W mk2 młodego i silniku 1.8 RP mamy następujący problem...
Przed wymianą rozrządu auto zapierniczało dosyć dosyć jak to na RPka przystało.
Lecz zanim zrzucony został pasek nie zerknęliśmy na znaki...
Po zmianie paska oraz napinacza ustawiliśmy rozrząd wg znaków. Moment odpalenia... zonk...
Auto ani myśli odpalić. Paliwo wtryskiwacz podaje tylko zamiast go wciągać w kolektor to je *#cenzura#* myślimy co jest grane... OK moze rozrząd źle ustawiony. Zdarliśmy pasek, zablokowaliśmy wałek od rozdzielacza żeby sie nie ruszał zakładamy pasek i nadal to samo... Przywiozłem mechanika do domu i gość patrzy i mówi ze jest idealnie wg znaków ustawione... Po czym popatrzył na krzywki i stwierdził że wałek nie ma takiego położenia jakie mieć powinien i ze znak na kole od wałka jest w złym miejscu...
Ustawił po swojemu i odpalił... Nabił nowy znak i tak zostało...
Ale golf juz nie rozpędza sie tak jak powinien i wydaje mi sie ze ten rozrząd moze być ustawiony ale nie idealnie tylko blisko prawidłowej pozycji (tzn o ząbek w przód lub tył).
i czy możliwe jest to że znak był przestawiony?
słabszy jest zarówno na benzynie jak i na LPG
mam dostęp do wałka z kołem pasowym od silnika 1.8 na DIGI tylko nie wiem czy to podejdzie do RPka
co z tym wszystkim robić?
Słabszy po wymianie rozrządu
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Słabszy po wymianie rozrządu
KoguTek, koła zębate wałka rozrzadu i wałka pośredniego sa zawsze w autach z tych lat takie same. Gadanie mechanika że znaki sa w złym miejscu to bzdety. Trzeba wiedzieć że znaki sa po obu stronach kółka, ale nie w tym samym miejscu. To od strony wałka ma być ustawione na powierzchnię głowicy (albo na krawędź osłony blaszanej rozrzadu, a znak po stronie zewnętrznej na oznaczenie na pokrywie głowicy, którego niema w wersjach z pokrywą tłoczoną blaszaną. Znak czesto jest niewidoczny trzeba kółko oczyścić i się znajdzie. Jedyną przyczyną ze jest nie na miejscu musiałby być zerwanie klina mocujacego kółko na wałku - to się nie zdarza praktycznie - co innego na wale głównym. Więc proponuję odnaleźć znak wewnetrzny, ustawić wszystkie trzy koła jak należy. Wyjąc i właściwie włozyć aparat zapłonowy, sprawdzić czy znak na kole pasowym wału jest w tej samej pozycji ( do gory) na kole zamachowym żeby wykluczyć zerwanie klina na wale). Ustawić zapłon i musi działać.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
- KoguT
- I am the Stig
- Posty: 2051
- Rejestracja: wt lis 14, 2006 21:07
- Lokalizacja: Dębica
- Auto: VW Golf MK4 Cabrio
- Silnik: ABF
- Kontakt:
Słabszy po wymianie rozrządu
Paweł Marek, znak od głowicy mam tak:
wtedy znak od zewnątrz nie jest na swoim miejscu tylko tam niżej
więc mechanik ustawił i nabił swój punkt na górze (w tym momencie od strony głowicy punkt jest tam gdzie powinien być)
wtedy znak od zewnątrz nie jest na swoim miejscu tylko tam niżej
więc mechanik ustawił i nabił swój punkt na górze (w tym momencie od strony głowicy punkt jest tam gdzie powinien być)
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Słabszy po wymianie rozrządu
No więc nie wiem, niech się inni wypowiedzą, znak powinien być mniej więcej tam gdzie nabił go mechanik i tak miałem i mam w swoich autach. Tylko nie wiem po co nabijał skoro twierdzisz że znak od strony głowicy jest w tym momencie tam gdzie powinien i na niego starczyło patrzeć. Reszta to dopasowanie aparatu zapłonowego i zapłonu bo pewnie wcześniej rozrząd nie był ustawiony na walku pośrednim a aparat zapłonowy obrócony i teraz nie pasuje
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
- KoguT
- I am the Stig
- Posty: 2051
- Rejestracja: wt lis 14, 2006 21:07
- Lokalizacja: Dębica
- Auto: VW Golf MK4 Cabrio
- Silnik: ABF
- Kontakt:
Słabszy po wymianie rozrządu
przyczyna znaleziona...
gosc przy okazji patrzył pod pokrywe wtrysku i jej nie dokręcił
poprostu łapał lewe powietrze
a takrze przeczyscilem styki pod kopułką bo byly zaśniedziałe
gosc przy okazji patrzył pod pokrywe wtrysku i jej nie dokręcił
poprostu łapał lewe powietrze
a takrze przeczyscilem styki pod kopułką bo byly zaśniedziałe
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości