Siema
Wiem ze temat tego gaznika byl dymany w kazda strone milion razy ale...
Tak jak w temacie gaznik 2E2 silnik 1.6 gaaznik jest po regeneracji

wszystkie podcisnienia sa ok klapka na zimnym jest przymknieta na cieplym sie otwiera generalnie jak juz jest rozgrzany silnik to chodzi rewelacyjnie no ale odpalenie przy tem jak dzis jest prawie niemozliwe.
Najpierw oczywiscie wylaczam wszystko co by akumulatora nie obciazac dodatkowo

Akumulator nowka wiec kreci dobrze, robie wszytsko co mozna czyli wciskam sprzeglo macham pedalem gazu milion razy na minute itd itd

A on tak kreci cos niby zalapie po czym znowu gasnie i tak z 5 razy az w koncu zapali ale wtedy i tak jak chce ruszyc nawet z gazem z podlodze to prawie zawsze zgasnie. Po jakiejs 3 -4 probie ruszenia w koncu mozna kawalek przejechac ale o jakims przyspieszeniu mowic nie mozna.
Bywalem juz u gaznikowcow i kazdy wzial tylko hajs i nic nie zrobil

a gaznik jak juz mowilem po regeneracji 2-3 miesiace temu ;]
zastanawiam sie co to moze jeszcze byc???
Albo jak by tu zrobic ssanie reczne? bo to by chyba byl dobry pomysl chociaz ta klapka jest przymknieta wiec to nie jej wina chyba?]
nie mam juz sily po prostu

do -5st to jeszcze odpale sobie na gazie ale pozniej jzu raczej ciezko