1.6 16v AZD korek wlewu oleju ma zapach benzyny

[m4jk]

Cześć,

spróbuję opisać wszystko szybko i konkretnie, żeby nie zanudzać:

Jest zima - pojawił się osad na korku wlewu oleju (masło), bardzo dużo wilgoci na korku o intensywnym zapachu benzyny.
Samochód odpala, jeździ - w całym zakresie obrotów - normalnie. Stan oleju nie ulega żadnym zmianom, ciągle ten sam. Na bagnecie osadu nie ma. Poziom płynu chłodniczego bez zmian, brak jakiegokolwiek bulgotania, czy innych cudów. Nie kopci, nie dymi, nic. Vag nie sypie błędami, czujnik temp. również ok, wskazania z vag-a pokrywają się z blatem, dochodzi do 90*C.
Głównie jeżdżę rano: 6 km do pracy, samochód nie nagrzewa się do pionu. Wieczorem 11 km, potem w nocy 17 km (przy tych dystansach bez problemu osiągam optymalną temperaturę pracy silnika). Zdarza mi się również zrobić trasy po 70km, przynajmniej raz na tydzień, teraz zimą.
masło z korka starłem - nowe się nie pojawia, wilgoć o zapachu benzyny wciąż obecna.

Pytanie: przejmować się i udać się do mechanika? Ze mnie żaden znawca i nie jestem w stanie ocenić. Czy po prostu jeździć dalej i ten typ tak ma?
1.6 16v AZD bez gazu, nalatane Bóg wie ile, licznik pokazuje 170 - pracuje równio, ładnie. Olej 10w40 Mobila, wymieniany w sierpniu od tego czasu przejechane z 7k km.

Pozdrawiam!

[marcin7x5]

Nic się nie martw. Jest normalne przy niskich przebiegach gdzie silnik nie jest dogrzany.

[j-2323]

AZD i oleju nie ubywa . Olej bierze tylko pewnie benzyna go godnie zastępuje i dlatego ma bagnecie poziom wciąż ten sam, no i zapach. Masłem bym się wcale nie przejmował.