Witam. To mój pierwszy post więc jak coś nie tak to się nie gniewajcie.
Kupiłem jakiś czas temu golfa 2 z silnikiem niewiadomego oznaczenia na gaźniku Pierburga. Jest tylko napisane 2E ale wiem że były różne wersje. Ja mam tą z elektrozaworem i siłownikiem 3 punktowym.
Jakiś czas temu po zgaszeniu silnika jeszcze przez chwilę chodził. Nie odcinało paliwa, już o tym czytałem. Ściągnąłem gdzieś "Niedomagania gażnika PIERBURG 2E2(poprawione)", jest tam opisane że w takim wypadku ten wysuwany cybant S3P się nie chowa. Dzisiaj grzebałem według tego poradnika ale nic nie mogę zdziałać. A jeszcze wcześniej zanim miałem ten poradnik to grzebałem na własną rękę. Zdjąłem go, wyczyściłem no i ten siłownik powinien wypychać przepustnice przy odpalaniu, ale on się w ogóle nie chowa. Powinien wg poradnika chować się po wyłączeniu silnika i odcięciu zapłonu. Nie wiem co i jak tam ustawić, w ogóle pije jak zły po 12 litrów i chciałem go ustawić i wyregulować.
Wczoraj np. cały czas lało się do tej drugiej przepustnicy tej bliżej szyby, to chyba ssanie jest.
Pomóżcie proszę bo już nie mam pojęcia co robić a tu u mnie nikt tego nie robi.
Dziwne zachowania gaźnika
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
-
Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Dziwne zachowania gaźnika
Wg opisu jest to silnik GU z Pierburgiem 2E2. Sporo jest niewiadomych, ale lanie paliwem sugeruje nadmierny poziom paliwa w gaxniku i od tego zacznij. Szukajka ci pomoże pod hasłami membrana zaworu wzbogacania mieszanki, zawór iglicowy.
Co do siłownika - napisze ci jak ma działac ale sprawdź czy masz w tym silniku przekaźnik odcicinający ciąg, powodujący cofnięcie siłownika w chwili kiedy obroty spadają z wysokich na niskie do ok 1500/min, a przy dalszym opadnieciu ma się wysunąc do śrokdowego położenia. Przekaźnik ten jest w skrzynce i ma nadruk 61 lub 62
Co do siłownika - napisze ci jak ma działac ale sprawdź czy masz w tym silniku przekaźnik odcicinający ciąg, powodujący cofnięcie siłownika w chwili kiedy obroty spadają z wysokich na niskie do ok 1500/min, a przy dalszym opadnieciu ma się wysunąc do śrokdowego położenia. Przekaźnik ten jest w skrzynce i ma nadruk 61 lub 62
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Dziwne zachowania gaźnika
Tzn cały czas nie leje, bo w sumie to tylko raz tak miał. Membranę sprawdzałem i wszystko gra, może mu się pływak zawiesił czy coś. Zaraz sprawdzę ten przekaźnik. A powiedz mi jeszcze, czy elektrozawór i zawór termiczno-czasowy mają być pod jeden kabel podłączone? Bo do końca nie rozumiem. Jak go kupiłem nie było przy gaźniku żadnej elektryki. W bimetalu ta mała sprężynka co idzie do kabla była urwana, elektrozawór niepodłączony czyli zamknięty, a termiczno-czasowy też nie był podłączony a do tego chyba jest zepsuty bo cały czas zamknięty, w razie czego mam drugi który jest otwarty i dopiero jak dostanie prądu to się zamyka po chwili. Jakby ktoś mógł opisać mi zasade działania, co do czego podłączyć żeby to grało i najlepiej jakieś zdjęcie takiego gaźnika podłączonego okablowaniem to bym był wdzięczny.
Nie ma kostki 61 ani 62.
Tu jest kilka fotek.
Nie ma kostki 61 ani 62.
Tu jest kilka fotek.
Ostatnio zmieniony wt wrz 25, 2012 18:26 przez CharyPL, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Dziwne zachowania gaźnika
Elektroczasowy podłącz ten drugi normalnie pod plus po zapłonie i masę. Ale ma tak małe znaczenie że nie musisz, wystarczy zdjąć wężyki i zaślepić, on działa tylko parę sekund po odpaleniu zimnego silnika i powoduje wysuwanie siłownika 3.poł. w najwyższą pozycję - podnosząc obrotu.
Z kwadratowym zaworem jest na dwa sposoby. W słabszych wersjach 1.6 jest podpięty również pod plus po zapłonie i masę, ale w lepszych do których nalezą wszystkie 1.8 i część nowszych 1.6 jest podpięty pod sterownik wyłączania ciągu - wyżej napisałem co i zacz.
Z kwadratowym zaworem jest na dwa sposoby. W słabszych wersjach 1.6 jest podpięty również pod plus po zapłonie i masę, ale w lepszych do których nalezą wszystkie 1.8 i część nowszych 1.6 jest podpięty pod sterownik wyłączania ciągu - wyżej napisałem co i zacz.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Dziwne zachowania gaźnika
Od elektroczasowego obydwa zaślepić tak? A co dalej? Wyżej są fotki, zobacz, może to ci coś pomoże w diagnozie.
A tak w ogóle to jak sprawdzić czy to jest na pewno 1.8? Bo mi się wydaje że to jest mniejsza pojemność. Jak kupowałem typ powiedział że to jest 1.8, ale albo zajechane 1.8 albo źle wyregulowane bo stawałem na prostej ze znajomym, on ma mk1 1.5 na pełnej szprycy ale one mają chyba w miare podobną moc, nie? No i zostawałem z nim grubo z tyłu.
Ile mniej więcej silniki 1.8 powinny palić?
A ten 3 położeniowy do poprawnej pracy silnika musi działać? A jeżeli tak to jak? A no i co z kablem od bimetalu? Do czego jest i gdzie go podłączyć?
A tak w ogóle to jak sprawdzić czy to jest na pewno 1.8? Bo mi się wydaje że to jest mniejsza pojemność. Jak kupowałem typ powiedział że to jest 1.8, ale albo zajechane 1.8 albo źle wyregulowane bo stawałem na prostej ze znajomym, on ma mk1 1.5 na pełnej szprycy ale one mają chyba w miare podobną moc, nie? No i zostawałem z nim grubo z tyłu.
Ile mniej więcej silniki 1.8 powinny palić?
A ten 3 położeniowy do poprawnej pracy silnika musi działać? A jeżeli tak to jak? A no i co z kablem od bimetalu? Do czego jest i gdzie go podłączyć?
-
Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Dziwne zachowania gaźnika
Kolego to jest niestarannie wykonana przekładka gaźnika. Pojemności nie poznasz patrząc na silnik, jedynie mierząc skok tłoka albo próbując odnaleźć jego oznaczenie na początku numeru silnika wybitego koło aparatu zapłonowego, tylko że zwykle go już nie widać od korozji.
Chętnie bym ci jakoś konkretniej pomógł ale musiałbym tu w tym poście opisywać zasadę działania gaźnika, zastanawiać się czy gaźnik jest od tej pojemności czy nie. A to jest temat na wiele stron i właściwie wszystko jest opisane.
Gaźnik jest zasyfiony od góry, do rozbiórki i mycia, bo inaczej nie da się go raczej wyregulować. przy zdejmowaniu pokrywy nie zniszcz jego uszczelki bo nową ciężko znaleźć chyba że w całym dość drogim zestawie naprawczym.
Jak zdejmiesz gaźnik odnajdź na boku pokrywy po stronie tej co siłownik 3-poł pełny numer czyli cyfry i literka na końcu - po tym dowiemy się od czego jest ten gaźnik.
Bez siłownika w sumie można się obejść. Ma trzy położenia. Środkowe - podstawowe przy którym utrzymuje on ustawione wolne obroty ciepłego silnika. Wysunięty - wtedy kiedy na zimnym odpalanym silniku zadziała zawór elektroczasowy - to można zastąpić lekkim wciśnięciem gazu przy zapalaniu. Schowany - podczas gaszenia silnika (i do wyłączania ciągu w silnikach z w/wspomnianym przekaźnikiem którego ci brak). Można się obejść bez tego położenia, ale wtedy po wyłączeniu zapłonu przepustnica się nie domknie i może silnik dostać samozapłonu i strzelać. Czyli jeśli siłownik ustawisz w pozycji środkowej i zablokujesz można będzie jeździć ale nie o to chodzi żeby partaczyć tylko naprawić.
Siłownik Pull down jest niepodłączony do zbiorniczka podciśnienia zielonego który powinien być za kielichem prawego amorka - ujdzie - może tak zostać
Póki co najlepiej wymyć cały gaźnik jeśli czujesz się na siłach, jeśli nie , wykręć tylko wkręt z rurki od regulacji składu mieszanki, oczyść jego koniec i próbuj regulować nim skład mieszanki a śrubą z tyłu siłownika 3 położeniowego obroty.
Doczytaj jak ustawić podwyższone wolne obroty biegu jałowego na 3000/min i zrób to zanim zaczniesz regulować
Chętnie bym ci jakoś konkretniej pomógł ale musiałbym tu w tym poście opisywać zasadę działania gaźnika, zastanawiać się czy gaźnik jest od tej pojemności czy nie. A to jest temat na wiele stron i właściwie wszystko jest opisane.
Gaźnik jest zasyfiony od góry, do rozbiórki i mycia, bo inaczej nie da się go raczej wyregulować. przy zdejmowaniu pokrywy nie zniszcz jego uszczelki bo nową ciężko znaleźć chyba że w całym dość drogim zestawie naprawczym.
Jak zdejmiesz gaźnik odnajdź na boku pokrywy po stronie tej co siłownik 3-poł pełny numer czyli cyfry i literka na końcu - po tym dowiemy się od czego jest ten gaźnik.
Bez siłownika w sumie można się obejść. Ma trzy położenia. Środkowe - podstawowe przy którym utrzymuje on ustawione wolne obroty ciepłego silnika. Wysunięty - wtedy kiedy na zimnym odpalanym silniku zadziała zawór elektroczasowy - to można zastąpić lekkim wciśnięciem gazu przy zapalaniu. Schowany - podczas gaszenia silnika (i do wyłączania ciągu w silnikach z w/wspomnianym przekaźnikiem którego ci brak). Można się obejść bez tego położenia, ale wtedy po wyłączeniu zapłonu przepustnica się nie domknie i może silnik dostać samozapłonu i strzelać. Czyli jeśli siłownik ustawisz w pozycji środkowej i zablokujesz można będzie jeździć ale nie o to chodzi żeby partaczyć tylko naprawić.
Siłownik Pull down jest niepodłączony do zbiorniczka podciśnienia zielonego który powinien być za kielichem prawego amorka - ujdzie - może tak zostać
Póki co najlepiej wymyć cały gaźnik jeśli czujesz się na siłach, jeśli nie , wykręć tylko wkręt z rurki od regulacji składu mieszanki, oczyść jego koniec i próbuj regulować nim skład mieszanki a śrubą z tyłu siłownika 3 położeniowego obroty.
Doczytaj jak ustawić podwyższone wolne obroty biegu jałowego na 3000/min i zrób to zanim zaczniesz regulować
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
-
Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Dziwne zachowania gaźnika
Jest od silnika RF 1.6
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Dziwne zachowania gaźnika
Czyli przy założeniu że to jest 1.8 to ten gaźnik może być czy nie?
A ile te silniki RF 1.6 miały koni?
A ile te silniki RF 1.6 miały koni?
-
Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Dziwne zachowania gaźnika
Może być, sa drobne różnice, szczególnie średnice dysz głównych i wydatek pompki przyśpieszającej, trzeba by zmienić te dwie dysze i membranę pompki gdybyś chciał mieć tip top - ale obejdzie się. 1.8 na gaźniku z 1.6 będzie ciut więcej palił niż powinien.
Chyba 75 koni jeśli 1.6, 90 jeśli 1.8
Chyba 75 koni jeśli 1.6, 90 jeśli 1.8
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Dziwne zachowania gaźnika
No on właśnie pali CIUT więcej, od 10 się zaczyna no i tak do 14 przy ciężkiej nodze. A jakie to mogą być koszty?
A te numery silnika żeby sprawdZić pojemność to gdzie są dokładnie? Bo pare cyferek na silniku jest.
A te numery silnika żeby sprawdZić pojemność to gdzie są dokładnie? Bo pare cyferek na silniku jest.
Dziwne zachowania gaźnika
Dzisiaj stanąłem na pasie z 60 konną 1.6 TD jettą i pod koniec ledwo go wziąłem o zderzak. Co może z nim być? 
Kurde te 1.8 powinny mieć buta a mój ledwo jedzie. Ogarnia ktoś?
" onclick="window.open(this.href);return false; to fioletowe to moje 1.8 i zobaczcie jak to startuje
Kurde te 1.8 powinny mieć buta a mój ledwo jedzie. Ogarnia ktoś?
" onclick="window.open(this.href);return false; to fioletowe to moje 1.8 i zobaczcie jak to startuje
-
Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Dziwne zachowania gaźnika
CharyPL, temat staje się bezsensowny. Pojemność ostatecznie możesz poznać mierząc przez dziure po świecy skok tlka, dane techniczne znajdziesz na forum. Numery sa na żeliwnym nadlewie na bloku silnika przy aparacie zapłonowym. Powinny być bo zwykle sa już nieczytelne ale papierem drobnym przeszlifuj moze odczytasz, poczatek tego numeru to oznaczenie silnika. O wszystkim tym było sto razy na forum. Jak będziesz chciał coś konkretnego działać z gaźnikiem to odwiesze temat ale na razie zamykam
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Dziwne zachowania gaźnika
No to już mam pewność że to 1.8. Napisane na bloku silnika przy maglownicy. To już wiem że muszę założyć dysze od 1.8. Czy one mają jakieś oznaczenia?
Co jeszcze oprócz tych dysz mogę zrobić żeby żeby to normalnie chodziło, bo ma muła. Mam zamiar zrobić jak najszybciej ten gaźnik i zamknąć już ten temat co do mojego samochodu.
Proszę o porady
Co jeszcze oprócz tych dysz mogę zrobić żeby żeby to normalnie chodziło, bo ma muła. Mam zamiar zrobić jak najszybciej ten gaźnik i zamknąć już ten temat co do mojego samochodu.
Proszę o porady
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości