Zalewanie gaźnika na ssaniu

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
KuScH
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 147
Rejestracja: czw wrz 18, 2008 15:42
Lokalizacja: Zd Wola

Zalewanie gaźnika na ssaniu

Post autor: KuScH » pn gru 05, 2011 19:21

Witam. Od jakiegoś czasu próbuję się uporać z kłopotliwym ssaniem na benzynie w moim golfie. Silnik 1.6rf na pierburgu 2e2. Auto po całkowitym wystygnięciu odpala na benzynie od strzała chodzi chwile równo i powoli traci obroty dławiąc się, gdy tak pochodzi chwile i załapie temperaturki oborty się normują i jest ok. Jeśli auto nie wystygnie do "zera" tylko ledwo letniego odpale na benzynie wejdzie ładnie na ssanie obroty się powdyższą i jest ok. Podczas duszenia wydechu mocno czuć niedopaloną benzyną a gdy rusze i przełączam na dopalanie benzyny dopala się ona w błyskawicznym tempie stąd teza że gaźnik jest zalewany. Gdybym chciał jechać stałą prędkością również sie dusi dopiero gdy dam sporo gazu idzie normalnie. Na ciepłym chodzi wzorowo. Z oględzin wygląda że pull down działa prawidłowo, sprężyna bimetaliczna też, zawór wzbogacenia mieszanki również. Co moge powiedzieć o podciśnieniach idących do siłownika pull down to to że jeden weżyk z trójnika który powinien iść do przewodu idącego do servo jest zaślepiony śrubką. Regulowałem siłownik wraz ze sprężyną już ze 100razy bez efektu. Na gazie odpala wchodzi na ssanie nawet się nie zająknie, układ zapłonowy w stanie wzorowym. Problem pojawił się nagle jakieś 2tyg temu (nie wiem czy to ma związek, po lekturze na forum raczej nie ma) po wymianie membrany pompki przyspieszającej. Od tamtej pory czytam i reguluję, testuje i nic, ten sam objaw. Czy ma ktoś pomysł skąd tylko w trakcie rozgrzewania się dostaje się nadmierna dawka benzyny? Czy winy dalej szukać w sterowaniu klapki ssania czy przecieku benzyny? Pomocy



Awatar użytkownika
marcin7x5
_
_
Posty: 8813
Rejestracja: śr lut 23, 2011 13:14

Zalewanie gaźnika na ssaniu

Post autor: marcin7x5 » wt gru 06, 2011 11:22

Ja szukałbym przyczyny w sterowaniu lub podstawowym ustawieniu tej klapki przymykającej odpowiedzialnej za ssanie. Byc może zbyt mocno jest zamykana na zimnym silniku.



Awatar użytkownika
Warren.
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 354
Rejestracja: ndz lut 21, 2010 20:00
Lokalizacja: ZST
Silnik: AEB

Zalewanie gaźnika na ssaniu

Post autor: Warren. » wt gru 06, 2011 20:37

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=19771" onclick="window.open(this.href);return false;



Awatar użytkownika
KuScH
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 147
Rejestracja: czw wrz 18, 2008 15:42
Lokalizacja: Zd Wola

Zalewanie gaźnika na ssaniu

Post autor: KuScH » pt gru 09, 2011 16:43

Dzięki Skalmar ale ten opis to już czytałem z 10 razy. Metodą prób i błędów powoli rozgryzam ssanie pierburga. Otóż tak wina leży w sterowaniu klapki ssania ale do jej regulacji nie wystarczy tylko sprężyna bimetalowa i mała śrubka na inbus na końcu cięgna siłownika (z tyłu gaźnika). Siłownik tak jak myślałem mam dobry a cały szkopuł polega na jego wyregulowaniu zarówno tą dużą plastikową nakrętką na inbus 6 jak i małym wkrętem z tyłu na inbus 2,5. Mój problem polegał na tym że przednia regulacja była zbyt mocno wkręcona klapka była za bardzo zamknięta, mimo zwiększania jej tylnym wkrętem. Teraz jeszcze musze dopieścić to wszystko żeby wszystko grało i na gazie i na benzynie. Ta przednia regulacja (na inbus 6) działa w ten sposób że im bardziej tą nakrętkę wkręcimy to ona blokuje cięgno siłownika przed schowaniem, tym samym blokuje klapkę ssania aby się za dużo nie uchylała. Do tego doszedłem jakie inne może mieć działanie nie wiem. Pozdrawiam



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Zalewanie gaźnika na ssaniu

Post autor: Paweł Marek » pt gru 09, 2011 23:57

nie blokuje cięgna, to znaczy w tym sensie że źle wkręcona powoduje że cięgno nie jest zasysane z wystarczająca siłą dla utrzymania przepustnicy rozruchowej w swoim miejscu, a jest ta regulacja też po to że siłownik pulldown ma nie ciągnąć jak dodasz mocno gazu w fazie rozgrzewania silnika-mało istotne działanie ale to jest fabrycznie ustawione, w 2E3 tego nie było wcale, lepiej tego nie ruszać jeśli siłownik niema dziurawej membrany


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Awatar użytkownika
KuScH
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 147
Rejestracja: czw wrz 18, 2008 15:42
Lokalizacja: Zd Wola

Zalewanie gaźnika na ssaniu

Post autor: KuScH » sob gru 10, 2011 23:51

no ale w praktyce to sie objawia jakby było blokowane. jeśli już było ruszone to musze to doprowadzić do porządku



Awatar użytkownika
VWiater
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 414
Rejestracja: śr wrz 25, 2013 13:07
Lokalizacja: Kraków

Zalewanie gaźnika na ssaniu

Post autor: VWiater » wt mar 17, 2015 00:14

no czyli jak tego pulldowna na ta plastikowa nakretke ustawic ta przednia? bo na ta tylna srubke imbusowa to wiem


Założyłeś temat z problemem swojego auta i ktoś Ci pomógł? Czuj się zobowiązany napisać co było przyczyną problemu i w jaki sposób go rozwiązałeś!

ODPOWIEDZ

Wróć do „Volkswagen: Golf - mk2 (1983 - 1992)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości