Golf 3 1,6 zamarzniety (nie do końca) płyn chłodnicy
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Golf 3 1,6 zamarzniety (nie do końca) płyn chłodnicy
Witam serdecznie kolegów z forum. To mój pierwszy post, od niedawna jestem właścicielem VW Golf 3 1,6 b+g.
Myśląc, że poprzedni właściciel zadbał odpowiednio o samochód nawet do głowy mi nie przyszło, żeby sprawdzić temperaturę zamarzania płynu w chłodnicy (czerwony). Do rzeczy. Dzisiaj przed odpaleniem auta (-5 C) otworzyłem maskę i zauważyłem, że węże są twarde, a w środku jest jakby lód, czy śnieg. Nie są twarde na kość, ale nie jest to konsystencja płynu, tylko jakby grudy lodu. Płynu było mało w zbiorniczku, więc dolałem prawie litr borygo czerwonego. I odpaliłem auto na chwilę, nic złego się nie działo ale coś mnie tknęło, zgasiłem go i podłączyłem farelkę (10min temu). Nie mam ciepłego garażu, auto stoi na zewnątrz. Koledzy moje pytania:
- czy mogę polać węże gorącą wodą?
- czy mogę odpalić auto i poczekać aż się rozgrzeje (w końcu nie jest to zamarznięte na kość)?
- co innego radzicie?
PS. wiem, że zachowałem się jak frajer odpalając auto, ale myślałem, że po dolaniu płyny i rozgrzaniu wszystko się jakoś zmiesza i przepchnie. Proszę o w miarę konkretne odpowiedzi bo sytuacja jest kryzysowa.
Myśląc, że poprzedni właściciel zadbał odpowiednio o samochód nawet do głowy mi nie przyszło, żeby sprawdzić temperaturę zamarzania płynu w chłodnicy (czerwony). Do rzeczy. Dzisiaj przed odpaleniem auta (-5 C) otworzyłem maskę i zauważyłem, że węże są twarde, a w środku jest jakby lód, czy śnieg. Nie są twarde na kość, ale nie jest to konsystencja płynu, tylko jakby grudy lodu. Płynu było mało w zbiorniczku, więc dolałem prawie litr borygo czerwonego. I odpaliłem auto na chwilę, nic złego się nie działo ale coś mnie tknęło, zgasiłem go i podłączyłem farelkę (10min temu). Nie mam ciepłego garażu, auto stoi na zewnątrz. Koledzy moje pytania:
- czy mogę polać węże gorącą wodą?
- czy mogę odpalić auto i poczekać aż się rozgrzeje (w końcu nie jest to zamarznięte na kość)?
- co innego radzicie?
PS. wiem, że zachowałem się jak frajer odpalając auto, ale myślałem, że po dolaniu płyny i rozgrzaniu wszystko się jakoś zmiesza i przepchnie. Proszę o w miarę konkretne odpowiedzi bo sytuacja jest kryzysowa.
Golf 3 1,6 zamarzniety (nie do końca) płyn chłodnicy
Najlepiej byłoby wstawić auto do garażu podziemnego oczy coś gdzie będzie dodatnia temperatura. Sądzę że jak nie zamarzło do końca to już lepiej odpalić auto i niech się rozgrzeje, ale jak najszybciej wymienić płyn bo jak przyjdą gorsze mrozy to może zatkać całkiem. Gorącą wodą bym nie polewał bo różnica temperatur może uszkodzić węże. Najlepiej byłoby jakby Cie ktoś przeciągnął do ciepłego garażu i tam poczekać aż odmarznie, ale nie wiem czy masz taką opcje.
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f= ... 6#p6275086" onclick="window.open(this.href);return false; <---- Mój Borat
Golf 3 1,6 zamarzniety (nie do końca) płyn chłodnicy
No właśnie nie mam możliwości zaciągnięcia do garażu. Byłem przed chwilą sprawdzić czy farelka coś daje i efekt jakiś jest, tzn. tam gdzie czułem lód teraz nic już nie czuję. Jadę po płyn na stację. Jak się rozgrzeje, to spuszczać tym wężem który wchodzi do chłodnicy na dole tak?
Golf 3 1,6 zamarzniety (nie do końca) płyn chłodnicy
Aż tak się nie znam, ale raczej tak i do tego nie wiem czy jest jakiś korek spustowy z bloku silnika. Jak jest to z niego też trzeba spuścić płyn.
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f= ... 6#p6275086" onclick="window.open(this.href);return false; <---- Mój Borat
Re: Golf 3 1,6 zamarzniety (nie do końca) płyn chłodnicy
Chyba jednak coś niedobrego się stało, bo temperatura dochodzi do 110 i nie włącza się wentylator. Dolny wąż od chłodnicy jest ciepły.
- prezesik25
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2901
- Rejestracja: pn gru 11, 2006 21:37
- Lokalizacja: ELE Łęczyca
- Kontakt:
Re: Golf 3 1,6 zamarzniety (nie do końca) płyn chłodnicy
Gdzieś w sikniku przyłapało płyn, nie ma obiegu płynu, stąd takie wskazania.
Wg mnie mógł zamarznąć termostat i się nie otworzył, albo niedrożny jest cienki wężyk odpowietrzający przy zbiorniczku wyrównawczym.
Wysłane z mojego ALCATEL_ONE_TOUCH_6030X_Orange przy użyciu Tapatalka
Wg mnie mógł zamarznąć termostat i się nie otworzył, albo niedrożny jest cienki wężyk odpowietrzający przy zbiorniczku wyrównawczym.
Wysłane z mojego ALCATEL_ONE_TOUCH_6030X_Orange przy użyciu Tapatalka
Golf 3 1,6 zamarzniety (nie do końca) płyn chłodnicy
Nie ma innej opcji jak wstawić do jakiegokolwiek ogrzewanego garażu, np u mechanika i od razu wymienić płyn. Wtedy wszystko odmarznie i wymienić płyn + termostat, bo tak jak kolega napisał mógł zamarznąć.
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f= ... 6#p6275086" onclick="window.open(this.href);return false; <---- Mój Borat
Golf 3 1,6 zamarzniety (nie do końca) płyn chłodnicy
Przy tej temperaturze termostat powinien się za chwilę otworzyć, mogło połamać łopatki na pompie cieczy chłodzącej, przez co nie wytwarza się obieg mechaniczny, pozostaje tylko grawitacyjny. Upewnij się że wtyczka od wentylatora jest OK i jest dobrze wciśnięta i łączy.
- alex_7692
- Gadatliwa bestia
- Posty: 748
- Rejestracja: sob sty 14, 2012 16:09
- Lokalizacja: Grudziądz/ Toruń
Golf 3 1,6 zamarzniety (nie do końca) płyn chłodnicy
Ale skoro ma już jakąś temperaturę to cały blok jest gorący więc powinien rozpuścić ewentualnie ten lód który pozostał..
Moje MKII http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=87&t=452768" onclick="window.open(this.href);return false;
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Golf 3 1,6 zamarzniety (nie do końca) płyn chłodnicy
porucznik, jak jeden z kolegów wyżej napisał koniecznie sprawdź łopatki wirnika pompy wody, dostęp \ po zdjęciu króćca w którym jest termostat i wyjęciu termostatu, wtedy palcem dostaniesz żeby sprawdzić. Ogólnie troszkę zawaliłeś to taki szkolny błąd ale masz już nauczkę
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości