Golf IV wygłuszenie drzwi ... kicha?

[Van Gandalf]

Witam, zabrałem się wreszcie za wygłuszenie drzwi, w autku (Bora kombi) zamontowane Hertze HSK na dystansach z MDF-u
podłączone do radia Alpine 9815 okablowanie seria.
Pod radiem głośniki zagrały ok 10% lepiej niż fabryczne, pomyślałem jest dobrze i tak bujałem się przez rok z takim zestawem z drzwiami w serii.
Kilka dni temu zakupiłem maty butylowe GMS-07 XL 2.5 m2 drzwi wygłuszyłem uczciwie z dbałością o najmniejsze szczegóły
Po złożeniu wszystkiego strona wygłuszona gra ciszej i nie schodzi tak nisko jak strona nie wygłuszona.
Co jest ??? było kilka tematów w necie o podobnym zjawisku i wszystkie nie rozwiązane.
Zrywać maty ??

Zauważyłem że strona nieoklejona współgra z głośnikiem tzn. grają drzwi i głośnik, takie pudło rezonansowe jak w gitarze
a w wytłumionej gra tylko głośnik.

[bogib184]

No i te "współgranie" to tak Twoim zdaniem powinno być ? Ma grać właśnie głośnik, a nie blacha. Te głośniki tak czy inaczej potrzebują wzmacniacza, wtedy potrafią nieźle potupać, a radio ? Przejściowo tak, ale jako napęd na dłuższą metę nie ma co męczyć.

[SylVWia]

Dokładnie jak kolega wyżej pisze - to głośnik ma grać a nie cała buda. No chyba, że muzyki mają słuchać też inni użytkownicy dróg a nie tylko Ty i zależy Ci na "pierd**nięciu" a nie na dobrej jakości audio...
Nic nie zrywaj, tak powinno być. No i koniecznie wzmacniacz - bez tego nie ma sensu zakładać takich głośników. Dopiero wtedy będziesz mógł wydobyć z nich właściwy dźwięk.

[przemal]

Dokładnie, poluj na wzmacniacz bo bez prądu te Hertze nie zagrają. Mam niższy model Hertz DSK i pod radiem stwierdziłem, że absolutnie zmiana z ori nie była potrzebna. Od jakiegoś miesiąca podpięte pod wzmacniacz Audison LR (solidne 35W RMS przy 4Ohm na kanał) - przepaść!

[Gawior]

Ostatnio słuchałem czegoś w Octavi I gen bez wygłuszenia, a zasilane ze wzmacniacza ( jakiś magnat ). Pięknie dokładał się jeszcze jeden instrument do całości - blacha
Bez wygłuszenia powyżej jakiejś głośności, od której blacha wpada w rezonans słuchanie to mordęga.

HSK nie nadają się pod radio. Kiedyś na krótki czas zapiąłem HSK pod radio, bo czekałem aż dojdzie wzmacniacz. Płakać się chciało jak to grało pod radiem. Po zapięciu wzmacniacza jak dobrze pamiętam 55W na kanał było niebo, a ziemia. Z resztą zapinając je pod radio tego się spodziewałem, ale przez tą krótką chwilę musiało tak być, żeby chodziarz coś brzdąkało podczas jazdy.

Tak więc broń Boże nie zrywaj tego ! Wygłusz starannie do końca. Zamontuj głośniki jak mają być i postaraj się o wzmacniacz. Woofery HV165 ( z zestawu HSK ) lubią parę watów mieć do dyspozycji.

[Van Gandalf]

Witam, z tym zrywaniem żartowałem oczywiście. Mam wzmacniacz i będę go montował Alpine 3544
boję się tylko że w zestawieniu z tweeterami z HSK będzie bardzo ostro na górze. jaki proponowalibyście wzamcniacz?
Drugie drzwi już w połowie wygłuszone.
porobiłem kilka zdjęć mogę wrzucić..

[SylVWia]

Wrzucaj, wrzucaj. Ja żałuję, że w trakcie prac u siebie nie robiłam fotek. No ale to było jeszcze zanim się zarejestrowałam na forum i nie przyszło mi to do głowy.
Ja mam u siebie Rodek'a, niestety teraz nie pamiętam modelu ani parametrów Za jakiś czas jak będę ściągać wycieraczkę z tyłu to przy okazji rzucę na niego okiem.

[bogib184]

Zostaw tą Alpinę na suba, lub sprzedaj, bo będzie ostro i to mocno... Miałem 3549 i było mocno na dole, męcząco na górze i wrażenie dziury w średnicy pasma... HSK mają wysoką skuteczność i 50 wat im starczy do mocnego grania, ja mogę Ci zaproponować Audisona (PW). Sprawdza się zestawienie Hertz - Audison.

[Gawior]

3544 + HT25 ( tweeter z zestawu HSK ) do najprzyjemniejszego zestawienia nie należy ( doświadczałem tego nausznie ). Za to 3544 jest dobry na dóle pasma. Jak się przedstawiała reszta pasma itp. już nie pamiętam.