falujące obroty golf 4 1.4 16v
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
- Fafik258
- Forum Master
- Posty: 1096
- Rejestracja: wt mar 16, 2010 23:47
- Lokalizacja: Starogard Gdański
- Kontakt:
Re: falujące obroty golf 4 1.4 16v
Ten na obrazku jest sterowany elektrycznie.
Ty masz taki jak ja na podciśnienie. Nie baw się w żadne wymiany. Odkręć EGR, dorób metalową podkładkę i wsadź pomiędzy egr a kolektor wydechowy silnika i skręć to do kupy. Potocznie mówiąc zaślep EGR na stale
Ty masz taki jak ja na podciśnienie. Nie baw się w żadne wymiany. Odkręć EGR, dorób metalową podkładkę i wsadź pomiędzy egr a kolektor wydechowy silnika i skręć to do kupy. Potocznie mówiąc zaślep EGR na stale
Ostatnio zmieniony pn sty 07, 2013 14:54 przez Fafik258, łącznie zmieniany 1 raz.
falujące obroty golf 4 1.4 16v
Jak sprawdzić - najlepiej to będzie go odkręcić i zobaczyć czy jest całkowicie domknięty. Na próbę możesz go zaslepić tzn zatkac go zaraz za kolektorem wydechowym i zobaczyć co sie będzie działo dalej.
falujące obroty golf 4 1.4 16v
Dobra rano będę jechał do kumpla robić coś z tym fantem teraz 2 pytanka:
1.
Kolega w pracy powiedział mi że może mi falować przez zagnojoną ODMĘ, czy jest to możliwe???
2.
Czy opłaca mi się kupić coś takiego i robić sobie w domku z lapkiem wszystko,
dziś byłem na stacji diagnostycznej na porządnej diagnozie i 50 zł poszło a nic nie pomogło
a tu jest ten magiczny przedmiot:
http://allegro.pl/interejs-audi-seat-sk ... 45249.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Właśnie pojawiła się najnowsza opcja czy może kupić to i sobie swap-a zapodać????
http://otomoto.pl/volkswagen-golf-klima ... 29405.html" onclick="window.open(this.href);return false;
No i jeśli by była taka opcja by jakiś miły brat z ekipy VAG
miał troszkę chęci i ochoty tak od serca sprawdzić tą ofertę i mi jakoś wspomóc tak z okazji WOŚP
czy mi się opłaca oczywiście dobra flaszeczka będzie za pomoc bo mnie jakoś się nie widzi jechać 300 km
żeby wrócić z niczym
Liczę na dobroć i chęć pomocy koledze
Z góry serdecznie dziękuje
1.
Kolega w pracy powiedział mi że może mi falować przez zagnojoną ODMĘ, czy jest to możliwe???
2.
Czy opłaca mi się kupić coś takiego i robić sobie w domku z lapkiem wszystko,
dziś byłem na stacji diagnostycznej na porządnej diagnozie i 50 zł poszło a nic nie pomogło
a tu jest ten magiczny przedmiot:
http://allegro.pl/interejs-audi-seat-sk ... 45249.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Właśnie pojawiła się najnowsza opcja czy może kupić to i sobie swap-a zapodać????
http://otomoto.pl/volkswagen-golf-klima ... 29405.html" onclick="window.open(this.href);return false;
No i jeśli by była taka opcja by jakiś miły brat z ekipy VAG
miał troszkę chęci i ochoty tak od serca sprawdzić tą ofertę i mi jakoś wspomóc tak z okazji WOŚP
czy mi się opłaca oczywiście dobra flaszeczka będzie za pomoc bo mnie jakoś się nie widzi jechać 300 km
żeby wrócić z niczym
Liczę na dobroć i chęć pomocy koledze
Z góry serdecznie dziękuje
falujące obroty golf 4 1.4 16v
FReeZeReR, co do kabla to bierz najtańszy niebieski - http://allegro.pl/interfejs-vag-kkl-obd ... 29268.html" onclick="window.open(this.href);return false; - nie ma co przepłacać, bo wszystko taki sam szajs, ale wystarczy na pewno do Twoich zastosowań. Odnośnie odmy - duże mrozy już były, gdyby była faktycznie mocno ubrudzona to miałbyś inny objaw - olej wyrzygany przez bagnet
- Fafik258
- Forum Master
- Posty: 1096
- Rejestracja: wt mar 16, 2010 23:47
- Lokalizacja: Starogard Gdański
- Kontakt:
Re: falujące obroty golf 4 1.4 16v
Dom będziesz budował szkoda kasy na SwapaFReeZeReR pisze:No co racja to racja a co z pomysłem na swap-a???
falujące obroty golf 4 1.4 16v
No spoko ale mam jakieś tam pozwolenie od żonki, to czy ten silnik byłby dobry
no i czy jego przebieg może być prawdopodobny
no i czy jego przebieg może być prawdopodobny
falujące obroty golf 4 1.4 16v
przebieg podany w milach...
mi jak autko falowało to wyczyściłem przepustnicę pomogło nieznacznie wkurzyłem się na prostą za miasto i rura na każdym biegu do końca kilka razy i do garażu na drugi dzień autko jak nowe wszystko cacy to chyba boska opatrzność
mi jak autko falowało to wyczyściłem przepustnicę pomogło nieznacznie wkurzyłem się na prostą za miasto i rura na każdym biegu do końca kilka razy i do garażu na drugi dzień autko jak nowe wszystko cacy to chyba boska opatrzność
-
- Nowicjusz
- Posty: 25
- Rejestracja: pn lis 12, 2012 13:46
falujące obroty golf 4 1.4 16v
@FReeZeReR mam ten sam problem w moim. wrecz identyczny. do teraz tego nie rozwiazałem. a moj szaman-mechanik takze rozklada rece. zaykales juz ten egr? pomoglo to coś? bo ja mojego nawet odkrecic nie umiem, tak sroby zapieczone i zardzewiałe...
- Fafik258
- Forum Master
- Posty: 1096
- Rejestracja: wt mar 16, 2010 23:47
- Lokalizacja: Starogard Gdański
- Kontakt:
Re: falujące obroty golf 4 1.4 16v
Zaślep od strony strony przepustnicy... tam odkręcisz spokojniemateuszq27 pisze:bo ja mojego nawet odkrecic nie umiem, tak sroby zapieczone i zardzewiałe...
-
- Nowicjusz
- Posty: 1
- Rejestracja: wt lip 30, 2013 22:36
Re: falujące obroty golf 4 1.4 16v
Witam
Chciałbym się przyłączyć to w/w problemu a także nawiązać do mojego przypadku (nadal niewyjaśnionego)
Mój Golf 1.4 16v 99r. benz-lpg na PB pracuje nie równo przy obrotach ( 1100 przez 1200 do 1900) dławi sie a nawet można powiedzieć dusi przy 2000 łapie i aż go wyrywa. Na zimnym silniku po nocy odpala od ręki 1100obr dodaje gazu obr spadają na 900...800... dodaje gwałtownie gazu BUCH BUCH pod maska obr 900 Znów BUCH BUCH i nagle łapie 11000>>>> 20000 i pracuje normalnie ( nie równo) na zimnym silniku włączam klimę i z wysokich obr na luz i auto ok a jak się zagrzeje to zgaśnie.
Świece przewody nowe filtr powietrza nowy.
Diagnosta doszedł że uboga mieszanka jest na jałowym biegu sonda podaje 0,000V gdy poda gaz z butli do przepustnicy silnik pracuje idealnie a sonda podaje0,78V gdy w trasie jadę 5 bieg 80km/h gaz w deskę i nic i tak poooowoli powoli i nagle cos załapie i od razu przyspieszeni i 130km/h.
Przepustnica czyszczona z adaptacja
egr zaślepiony stale przy przepustnicy
NA lpg obr skaczą 890-600 prawie przygasa i znów 890-600
na gazie jest bardziej dynamiczny wtryski paliwowe wymieniłem listwę używki ale sprawne. gdy skręcam w którakolwiek stronę z wciśniętym sprzęgłem i hamulcem auto gaśnie.
i ogólnie są momenty samoczynnie sam gąsię czy przy parkowaniu czy na postoju
Brak reakcji na odłączenie czujnika górnego (chyba to czujnik halla)
przerzuciłem czujnik podciśnienia z innego auta i bez różnicy
Ciśnienie paliwa w normie
rurki rureczki od egr i tego małego filterka tez po sprawdzałem zero reakcji
diagnosta szukał lewego powietrza gazem z butli zewnętrznej i stwierdził, że nie ma .
zasugerował mi ze rozrząd cofnięty bądz przyspieszony o ząbek ale jeżeli by tak było to wg mnie na wysokich obrotach by tak samo było a on potem dostaje kopa.
mówiąc jaśniej jakby coś go dusiło a potem juz nie
BŁAGAM RATUJCIE BO MI JUŻ BRAKUJE MECHANIKÓW
był też kolega na forum z taka sama usterka ale ktos odp ze to jest pewna rzecz ktora każdy mechanik lekcewarzy ale *#cenzura#* idiota nie napisał jaka!!!\
Chciałbym się przyłączyć to w/w problemu a także nawiązać do mojego przypadku (nadal niewyjaśnionego)
Mój Golf 1.4 16v 99r. benz-lpg na PB pracuje nie równo przy obrotach ( 1100 przez 1200 do 1900) dławi sie a nawet można powiedzieć dusi przy 2000 łapie i aż go wyrywa. Na zimnym silniku po nocy odpala od ręki 1100obr dodaje gazu obr spadają na 900...800... dodaje gwałtownie gazu BUCH BUCH pod maska obr 900 Znów BUCH BUCH i nagle łapie 11000>>>> 20000 i pracuje normalnie ( nie równo) na zimnym silniku włączam klimę i z wysokich obr na luz i auto ok a jak się zagrzeje to zgaśnie.
Świece przewody nowe filtr powietrza nowy.
Diagnosta doszedł że uboga mieszanka jest na jałowym biegu sonda podaje 0,000V gdy poda gaz z butli do przepustnicy silnik pracuje idealnie a sonda podaje0,78V gdy w trasie jadę 5 bieg 80km/h gaz w deskę i nic i tak poooowoli powoli i nagle cos załapie i od razu przyspieszeni i 130km/h.
Przepustnica czyszczona z adaptacja
egr zaślepiony stale przy przepustnicy
NA lpg obr skaczą 890-600 prawie przygasa i znów 890-600
na gazie jest bardziej dynamiczny wtryski paliwowe wymieniłem listwę używki ale sprawne. gdy skręcam w którakolwiek stronę z wciśniętym sprzęgłem i hamulcem auto gaśnie.
i ogólnie są momenty samoczynnie sam gąsię czy przy parkowaniu czy na postoju
Brak reakcji na odłączenie czujnika górnego (chyba to czujnik halla)
przerzuciłem czujnik podciśnienia z innego auta i bez różnicy
Ciśnienie paliwa w normie
rurki rureczki od egr i tego małego filterka tez po sprawdzałem zero reakcji
diagnosta szukał lewego powietrza gazem z butli zewnętrznej i stwierdził, że nie ma .
zasugerował mi ze rozrząd cofnięty bądz przyspieszony o ząbek ale jeżeli by tak było to wg mnie na wysokich obrotach by tak samo było a on potem dostaje kopa.
mówiąc jaśniej jakby coś go dusiło a potem juz nie
BŁAGAM RATUJCIE BO MI JUŻ BRAKUJE MECHANIKÓW
był też kolega na forum z taka sama usterka ale ktos odp ze to jest pewna rzecz ktora każdy mechanik lekcewarzy ale *#cenzura#* idiota nie napisał jaka!!!\
- Fafik258
- Forum Master
- Posty: 1096
- Rejestracja: wt mar 16, 2010 23:47
- Lokalizacja: Starogard Gdański
- Kontakt:
falujące obroty golf 4 1.4 16v
Jak sonda podaje stałe napięcie to jest padnięta. Błędy z Vaga podaj. Wykres sondy powinien przedstawiać sinusoidę i zmieniać się od 0 do 1V. Przy dodaniu gazu wykres powinien się zagęszczać. Najpierw trzeba go doprowadzić do porządku na benzyniemarcin71991 pisze:Diagnosta doszedł że uboga mieszanka jest na jałowym biegu sonda podaje 0,000V gdy poda gaz z butli do przepustnicy silnik pracuje idealnie a sonda podaje0,78V gdy w trasie jadę 5 bieg 80km/h
-
- Nowicjusz
- Posty: 25
- Rejestracja: pn lis 12, 2012 13:46
falujące obroty golf 4 1.4 16v
problem solved!
sory za tak dluga nieobecnosc na forum, ale problemy z autem, z netem, pozniej zapomnialem hasla, pozniej zapomnialem o forum.
ale wracajac- powodem falowania tych obrotow nie byl zaden czujnik ,zadna przepustnica z silniczkiem krokowym, pozapychane filtry, uszkodzone cewki, swiece, czy cos jeszcze tylko problem lezal w samym silniku. mianowicie w lipcu znalazlem nowa prace, i po tygodniu silnik zaczal coraz gorzej pracowac. na pomiarze cisnienia na 4tym garze cisnienie wynosilo 5,5 bara, gdzie na pozostalych trzech bylo to kolo 10-12,(co w sumie tez nie jest rewelacyjnym wynikiem). dowidzialem sie, ze albo pierscienie, i duze przedmuchy, albo zawory. po sprawdzeniu cisnienia proba olejowa- ewidentnie pierscienie+ porysowana gladź. remont byl nieoplacalny, (2000zl- szlif, nowy tłok, pierscienie, rozebranie calego silnika. bezsens), bo golf palil mi 10 litrow paliwa i litr oleju na 100km. kupilem za 1900 nowe serducho i zadnego falowania nie ma, obroty jak w morde strzelil ,obojetnie czy na klimie, czy swiatlach, czy co. idealnie+ od razu przy jednej robocie wymienilem sprzedlo oleje, plyny, rozrząd, wydech, swiece, kable, akumulator, czujnik cienienia oleju(bo stary sie rozciekl niewiadomo jakim cudem), czujnik temp cieczy bo mi auto nie odpalalo na letnim silniku, czujnik wstecznego, bo swiatlo mi nie swiecilo. zarobilem i auto doprowadzilem do porzadku, a o malo go nie sprzedalem i nie kupilem jakiegos japonca za 1500 zl, a mialbym wtedy jeszcze wiecej problemow.
cala zabawa, wyniosla mnie łącznie 3154zl, ale powiem ,ze warto bylo ,bo jednak wsadzilem w niego kilka patykow ,i mam nadzieje, ze przez dluzszy czasnie bede mial z nim problemow.
przy okazji chcialem podziekowac wszystkim na forum,ktorzy takze chcieli pomoc mi rozwiazac ten uciazliwy problem, ktorzy doradzali mi na PV, co i jak wymienic, zrobic, naprawic. DZIEKI WIELKIE:) I pozdrawiam:D
sory za tak dluga nieobecnosc na forum, ale problemy z autem, z netem, pozniej zapomnialem hasla, pozniej zapomnialem o forum.
ale wracajac- powodem falowania tych obrotow nie byl zaden czujnik ,zadna przepustnica z silniczkiem krokowym, pozapychane filtry, uszkodzone cewki, swiece, czy cos jeszcze tylko problem lezal w samym silniku. mianowicie w lipcu znalazlem nowa prace, i po tygodniu silnik zaczal coraz gorzej pracowac. na pomiarze cisnienia na 4tym garze cisnienie wynosilo 5,5 bara, gdzie na pozostalych trzech bylo to kolo 10-12,(co w sumie tez nie jest rewelacyjnym wynikiem). dowidzialem sie, ze albo pierscienie, i duze przedmuchy, albo zawory. po sprawdzeniu cisnienia proba olejowa- ewidentnie pierscienie+ porysowana gladź. remont byl nieoplacalny, (2000zl- szlif, nowy tłok, pierscienie, rozebranie calego silnika. bezsens), bo golf palil mi 10 litrow paliwa i litr oleju na 100km. kupilem za 1900 nowe serducho i zadnego falowania nie ma, obroty jak w morde strzelil ,obojetnie czy na klimie, czy swiatlach, czy co. idealnie+ od razu przy jednej robocie wymienilem sprzedlo oleje, plyny, rozrząd, wydech, swiece, kable, akumulator, czujnik cienienia oleju(bo stary sie rozciekl niewiadomo jakim cudem), czujnik temp cieczy bo mi auto nie odpalalo na letnim silniku, czujnik wstecznego, bo swiatlo mi nie swiecilo. zarobilem i auto doprowadzilem do porzadku, a o malo go nie sprzedalem i nie kupilem jakiegos japonca za 1500 zl, a mialbym wtedy jeszcze wiecej problemow.
cala zabawa, wyniosla mnie łącznie 3154zl, ale powiem ,ze warto bylo ,bo jednak wsadzilem w niego kilka patykow ,i mam nadzieje, ze przez dluzszy czasnie bede mial z nim problemow.
przy okazji chcialem podziekowac wszystkim na forum,ktorzy takze chcieli pomoc mi rozwiazac ten uciazliwy problem, ktorzy doradzali mi na PV, co i jak wymienic, zrobic, naprawic. DZIEKI WIELKIE:) I pozdrawiam:D
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości