Sam podbija wolne obroty, po wcisnieciu gazu przygasa

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Prej
Żaneta Driver
Żaneta Driver
Posty: 305
Rejestracja: wt gru 08, 2009 11:16
Lokalizacja: Szczecin

Re: Sam podbija wolne obroty, po wcisnieciu gazu przygasa

Post autor: Prej » pn wrz 13, 2010 20:19

naver pisze:zakladam, ze to nie o to chodzi, bo to akurat bylo w latwo dostepnym miejscu, a z tego co czytalem to trzeba tego sie oszukac.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 721df.html" onclick="window.open(this.href);return false;

jednak nic wiecej wybitego mi sie w oczy nie rzucilo

Nie, to nie to. Musisz szukać poniżej trzeciej świecy. Numery są wklęsłe, a nie wypukłe jak te na zdjęciu.
Naprawdę trudno je zobaczyć.



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Sam podbija wolne obroty, po wcisnieciu gazu przygasa

Post autor: Paweł Marek » pn wrz 13, 2010 22:09

PF 107 koni jeśli ma sondę lambda PB jeśli jej niema (112 koni)
Kolego takie objawy może wywołać sporo różnych usterek. Proponuję ci żebyś jakąś kolejność przyjął: sprawdź szczelność dolotu od przepływomierza po wtrysk, od spodu pierścień antywybuchowy czy się nie zsunął, wszystkie rurki odmy i podciśnienia, wszystko musi być idealnie szczelne w tym wtrysku, sprawdź ustawienie wyprzedzenia zapłonu (nie każdy mechanik wie jak to robić, trzeba zdjąć wtyczkę z czujnika temperatury i ustawiać na 6 stopni przy 2250 obrotów/min.) oraz ustawienie rozrządu. Na koniec oględziny przepływomierza. Np klapka ocierająca o ścianki jeśli był strzał .

Aha i jeszcze styczniki przy przepustnicy, mocno zasyfione są


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Awatar użytkownika
Prej
Żaneta Driver
Żaneta Driver
Posty: 305
Rejestracja: wt gru 08, 2009 11:16
Lokalizacja: Szczecin

Sam podbija wolne obroty, po wcisnieciu gazu przygasa

Post autor: Prej » ndz paź 03, 2010 13:20

Zrobiłem analizę spalin i wyniki są idealne.

Wczoraj jeszcze wyczyściłem krokowiec, zobaczymy jak teraz będzie się zachowywała. W sumie ostatnio było ok, jedynie jednego dnia jeden albo dwa razy mi zgasła.



ODPOWIEDZ

Wróć do „Volkswagen: Golf - mk2 (1983 - 1992)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości