problem przy odpaleniu
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
problem przy odpaleniu
Witam. od jakiegoś czasu gdy silnik jest zimny przy odpaleniu są dziwne objawy:
Odpala normalnie, obroty wchodzą na ok 1100 ob/min
jak dodaje trochę gazu obroty zamiast rosnąć to spadają na chwilę do ok 550 ob/min
czasem nawet zgaśnie.
po chwili już wszystko jest normalnie obroty ok 880 ob/min
dodam że sonda lambda już wymieniona.
Silnik 1,6 SR AKL
co to może być ????
Z góry dzięki, sorki jeśli temat się powtarza.
Odpala normalnie, obroty wchodzą na ok 1100 ob/min
jak dodaje trochę gazu obroty zamiast rosnąć to spadają na chwilę do ok 550 ob/min
czasem nawet zgaśnie.
po chwili już wszystko jest normalnie obroty ok 880 ob/min
dodam że sonda lambda już wymieniona.
Silnik 1,6 SR AKL
co to może być ????
Z góry dzięki, sorki jeśli temat się powtarza.
-
- Nowicjusz
- Posty: 18
- Rejestracja: śr mar 16, 2011 23:24
problem przy odpaleniu
Sprawdź może wtyczkę od przepustnicy czy nie jest zaśniedziała... Odepnij i wepnij kilka razy, może przeczyść jakimś środkiem do styków jak masz na stanie...
- Qto
- _
- Posty: 19379
- Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
- Lokalizacja: Guadalajara
- Auto: MK 4
- Silnik: ASZ
- Kontakt:
problem przy odpaleniu
adaptacja ?gibson85 pisze:przepustnica wyczyszczona, niestety nic nie pomogło
problem przy odpaleniu
wszystko zrobione jak w instrukcji, niestety nie pomogło.
znajomy mechanik powiedział że jakby to była przepustnica to np. jak bym stał w korku albo na światłach to obroty by też falowały.
a tu jest tylko przy odpaleniu, puźniej już wszystko ok
znajomy mechanik powiedział że jakby to była przepustnica to np. jak bym stał w korku albo na światłach to obroty by też falowały.
a tu jest tylko przy odpaleniu, puźniej już wszystko ok
problem przy odpaleniu
witam. usterka usunięta, co prawda nie wiem do końca co to było a le za namową znajomego zrobiłem tak:
-wyczyszczona przepustnica
- sprawdzona sonda lambda (chociaż była niedawno wymieniana)
- wyczyszczone styki czujników
- przeczyszczone końcówki kabli od świec
I tak rano odpiąłem kabel + od akumulatora na ko 1 minutę,
Po czym odpaliłem auto i bez dodawania gazu(podobno nie można) czekałem aż załączy się wentylator chłodnicy,
nagrzewał się tak ze 30 min. ale teraz chodzi równiuteńko, nic nie skacze, na zimnym silniku równiutko odpala,
obroty 780-800
był to pomysł mojego znajomego.
może ktoś się z taką metodą spotkał ??
-wyczyszczona przepustnica
- sprawdzona sonda lambda (chociaż była niedawno wymieniana)
- wyczyszczone styki czujników
- przeczyszczone końcówki kabli od świec
I tak rano odpiąłem kabel + od akumulatora na ko 1 minutę,
Po czym odpaliłem auto i bez dodawania gazu(podobno nie można) czekałem aż załączy się wentylator chłodnicy,
nagrzewał się tak ze 30 min. ale teraz chodzi równiuteńko, nic nie skacze, na zimnym silniku równiutko odpala,
obroty 780-800
był to pomysł mojego znajomego.
może ktoś się z taką metodą spotkał ??
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości