Witam,
mój golf 3 1.8 l 100 Tkm przejechane , zagazowany, jest trochę mokry zastanawiam się czy wymieniacz uszczelka pod głowicą czy nie.
Prosił bym o poradę
1.8 Uszczelka pod głowicę wymieniać czy nie
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
1.8 Uszczelka pod głowicę wymieniać czy nie
to zależy czy masz duży wyciek oleju, czy kopci, czy coś innego sie z nim dzieje? Wiecej zapłacisz za robocizne niż części...
Re: 1.8 Uszczelka pod głowicę wymieniać czy nie
właściwie nic się nie dzieje tylko ta mocno mokra uszczelka (widać na zdjęciu) ale chce jeszcze nim pojeździćmirek87 pisze:to zależy czy masz duży wyciek oleju, czy kopci, czy coś innego sie z nim dzieje? Wiecej zapłacisz za robocizne niż części...
1.8 Uszczelka pod głowicę wymieniać czy nie
U mnie było podobnie, ale w sporo mniejszym stopniu i tylko przy mocniejszej jeździe ( u mnie wyciek płynu chłodniczego ). Do 3000rpm nie pojawiał się wyciek. Dopiero powyżej jak się kręciło to było widać, że cieknie lekko. Węże były trochę bardziej twarde niż powinny, ale dało się je ścisnąć bez problemu itp. ale nie było to wyraźnie odczuwalne.
U mnie tak pociła się uszczelka Viktor Raintz po pół roku od wymiany, którą założyłem bo padł mi pierścień uszczelniający cylinder i ładowało ciśnienie w układu chłodzenia ( węży nie dało się ścisnąć ).
A że ten wyciek był przy kanale olejowym ( jak u ciebie ), to zdecydowałem się na wymianę, bo za 2 tygodnie od zauważenia usterki miałem jechać na wakacje nad morze.
Tym razem wymieniłem uszczelkę na GOETZE ( uszczelka z tzw. warstwą klejową - lepsza). Po wymianie węże zrobiły się bardziej miękkie i jest spokój do tej pory ( prawie rok ).
Jak będziesz wymieniał to nie polecam firmy Victro Raintz. Nie tylko chodzi o uszczelkę głowicy, bo jej uszkodzenie można zrzucić na wiele innych rzeczy, ale także o śruby głowicy.
Śrub nie dało się dokręcić, bo się wyciągały ! Nie szło ich dokręcić na określony moment obrotowy, bo się skubane wyciągały. Mam na pamiątkę w domu nową śrubę z kompletu ( zaplombowanego ), która się wyciągnęła przy dokręcaniu kluczem dynamometrycznym. I to nie tylko jedna śruba, a bodajże 3 ( już nie pamiętam) się wyciągały i są na oko wyraźnie dłuższe niż nowa z tego samego kompletu jeszcze nie wkręcana w głowicę.
Także ja więcej nie kupie ważniejszych części od tej firmy. Uszczelki pod kolektory ssące, czy wydechowe mogą być, może jakiś simering, ale nic więcej.
Ja na twoim miejscu bym to wymieniła, bo widać że sporo się poci, a jeżeli jest to w dodatku olej, to bym się nie zastanawiał nawet.
Koszt takiej imprezy to 200zł ze sprawdzeniem głowicy, planowaniem, docieraniem zaworów + części. Części zawsze sam kupuję i zaworze do mechanika. Raz że wiem co mam, a dwa, że mam zniżki - poza tym mechanik czasem jak nie ma czegoś konkretnego w sklepie, to bierze innej firmy, bo zależy mu żeby szybko poskładać auto.
U mnie tak pociła się uszczelka Viktor Raintz po pół roku od wymiany, którą założyłem bo padł mi pierścień uszczelniający cylinder i ładowało ciśnienie w układu chłodzenia ( węży nie dało się ścisnąć ).
A że ten wyciek był przy kanale olejowym ( jak u ciebie ), to zdecydowałem się na wymianę, bo za 2 tygodnie od zauważenia usterki miałem jechać na wakacje nad morze.
Tym razem wymieniłem uszczelkę na GOETZE ( uszczelka z tzw. warstwą klejową - lepsza). Po wymianie węże zrobiły się bardziej miękkie i jest spokój do tej pory ( prawie rok ).
Jak będziesz wymieniał to nie polecam firmy Victro Raintz. Nie tylko chodzi o uszczelkę głowicy, bo jej uszkodzenie można zrzucić na wiele innych rzeczy, ale także o śruby głowicy.
Śrub nie dało się dokręcić, bo się wyciągały ! Nie szło ich dokręcić na określony moment obrotowy, bo się skubane wyciągały. Mam na pamiątkę w domu nową śrubę z kompletu ( zaplombowanego ), która się wyciągnęła przy dokręcaniu kluczem dynamometrycznym. I to nie tylko jedna śruba, a bodajże 3 ( już nie pamiętam) się wyciągały i są na oko wyraźnie dłuższe niż nowa z tego samego kompletu jeszcze nie wkręcana w głowicę.
Także ja więcej nie kupie ważniejszych części od tej firmy. Uszczelki pod kolektory ssące, czy wydechowe mogą być, może jakiś simering, ale nic więcej.
Ja na twoim miejscu bym to wymieniła, bo widać że sporo się poci, a jeżeli jest to w dodatku olej, to bym się nie zastanawiał nawet.
Koszt takiej imprezy to 200zł ze sprawdzeniem głowicy, planowaniem, docieraniem zaworów + części. Części zawsze sam kupuję i zaworze do mechanika. Raz że wiem co mam, a dwa, że mam zniżki - poza tym mechanik czasem jak nie ma czegoś konkretnego w sklepie, to bierze innej firmy, bo zależy mu żeby szybko poskładać auto.
Moja dorożka - http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=325090
Alpine Fantomface CDA-7897->Audio Art 200MS->DLS UR36S (UR2,5 i UR1)->woofer Focal K2P, Rodek R4100A2->STX 8" 23L@35Hz
Alpine Fantomface CDA-7897->Audio Art 200MS->DLS UR36S (UR2,5 i UR1)->woofer Focal K2P, Rodek R4100A2->STX 8" 23L@35Hz
1.8 Uszczelka pod głowicę wymieniać czy nie
Umyj silnik za pomocą preparatu i obserwuj wyciek.
Przed zdejmowaniem czapki z silnika lepiej się upewnić, że to jej wina
Przed zdejmowaniem czapki z silnika lepiej się upewnić, że to jej wina
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości