Podczas uruchamiania trzeba dodać gazu przez kilka sekund

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Kanz
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: czw lis 03, 2011 19:49

Podczas uruchamiania trzeba dodać gazu przez kilka sekund

Post autor: Kanz » ndz lis 20, 2011 01:43

Siema,
Może ktoś podpowie jakiś trop?
Niedawno kupiłem sobie swoje pierwsze auto. Wybór padł na Golfa IV :)
Dwa dni temu wymieniony został w nim kompletnie rozrząd, bo się popsuł, ale to chyba (!?) nie ma znaczenia dla tej sprawy.
Dzisiaj go próbowałem rano odpalić i.... nie udało się. Zwróciłem uwagę, że obroty mocno lecą w dół i auto gaśnie. Sprawę rozwiązuje za każdym razem przytrzymanie gazu (z wciśniętym sprzęgłem oczywiście) przez kilka sekund, utrzymanie obrotów na poziomie ok 2000. Po kilku sekundach puszczam gaz i obroty zaczynają się stabilizować powoli, utrzymują się na wysokości 900. Jeśli silnik pochodzi przez chociaż kilka minut to odpalam następnym razem już bez dodawania w ogóle gazu. Czy ktoś może powiedzieć co może być przyczyną?
Dodatkowe rzeczy zauważone:
- auto póki jest "zimne" (zaraz po uruchomieniu), ma lekkie "drgawki" (silnik nie pracuje równo) i obroty też lekkawo falują, po kilku minutach obroty są stabilne, silnik pracuje idealnie
- odłączyłem jedną świecę i na trzech jest tak samo - podpowiadano mi, że to może być kwestia świec, może rzeczywiście ten objaw to potwierdza?
Jeśli to istotne to Golf: 2000 r., 1.4, 75 KM



Mati44
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 404
Rejestracja: pt mar 27, 2009 21:14
Kontakt:

Re: Podczas uruchamiania trzeba dodać gazu przez kilka sekun

Post autor: Mati44 » ndz lis 20, 2011 02:08

Witam tak jak napisałeś morze tak być że któraś ze świec niedomaga lecz nawet gdyby tak było to silnik raczej zapaliłby normalnie oczywiście miałby nierówne obroty ale powinien zapalić bez gazu na trzech cylindrach.
Dokładnie takie objawy jak opisujesz mogą wskazywać na to że coś jest nie tak z nastawnikiem przepustnicy lub czujnikiem temperatury najlepiej było by podłączyć auto pod VAGA i zerknąć czy wyświetli jakieś błędy ale możesz spróbować jeszcze zrobić tak jak auto będzie zupełnie zimne jeszcze przed odpaleniem trzymaj delikatnie gaz tak żeby po odpaleniu trafić mniej więcej w wolne obroty powiedzmy 1100 obrotów jak silnik zapali nie puszczaj gazu trzymaj go cały czas tak samo, zastąpisz w ten sposób tak jakby nastawnik przepustnicy i jeśli w ten sposób silnik zapali normalnie i będzie pracował równo tak jak powinien to wtedy będziesz mógł świece raczej wykluczyć i będziesz musiał skupić się raczej na czujniku temp i nastawniku
PozdraVWiam



Kanz
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: czw lis 03, 2011 19:49

Re: Podczas uruchamiania trzeba dodać gazu przez kilka sekun

Post autor: Kanz » ndz lis 20, 2011 15:16

ok, dzięki za podpowiedź. Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś podpowiedzi proszę - przez kilka dni nie będę tu pisał i w tygodniu zabiorę się za sprawdzenie zgodnie ze wskazówkami i dam znaka.
pozdrawiam



Awatar użytkownika
grg474
_
_
Posty: 5945
Rejestracja: ndz lut 27, 2011 10:56
Lokalizacja: Skarżysko

Podczas uruchamiania trzeba dodać gazu przez kilka sekund

Post autor: grg474 » ndz lis 20, 2011 17:41

czujnik temperatury płynu do sprawdzenia na VAG jak silnik zimny - ewentualnie odepnij go przed uruchomieniem i powiedz jak odpala


Masz pytanie pisz ale nie rób ping-ponga - treściwie pytaj o całość co chcesz się dowiedzieć
regulamin działu technicznego
były mk2 GTD, mk3 1Y, mk4 AKQ, mk4 AXR :(, A3 8P jest EOS , New Beetle cabrio - oznaczone Käfer, Audi A5

Kanz
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: czw lis 03, 2011 19:49

Podczas uruchamiania trzeba dodać gazu przez kilka sekund

Post autor: Kanz » śr sty 11, 2012 20:46

siema, prywatne sprawy pochłonęły mnie całkowicie i zapomniałem, że miałem napisać o efektach:
komputer wykazał błąd nastawnika przepustnicy - mati44 dobrze typował. Jak się okazało po sprawdzeniu przepustnicy jest ona... podziurawiona :) Nie wiem w jakim celu coś takiego mogło być robione, bo nie jestem specem w tematach mechaniki itp., ale ogólnie ktoś ją... nawiercał :) Po wyczyszczeniu jej problem znacznie się poprawił - nie musiałem auta tak długo rozgrzewać przed ruszeniem, falowanie gdy schodziło na niższe obroty to nie aż tak nisko jak wcześniej. Niemniej jednak przepustnicę musiałem wymienić całkowicie. Przed kupnem auta nie spodziewałbym się, że takie cuda mogłyby być robione :)
Dzięki za okazaną pomoc, pozdr



ODPOWIEDZ

Wróć do „Volkswagen: Golf - mk4 (1997 - 2005)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości