błędów oraz adaptacji , we wszystkich tych urządzeniach występuje błąd plus przepustnica.
PO uruchomieniu silnika ( cieżkim - trzeba troche pokręcić ) , błędy wracają.
Tu moje pytanie uszkodzona przepustnica ?
I co z resztą błędów , co jej powoduje ?
Zaobserwowałem ze gdy porównywałem temperaturę licznika z tym co jest na komputerze i ta na kompie skakała. nawet do 105 c
Po podpięciu pod komputer i skasowaniu błędów oraz adaptacji , we wszystkich tych urządzeniach występuje błąd plus przepustnica.
PO uruchomieniu silnika ( cieżkim - trzeba troche pokręcić ) , błędy wracają.
Tu moje pytanie uszkodzona przepustnica ?
I co z resztą błędów , co jej powoduje ?
Zaobserwowałem ze gdy porównywałem temperaturę licznika z tym co jest na komputerze i ta na kompie skakała. nawet do 105 c
Re: VW Bora 1.6 AKL - nie odpala
Uporządkujmy informacje
Ciężki rozruch po nocy? Czy za każdym razem?
Czy falowanie występuje na gazie czy na benzynie?
Czyściłeś i adaptowałeś przepustnice?Fabiano pisze:został wymieniony czujnik położenia wału , czujnik halla oraz czujnik temperatury.
Napisz nam dokładnie co to za błędy (ich numery).Fabiano pisze:PO uruchomieniu silnika ( cieżkim - trzeba troche pokręcić ) , błędy wracają.
Ciężki rozruch po nocy? Czy za każdym razem?
Czy falowanie występuje na gazie czy na benzynie?
VW Bora 1.6 AKL - nie odpala
Może urwała lub upaliła się gdzieś masa do sterownika i przez to wariuje z odczytami.
VW Bora 1.6 AKL - nie odpala
208 Cieżki rozruch generlanie po awari czujnika , wału i halla,
Bedy ktore wystepują :
522
518
530
515
Wg opisu ktory zanalazlem do adaptacji , nie mam niektorych funkcji w programie (208.1) ,
wiec narazie adaptacja jest nie mozliwa ;/
Bedy ktore wystepują :
522
518
530
515
Wg opisu ktory zanalazlem do adaptacji , nie mam niektorych funkcji w programie (208.1) ,
wiec narazie adaptacja jest nie mozliwa ;/
VW Bora 1.6 AKL - nie odpala
Po przejechaniu do mechanika, i probie adaptacji , wychodzi na to ze są bledne odczyty temperatury ( czujnik wymieniony na orginalny ) i adapatacja jest niemozliwa.
Zostala tez na probe wymieniona przepustnica i kolejna proba adaptacji, niestety nie powiodła się.
W czym szukac przyczyny? Czy to moze byc wina uszkodzonego komputera ?
Zostala tez na probe wymieniona przepustnica i kolejna proba adaptacji, niestety nie powiodła się.
W czym szukac przyczyny? Czy to moze byc wina uszkodzonego komputera ?
VW Bora 1.6 AKL - nie odpala
Forumowicze pomożecie, bo juz trace pomysły :
Nowy orginalny czujnik temperatury wskazuje 94 stopni , a na kompie - 5 ,
obroty falują, nie ma mocy miedzy 800 - 2200 obrotow , powyzej ciagnie jak rakieta, ( po jak by szarpnieciu )
Byla nawet przepustnica na sucho podpieta , zdzialajacego auto , i nadal wyskakują błędy.
Jak sprawdzam temp . w vagu na paracujanym silniku, w zakresie o 800 Obrotow do 2100 , temp jest od minus -5 stopni C , do 20 na plusie , natomiast powyzej 2100 obr temp 94 stop C ( na VAgu )
Przeczytalem troche forum i nadal nic
Pomoże ktoś ?
Nowy orginalny czujnik temperatury wskazuje 94 stopni , a na kompie - 5 ,
obroty falują, nie ma mocy miedzy 800 - 2200 obrotow , powyzej ciagnie jak rakieta, ( po jak by szarpnieciu )
Byla nawet przepustnica na sucho podpieta , zdzialajacego auto , i nadal wyskakują błędy.
Jak sprawdzam temp . w vagu na paracujanym silniku, w zakresie o 800 Obrotow do 2100 , temp jest od minus -5 stopni C , do 20 na plusie , natomiast powyzej 2100 obr temp 94 stop C ( na VAgu )
Przeczytalem troche forum i nadal nic
Pomoże ktoś ?
VW Bora 1.6 AKL - nie odpala
pomierzył bym kable do czujnika,spróbuj podmienić raz jeszcze czujnik na inny,dziwne że tak nagle dostało autko tyle usterek elektr. Może sterownik silnika świruje,nie masz gdzieś pognitych kabli?
Golf Mk4 1.8t ARY 187km
Golf Mk1 1.5D
Golf Mk1 1.3
Golf Mk2 1.6 TD
Golf Mk4 1.6sr
Golf Mk1 1.5D
Golf Mk1 1.3
Golf Mk2 1.6 TD
Golf Mk4 1.6sr
-
- Nowicjusz
- Posty: 44
- Rejestracja: pt sty 25, 2008 12:54
- Lokalizacja: Kępno
VW Bora 1.6 AKL - nie odpala
Proponuje sprawdzić przekaźniki i napięcia na kompie gdy auto jest zapalone, do tego masę między akumulatorem a silnikiem i masę między budą a akumulatorem. Żeby sprawdzić masy najlepiej mierzyć napięcie (spadek napięcia)między:
- masą akumulatora i budą
- masą akumulatora i silnikiem
jeśli pojawi się jakieś napięcie inne niż 0V znaczy że mamy gdzieś zaśniedziałą masę na łączeniach albo urwaną linkę masy.
Trzeba także podczas pomiaru dotykać miernikiem miejsc w miarę czystych aby styk miernik - masa był dobry bo inaczej wyjdą pierdoły.
Inny sposób na sprawdzenie masy to podpięcie dodatkowego kabla z żabkami między masę akumulatora a silnik i kasujemy błędy i patrzymy czy nie powracają i podobnie z budą.
- masą akumulatora i budą
- masą akumulatora i silnikiem
jeśli pojawi się jakieś napięcie inne niż 0V znaczy że mamy gdzieś zaśniedziałą masę na łączeniach albo urwaną linkę masy.
Trzeba także podczas pomiaru dotykać miernikiem miejsc w miarę czystych aby styk miernik - masa był dobry bo inaczej wyjdą pierdoły.
Inny sposób na sprawdzenie masy to podpięcie dodatkowego kabla z żabkami między masę akumulatora a silnik i kasujemy błędy i patrzymy czy nie powracają i podobnie z budą.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości