1.3 NZ - prośba o analizę stanu silnika

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

p8pepe
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 125
Rejestracja: ndz mar 21, 2010 19:06
Lokalizacja: Toruń

1.3 NZ - prośba o analizę stanu silnika

Post autor: p8pepe » ndz sie 08, 2010 10:42

Witam,

Jakiś czas temu kupiłem drugi silnik 1.3 NZ do swojego Golfa - w założeniu na części. W ten pierwszy wpakowałem sporo kasy i tak naprawdę dziś mógłbym jeździć pewnie eleganckim 1.8. Niestety okazało się, że znowu coś nie gra - mianowicie pierścienie.

Nie chcę już wydawać więcej pieniędzy na ten silnik (wiadomo, że i tak będę musiał zainwestować w uszczelkę pod głowicę i planowanie, ale nie są to aż tak duże koszta), więc wpadłem na pomysł wzięcia głowicy z obecnego silnika (była po kompletnym remoncie) i bloku z silnika zapasowego.

Jednak, żeby nie wymieniać silnika w ciemno postanowiłem rozebrać ten zapasowy i niestety zobaczyłem, że płaszcz każdego tłoka został przerysowany z tej samej strony.

Wygląda to jak na zdjęciach:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Teraz mam pytanie, co było przyczyną powstania tych rys. Czy skrzywiony jest wał korbowy czy może było to jednorazowe przegrzanie? Czy w ogóle jest sens złożenia silnika z takimi tłokami?

Z góry dzięki za odpowiedzi.



Szymek okrutnik
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: ndz sie 08, 2010 09:12

1.3 NZ - prośba o analizę stanu silnika

Post autor: Szymek okrutnik » ndz sie 08, 2010 13:35

Wygląda to na przegrzanie lub brak dobrego smarowania(oliwa kiepskiej jakości lub długo nie zmieniana). Jak wyglądają gładzie cylindrowe?? czy nie ma rys, sprawdź też czy próg nie jest wyraźnie wyczuwalny, swiadczyć to będzie o dużym przebiegu i ogólnym zużyciu tegi silnika. Kiedyś w Dieslu miałem właśnie tak porysowane tłoki (660 tyś przebiegu), było to spowodowane "kolebaniem się" tłoków na skutek dużego zużycia gładzi cylindrów. należy pamiętać że Cylinder żużywa sie najbardziej w 1/2 - 3/4 swojej wysokości coś na kształt beczki. Proponuję pomierzyć zużycie gładzi cylindrowych.



p8pepe
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 125
Rejestracja: ndz mar 21, 2010 19:06
Lokalizacja: Toruń

Re: 1.3 NZ - prośba o analizę stanu silnika

Post autor: p8pepe » ndz sie 08, 2010 14:14

Szymek okrutnik pisze:Wygląda to na przegrzanie lub brak dobrego smarowania(oliwa kiepskiej jakości lub długo nie zmieniana). Jak wyglądają gładzie cylindrowe?? czy nie ma rys, sprawdź też czy próg nie jest wyraźnie wyczuwalny, swiadczyć to będzie o dużym przebiegu i ogólnym zużyciu tegi silnika. Kiedyś w Dieslu miałem właśnie tak porysowane tłoki (660 tyś przebiegu), było to spowodowane "kolebaniem się" tłoków na skutek dużego zużycia gładzi cylindrów. należy pamiętać że Cylinder żużywa sie najbardziej w 1/2 - 3/4 swojej wysokości coś na kształt beczki. Proponuję pomierzyć zużycie gładzi cylindrowych.
Gładzie trzech cylindrów wyglądają w miarę w porządku. Największe zużycie jest tuż pod progiem widać tam zmatowienia prawdopodobnie od zamków pierścieni. Jeśli chodzi o same progi to są one minimalnie wyczuwalne, więc nie jest tak źle. Dziwna sprawa jest z ostatnim cylindrem, bo ma on jakby skazę na większej części powierzchni. Zamiast błyszczącego metalu jest mat, co jest także wyczuwalne pod palcem. I co ciekawe, na denku tłoka, który pracował w tym cylindrze nie było nagaru (na pozostałych był).

Jak się uda to postaram się zrobić jakieś zdjęcia, żeby to zilustrować.

Mówisz o "kolebaniu", ale gdyby ten problem dotyczył mojego silnika to czy zarysowania nie powinny być widoczne z obu stron tłoka? Są tylko z jednej - tej widocznej na zdjęciach (druga strona jest czysta).



Awatar użytkownika
edzio
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3937
Rejestracja: pt cze 27, 2008 01:00

1.3 NZ - prośba o analizę stanu silnika

Post autor: edzio » ndz sie 08, 2010 15:07

p8pepe pisze: w tym cylindrze nie było nagaru (na pozostałych był).
brak spalania na tym cylindrze,sprawdź głowicę,szczelnośc zaworów itp..



p8pepe
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 125
Rejestracja: ndz mar 21, 2010 19:06
Lokalizacja: Toruń

Re: 1.3 NZ - prośba o analizę stanu silnika

Post autor: p8pepe » ndz sie 08, 2010 15:48

edzio pisze:
p8pepe pisze: w tym cylindrze nie było nagaru (na pozostałych był).
brak spalania na tym cylindrze,sprawdź głowicę,szczelnośc zaworów itp..
Nie mam pojęcia w jakim stanie jest głowica w tym zapasowym silniku. W moim była po pełnym remoncie i ją zamierzam zamontować także problem nieszczelności głowicy odpada jeśli chodzi o przyszłą pracę tego silnika. Pytanie czy tłok w cylindrze jak na zdjęciach poniżej będzie w stanie prawidłowo pracować?

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Awatar użytkownika
edzio
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3937
Rejestracja: pt cze 27, 2008 01:00

1.3 NZ - prośba o analizę stanu silnika

Post autor: edzio » ndz sie 08, 2010 16:10

Myślisz,że po zerknięciu na zdjęcie jest ktoś w stanie ci odpowiedziec? :kac:



Awatar użytkownika
dziabi3
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 905
Rejestracja: pt maja 16, 2008 15:34
Lokalizacja: xxxxxxxx

Re: 1.3 NZ - prośba o analizę stanu silnika

Post autor: dziabi3 » ndz sie 08, 2010 16:24

jeśli ci zależy aby to jeździło tylko to kup nowe panewki pod rozmiar tzn nominał lub 1 czy 2 szlif. to rozpoznasz mierząc czopy wału i zerkniesz w książkę od golfa i zobaczysz ile ma nominał , bo każda kolejna naprawa przez szlifowanie to przeważnie 0,25 mm ale mogę się mylić nie wiem ile to na bank w VW lecz jeszcze twoje nie wyglądają tragicznie

sprawdź głowice jeśli będzie cała to daj do obróbki i dotarcia lub szlifu zaworów i poskładaj na takich tłokach + nowe pierścionki

ale jeśli chcesz zrobić to jak należy to blok do honowania cylindrów , nowe tłoki i pierścienie, nowe panewki , wał do szlifu , nowe sworznie w tłoki i poskładać to pięknie

koszt honowania ok 100zł , szlifu wału ok 100zł, obróbka głowicy jeśli zaworów nie trzeba zmieniać tylko na nowo zeszlifować kąty i tak samo gniazda w głowicy + zmiana prowadnic z planowaniem ich 240zł
lecz po takim zabiegu musisz jak masz samo regulatory wycisnąć je i szczelinomierzem zmierzyć ile zostaje miejsca miedzy krzywką a szklanką samo regulatora <to jest w oryginale ok 1,1mm i tyle samo regulator będzie miał do dyspozycji w samo regulacji bo jak zostanie mniej niż 0,3mm to kicha bo po paru dziesięciu tysiącach samo-regulator nie będzie jak miał regulować luzu bo z czego> jak bedzie zamało to trzeba zeszlifować trzonek zaworu od góry i wygładzić na papierze wodnym 400 a potem 600 ja tak robiłem bo na jednym zaworze szlifierz dał ciała.

ale ta cena to bez dotarcia i bez nowych uszczelniaczy

jakbyś zrobił go na cacy to te 200tyś a 250tyś polata na pewno


był golf3 ABD 1,4 60km
był golf3 AFT 1,6 101km
było punto gt 1,4 136km
jest ford focus 2.0 131km
jest BMW 330Ci 231Km
ale na pewno będzie kiedyś jeszcze VW bo VW to jak dobry sex którego nigdy za wiele :-0

ODPOWIEDZ

Wróć do „Volkswagen: Golf - mk2 (1983 - 1992)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości