Problem z siłowniczkiem przy gaźniku.

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Krzychu161190
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 123
Rejestracja: sob sie 07, 2010 10:40
Lokalizacja: Orzysz

Problem z siłowniczkiem przy gaźniku.

Post autor: Krzychu161190 » ndz sie 08, 2010 08:31

Witam
Mam mały problem z gaźnikiem a dokładniej z słowniczkiem pod ciśnieniowym przy nim (pokazane na zdjęciu) czy gaźnik będzie bez tego chodził i jaką to role w ogóle spełnia i czy mogę g odkręcić ale nie wyciągać tylko przesunąć żeby nie mógł opierać się o przepustnice ?
Objaw jest taki ze powinien się ten słowniczek chować a on jest prawie cały czas wysunięty i silnik pracuje na wyższych obrotach.
1156328552.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.



artur b.
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 115
Rejestracja: ndz maja 23, 2010 16:24
Lokalizacja: Witkowice/ok. Częstochowy

Problem z siłowniczkiem przy gaźniku.

Post autor: artur b. » ndz sie 08, 2010 08:52

siłownik ten steruje obrotami. Jak go wykręcisz nie będziesz miał wolnych obrotów.
Jeśli się nie chowa i trzyma cały czas bardzo wysokie obroty to albo masz nieszczelność na przewodach gumowych(ja tak miałem), albo się zastał(sprawdź czy można go wcisnąć, jest bardzo "twardy").
Opiera się on o śrubkę, jeśli nie chcesz by się zbytnio opierał o przepustnicę to wykręć tą śrubkę.

I nie radziłbym go wyjmować gdyż wtedy można zakłócić układ podciśnieniowy gaźnika(o ile dobrze pamiętam idą do niego 2 przewody gumowe)



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Problem z siłowniczkiem przy gaźniku.

Post autor: Paweł Marek » ndz sie 08, 2010 09:02

Krzychu161190, najpierw zdejmij i zaślep weżyki od tego zaworu który na fotce widać u samej góry po lewej, to tak zwany zawór elektroczasowy który ma się zamknąć kila sekund po uruchomieniu zimnego silnika. Jeśli pomoże masz winnego, możesz jeździć bez niego. Jak kolega napisał sprawdź wszystkie weżyki. Nie napisałeś jak wysokie są te obroty, jeśli umiarkowanie podwyższone to po zrobieniu tego co napisałem wyżej zacznij od regulacji obrotów jałowych podwyższonych na 3000, opisy na forum.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Krzychu161190
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 123
Rejestracja: sob sie 07, 2010 10:40
Lokalizacja: Orzysz

Problem z siłowniczkiem przy gaźniku.

Post autor: Krzychu161190 » ndz sie 08, 2010 09:16

Wężyki są wszystkie zmienione na Nowe a słowniczek wsuwa się jak ręką go wciskam .
Ac do tego zaworka to jak go można sprawdzić czy działa???
Obroty są stałe nie falują są w granicach 3000.
Jeszcze coś w tym słowniczku jest jakaś membrana która mogła się uszkodzić bo tam jest taki mały otworek i jak palec przykładam do niego to go zasysa a jak puszcze to pod ciśnienie chowa siłowniczek ale jak dam gazu spowrotem wychodzi.



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Problem z siłowniczkiem przy gaźniku.

Post autor: Paweł Marek » ndz sie 08, 2010 09:26

Tak mogła pęknąć membrana w tym siłowniku. A zaworek sprawdzisz po prostu jak napisałem, odłącz i zaślep wezyki, jeśli obroty nie spadną to on tu nie jest winien. Możliwa jest regeneracja siłownika o który pytasz to tzw siłownik 3-położeniowy (4-poł. przy klimie lub automacie) są firmy robiące to albo zostaje ci szukanie używki. Możesz jeszcze popatrzeć na tył tego siłownika, ma tam śrube regulacyjną. Kręcenie nią wpływa na wysunięcie trzpienia siłownika w pozycji środkowej czyli tej najbardziej potrzebnej, do ustalenia obrotów biegu jałowego ciepłego silnika. Ale nie kręć to śrubą, z 3000 na 800 obrotów nią nie zmniejszysz, chodzi mi o to że ona ma na sobie 2 małe oringi uszczelniające, które uszkadzają się jak się za dużo tą śrubą kręci. Więc tylko raz wykręć (zapamiętaj liczbę obrotów) ją całą i obejrzyj te oringi na niej czy są dobre.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Krzychu161190
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 123
Rejestracja: sob sie 07, 2010 10:40
Lokalizacja: Orzysz

Problem z siłowniczkiem przy gaźniku.

Post autor: Krzychu161190 » ndz sie 08, 2010 09:32

nie wiem czy tu oringi mi wiele dadzą bo wykręciłem raz ta śrubę i nie były w takim złym stanie a pytałem się to ciężko zamówić taki wymiar ich ale do nie dawnej pory wszystko chodziło idealnie a nie pokoi mnie ten siłowniczek bo już nie robią ich z tego co słyszałem tylko używki jak coś ale zaraz sprawdzę ten zaworek



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Problem z siłowniczkiem przy gaźniku.

Post autor: Paweł Marek » ndz sie 08, 2010 09:35

Pisałem, regeneracja albo używka. Ale znajdziesz, na giełdach mają całe kosze takich starych gaźników, sprawdzisz na miejscu zasysając ustami powietrze przez wężyki czy mają całe membrany


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Krzychu161190
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 123
Rejestracja: sob sie 07, 2010 10:40
Lokalizacja: Orzysz

Problem z siłowniczkiem przy gaźniku.

Post autor: Krzychu161190 » ndz sie 08, 2010 12:15

sprawdziłem z tym zatykaniem tych rurek i nic nie dało to jest na pewno do wymiany ale dzięki za podpowiedz Pozdrawiam



ODPOWIEDZ

Wróć do „Volkswagen: Golf - mk2 (1983 - 1992)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości