Jak w temacie. Po dniach siedzenia na forach car audio i czytaniu setek postów zostały wybrane te dwa modele. Obie jednostki grają dobrze, nie ostrzą góry, mają DSP, USB.
Koszt Kenwooda to granice 800 zł, natomiast Pioneera 1200 zł. Jestem osobiście za Pionkiem lecz 400 zł drogą nie chodzi i nóż starczy mi Kenio.
W przyszłości planuje zmianę obecnych głośników na odseparowane (dokładnie nie jestem teraz zdecydowany) + skrzynia ok 250 RMS do bagażnika.
Teraz podstawowe pytanie: czy będąc laikiem w DSP i innych ustawieniach poradzę sobie z rozbudowanym Pioneerem? Czy może lepiej wybrać Kenwooda bo jest prostszy w ustawieniu?
Dylemat Kenwood KDC-BT92SD vs Pioneer DEH- 80PRS
Moderatorzy: dan124, powalla, VIP
-
- Forum Master
- Posty: 1441
- Rejestracja: czw gru 31, 2009 17:50
- Lokalizacja: Pułtusk/Maków Mazowiecki
- Kontakt:
Re: Dylemat Kenwood KDC-BT92SD vs Pioneer DEH- 80PRS
A to Kenwood nie ma DSP? Ma, takie jak Pioneer, mnostwo ustawien, ubozsze jedynie o zwrotke aktywna. Jestes za Pionkiem, a to zabrzmialo jak “kup Alpine, bedziesz zadowolony“, czyli brak argumentow “dlaczego“... Jezeli sluchasz duzo radia, muzyki z nieoryginalnych plyt, sprasowanych w mp3, to nie wykorzystasz potencjalu zadnego z nich nawet w polowie
Dylemat Kenwood KDC-BT92SD vs Pioneer DEH- 80PRS
To wiem dlatego Pionek mi bardziej pochodzi bo czyta wav po usb a Kenio tylko wma... Biorę Pionka i tyle
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości