Witam.
Panowie potrzebuje małej porady. Wczoraj u mojego ojca w MK II 1,6 PN wywaliło uszczelkę pod głowicą. Padła ona raczej ze starości na 1 cylindrze. Najprawdopodobniej padała ona stopniowo już jakiś czas wcześniej ponieważ wypaliło ją na połowie obwodu średnicy tłoka. Wypaliło lekko głowicę niestety. Blok też nie jest idealny ale da radę. Jako , że głowica raczej się już nie nada postanowiłem wsadzić głowicę która kilkanaście lat temu śmigała w moim MK I 1,6 który poszedł na złom a serducho zostało. Kiedyś ona była również robiona , została splanowana , wymieniane były uszczelniacze oraz zawory były docierane. Z racji tego , że stała ona od wieków trzeba było na nowo dotrzeć zaworki oraz zmienić uszczelniacze. Dziś przyszła kolej na wrzucenie jej do auta. Niestety kiedy tylko ją ustawiłem na bloku i nowej uszczelce wydała mi się dziwna. Jakież było moje zdziwienie kiedy to stwierdziłem że różni się ona od tej co była i to mocno. Ma mniejszy kanał olejowy ten na środku i wystaje uszczelka oraz pół otworu z bloku. Drugi problem to brak drugiego kanału olejowego lekko na lewo od tego i też widoczny jest otwór. Kolejny ale raczej nie istotny problem to dość ostry wałek rozrządu. Niestety nie pamiętam oznaczenia silnika z MK I z którego ta głowica pochodzi. Na pewno był tam gażniczek 2 gardzielowy oraz spora moc w porównaniu do PN. Wydaje mi się , że mógł być to 1,6 GTI ale pewności nie mam. Zgłupiałem i nie wiem co robić z tym fantem. Chyba nie pozostanie mi nic innego jak wsadzenie kasy w głowicę od PN. Zastanawiam się czy nie dać tej głowicy od MK I do nadspawania tego kanału olejowego tak aby pokrył się z blokiem. Co o tym myślicie udało by się to ?
Problem z głowicą
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Ma gadane
- Posty: 207
- Rejestracja: pt gru 28, 2007 18:11
- Lokalizacja: na odludziu
- Kontakt:
Problem z głowicą
Św. Krzysztof jeździ z nami tylko do prędkości 120 km/h, po czym swoje miejsce odstępuje św. Piotrowi.
Problem z głowicą
myślimy to ze w mk1 zawory są ustawiane na podkładkach i głowica nie ma kanału olejowego a w mk2 jest głowica na hydraulice wiec musisz zainwestować w głowice od Pn a głowicę z mk1 ogłoś na allegro
Swap instalacji z grupy VAG .
Posiadam schematy elektryczne 1.8 T AUM,AUQ,AGU,APP,BAM,AWT
1.9 TDI ASV,AHF,ALH,AWX,ATD
Posiadam przerobione instalacje od 1,8T AGU,AUM do MK2,MK3
Posiadam na sprzedaż kompletna instalacje do R32
Posiadam schematy elektryczne 1.8 T AUM,AUQ,AGU,APP,BAM,AWT
1.9 TDI ASV,AHF,ALH,AWX,ATD
Posiadam przerobione instalacje od 1,8T AGU,AUM do MK2,MK3
Posiadam na sprzedaż kompletna instalacje do R32
-
- Ma gadane
- Posty: 207
- Rejestracja: pt gru 28, 2007 18:11
- Lokalizacja: na odludziu
- Kontakt:
Problem z głowicą
No to mnie nie pocieszyłeś . Jutro obgadam z paroma znajomymi czy jest sens dalej się w to bawić i próbować jednak ją nadspawać aby pokryła się z otworem.
Św. Krzysztof jeździ z nami tylko do prędkości 120 km/h, po czym swoje miejsce odstępuje św. Piotrowi.
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Problem z głowicą
Ale kolego za dużo kłopotu, a głowicę do klasyka pewnie sprzedasz drożej niż kupisz do MK2. Na marginesie: MK2 do 85 nie miały hydraulicznych popychaczy, ale można było potem takowe założyć zmieniając też zawory bo do podkładek mają inną długość, a innych różnic w głowicy było brak w porównaniu do poźniejszych, ta z mk1 to po prostu inna konstrukcja.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
-
- Ma gadane
- Posty: 207
- Rejestracja: pt gru 28, 2007 18:11
- Lokalizacja: na odludziu
- Kontakt:
Problem z głowicą
Odświeżę temat
Plan z nadspawaniem nie został wprowadzony. Wpadłem na lepszy pomysł. Znajomy tokarz dotoczył mi dwa korki w miejsca kanałów do odpływu oleju z przodu głowicy. Otwory zostały zaślepione , natomiast w dużym został wywiercony otwór z przesunięciem mimośrodowym aby spasować głowicę od MK I. Do pełni szczęścia została zastosowana uszczelka od MK I oczywiście z małą rzeżbą kanałów do chłodzenia głowicy ponieważ miała mniej otworków niż potrzeba i wszystko śmiga pięknie na Pierburgu 1B Solex w porównaniu do gażnika 2EE. Także udało się i jest OK. Autko zostało poskładane. Jak na razie przejechało ponad 200km i nie widać nic podejrzanego. Pozdrawiam.
Plan z nadspawaniem nie został wprowadzony. Wpadłem na lepszy pomysł. Znajomy tokarz dotoczył mi dwa korki w miejsca kanałów do odpływu oleju z przodu głowicy. Otwory zostały zaślepione , natomiast w dużym został wywiercony otwór z przesunięciem mimośrodowym aby spasować głowicę od MK I. Do pełni szczęścia została zastosowana uszczelka od MK I oczywiście z małą rzeżbą kanałów do chłodzenia głowicy ponieważ miała mniej otworków niż potrzeba i wszystko śmiga pięknie na Pierburgu 1B Solex w porównaniu do gażnika 2EE. Także udało się i jest OK. Autko zostało poskładane. Jak na razie przejechało ponad 200km i nie widać nic podejrzanego. Pozdrawiam.
Św. Krzysztof jeździ z nami tylko do prędkości 120 km/h, po czym swoje miejsce odstępuje św. Piotrowi.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości