problem z przyspieszeniem na zimnym silniku
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
problem z przyspieszeniem na zimnym silniku
ja wymieniłem: świece,kable,kopułkę,palec, filtr paliwa, czujnik temperatury wody, zrobiłem reset, na kompie wszystko ok.... i ciągle nic...nie może być tak, jak to mówią co niektórzy, że "ten typ tak ma".... no ale ja już nie wiem gdzie szukać tej przyczyny
Re: problem z przyspieszeniem na zimnym silniku
Ja również przyłącze sie to pytania(Silnik 1.6 AFT) U mnie dusi zwłaszcza, gdy silnik jest zimny a auto chwile postoi na słońcu(upale) chociaż nie zawsze, jak kolega wyżej pisał niekiedy jest tak jak wychodzę rano do pracy i jest cos ala rosa to zbiera się jak oszalały aż się przyjemnie jeździ... Po chwili to samo czyli muł do momentu, gdy złapie coś koło 60-70 stopni...
Ja pod lupę biorę przepływkę bo tylko taki błąd wywala. Z tego co wiem to nie zawsze wychodzi błąd przepływomierza.
A jak u was z przepływką sprawdzaliście ją może...??
Ja pod lupę biorę przepływkę bo tylko taki błąd wywala. Z tego co wiem to nie zawsze wychodzi błąd przepływomierza.
A jak u was z przepływką sprawdzaliście ją może...??
problem z przyspieszeniem na zimnym silniku
ja swoją czyściłem... bo po zakupie jak byłem u znajomego i mi się podpinał to wspominał mi, że przydało by się ją przeczyścić bo "coś tam" z obrotami i faktycznie po czyszczeniu jest wszystko ok a wcześniej np po odpaleniu lub na "luzie" po dodaniu gazu i odpuszczeniu miały chwilę problemu z uspokojeniem się [2-3 sekundy] ... tak się wahały plus/minus 750-1100 obrotówscooby99 pisze:A jak u was z przepływką sprawdzaliście ją może...??
problem z przyspieszeniem na zimnym silniku
Chyba dzisiaj znalazłem problem ponieważ zauważyłem jest przewód podciśnieniowy 2 regulatora podciśnieniowego 1 się odłączył od silownika podciśnieniowego 3 w skutek tego kolektor łapał lewe powietrze jeszcze na 100 procent nie wiem bo nie sprawdzałem na zimnym silniku.
wszystko widać na załączonym obrazku
W końcu wiem co to było, a więc u mnie tak jak wyżej napisałem przewód 2 się odłączył od siłownika 3, teraz juz mój golfik reaguje na gaz normalnie, i jeszcze w dodatku zyskał sporo na osiągach . Więc radzę tym co maja podobny problem, sprawdzić ten przewód ewentualnie regulator albo ten "siłownik" podciśnieniowy , aż dziwie się jakiego ma teraz kopa to skromne 1,6
wszystko widać na załączonym obrazku
W końcu wiem co to było, a więc u mnie tak jak wyżej napisałem przewód 2 się odłączył od siłownika 3, teraz juz mój golfik reaguje na gaz normalnie, i jeszcze w dodatku zyskał sporo na osiągach . Więc radzę tym co maja podobny problem, sprawdzić ten przewód ewentualnie regulator albo ten "siłownik" podciśnieniowy , aż dziwie się jakiego ma teraz kopa to skromne 1,6
problem z przyspieszeniem na zimnym silniku
pogoda się zmieniła, temperatura spadła, po deszczu wilgotność jakby większa i..... rano [6.00, 14st.C za oknem] wsiadam do auta i ruszam do pracy a problemu z duszeniem się na obrotach 1700-2000 - BRAK
czy ktoś może to wytłumaczyć bo ja już przestałem logicznie myśleć
czy ktoś może to wytłumaczyć bo ja już przestałem logicznie myśleć
-
- Nowicjusz
- Posty: 13
- Rejestracja: śr paź 06, 2010 20:21
Re: problem z przyspieszeniem na zimnym silniku
Podpinam się tak jak inni podobny problem :/ przy około 2000obr. po chwili na lekkim wciśniętym pedale jak by mu paliwo odcinał depne mu prawię w podłogę to jak by mu kopa sprzedał ale tak to ciężko jeździć.
problem z przyspieszeniem na zimnym silniku
A podstawa gaźnika ? Nie łapie czasem lewego powietrza? odpal go i złap za górę gaźnika i poruszaj reką jeżeli usłyszysz (syknięcie) i zgaśnie to może być i to...
Ta podstawa też potrafi narobić problemów...
Ten silnik posiada TPS ? Być może scieżki są wytarte ...
Jest to czujnik położenia przepustnicy
Ta podstawa też potrafi narobić problemów...
Ten silnik posiada TPS ? Być może scieżki są wytarte ...
Jest to czujnik położenia przepustnicy
Mój GolF Mk3 - http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=88&t=503143
problem z przyspieszeniem na zimnym silniku
Hejka to znowu ja u mnie problem w niewielkim stopniu sie powtórzył, i naszło mnie na zmianę uszczelki pod pokrywą zaworów a jak wiadomo w AFT kolektor idzie nad pokrywą zaworów wiec w pierwszej kolejności trzeba go zdemontować , wiec tak uczyniłem odkręcając 3 śrubki z przodu i kilka z tyłu oraz demontując rure dolotu powietrza i killka innych przewodów odchyliłem go w strone akumulatora , przy składaniu uszczelkę od kolektora tam z przodu gdzie idą 3 śruby oczyściłem i posmarowałem sylikonem i złożyłem i od tamtej pory czyli jakieś 2 tygodnie problemu nie ma a spalanie na trasie przy równej jeździe tak ok 80-90 km/h potrafi zejść nawet do 5,8 l /100km przynajmniej tak pokazuje to MFa a w ruchu mieszanym to ok 7.2- 8 l/100 km zależy jaka noga ciężka.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości