Czy kondensator załatwi strzał w głosnikach przy odpalaniu??

urus87 · Post autor: **urus87** » czw lip 22, 2010 22:35

[MK3]Jak w temacie po podłączeniu jbl gto 4000 pod przedni zestaw pb, głośniki w drzwiach skaczą przy odpalaniu, nawet, gdy dźwięk na 0. Czy kondzio pomoże?? Start radia mam oryg. pod satcyjkę. Ewentualnie gdzie podłączyć sobie start radia( a zarazem remote wzmacniacza), aby było praktycznie, nie chce mi sie za każdym razem włączać radia. Myślałem, że może pod światła, ale co wtedy na postoju?? W stacyjce jest ok, bo cokolwiek włożę do niej to muza gra.

Wojtek · Post autor: **Wojtek** » pt lip 23, 2010 07:18

urus87 Ty masz uwaloną masę na rca (99%) i tutaj żaden kondensator nie pomoże - musisz sprawdzić, co masz zepsute (wyjście radia albo wejście wzmaka, albo kable)

popak20 · Post autor: **popak20** » sob lip 24, 2010 23:31

..:VoyteQ:.. pisze:urus87 Ty masz uwaloną masę na rca (99%) i tutaj żaden kondensator nie pomoże - musisz sprawdzić, co masz zepsute (wyjście radia albo wejście wzmaka, albo kable)

Guzik prawda

Wzmacniacze tak mają (nie wszystkie) czy to domowe czy samochodowe. Powodem tego jest np. gromadzenie energii w elementach L i C których we wzmacniaczach jest zazwyczaj sporo. To normalne w przedwzmacniaczach, wzmacniaczach mocy.. dlatego stosuje się układy do opóźniania załączenia głośników.

urus87 · Post autor: **urus87** » ndz lip 25, 2010 01:06

Chce zamontować sobie opóźniacz 5sek do radia po odpaleniu autka, słyszałem o opóźniaczach załączania samych głośników, ale na postoju u mnie jest ok głośniki nie skaczą, tylko przy zapalaniu auta, albo zaraz po.

popak20 · Post autor: **popak20** » ndz lip 25, 2010 10:06

Radia? A po co? Wystarczy opóźnić same głośniki.

urus87 · Post autor: **urus87** » ndz lip 25, 2010 22:49

Start radia, ponieważ, w momencie zapalania auta - wyłącza mi sie radio ( załączenie radia sterowane jest poprzez włożenie kluczyka lub czegokolwiek - na postoju do stacyjki), a za sek. się z powrotem załącza wtedy następuje strzał w głośnikach, w innych przypadkach start jest miękki.
Po zastosowaniu opóźniacza powinno mi wystarczyć czasu na szybki start auta bez zapalenia sie radia, na postoju możliwy odsłuch, za każdym razem po odpaleniu auta miał bym opóźnienie 5sek. Na elektrodzie są schematy, które będą przydatne jak czas pozwoli to może jutro cos sklecę.
Dodam, że nie chce mi się ręcznie za każdym razem odpalać radia.

mag2k3 · Post autor: **mag2k3** » ndz lip 25, 2010 23:42

Możesz jeszcze zastosować niewielki akumulator podpięty pod radio przez diody prostownicze dużej mocy tak aby prąd ładował aku i zasilał radio a w chwili rozruchu podtrzymał napięcie, tylko w ten sposób po odłączeniu zasilania radio cały czas będzie grać więc trzeba by jeszcze dać przekaźnik załączany plusem po stacyjce.
Wybór należy do Ciebie ja Ci tylko inną opcję proponuje.
Jest tylko jeden minus tej metody dobry aku kosztuje dużo a te tanie ... cóż nikt nie ile pożyją ale raczej niedługo.

popak20 · Post autor: **popak20** » pn lip 26, 2010 16:07

urus87, Ale po co kombinować

Jak wyłączy się radio to i opóźnienie też, a jak włączy się radio to opóźnienie włączy się po kilku sekundach, i nie będziesz słyszał puknięcia. Po co odcinać całkowicie zasilanie radia? Jeszcze mu to zaszkodzi.

EnJoy · Post autor: **EnJoy** » pt lip 30, 2010 00:19

popak20 pisze:
..:VoyteQ:.. pisze:urus87 Ty masz uwaloną masę na rca (99%) i tutaj żaden kondensator nie pomoże - musisz sprawdzić, co masz zepsute (wyjście radia albo wejście wzmaka, albo kable)
Guzik prawda Wzmacniacze tak mają (nie wszystkie) czy to domowe czy samochodowe. Powodem tego jest np. gromadzenie energii w elementach L i C których we wzmacniaczach jest zazwyczaj sporo. To normalne w przedwzmacniaczach, wzmacniaczach mocy.. dlatego stosuje się układy do opóźniania załączenia głośników.

a u mnie to była wina właśnie uwalonej masy na RCA.. po wymianie radia problem całkowicie zniknął

popak20 · Post autor: **popak20** » pt lip 30, 2010 15:56

EnJoy ciągle słyszy się o tej masie. Problem z masą może być że w radiu mamy zasilanie nie symetryczne, a we wzmacniaczach jest przetwornica która daje zasilanie symetryczne i też morze być w tym problem. Dla mnie nie ma sensu wymieniać całego radia. Lepiej dać te 20zł nisz kilka stówek na radio

Wojtek · Post autor: **Wojtek** » pt lip 30, 2010 18:17

albo wziąć lutownicę do ręki i załatwić sprawę w 5 minut za darmo

popak20 · Post autor: **popak20** » pt lip 30, 2010 19:10

Ja mam cały sprzęt CA nowy i też ma pukniecie i u mnie na 100% to nie wina masy. Tylko jak pisałem elementów LC, ale i na to znalazłem sposób właśnie projektuje układ który najpierw załącza wzmacniacz, a po chwili głośniki. A gdy wyłączam radio to wyłączają mi się głośniki i po chwili wzmacniacz cos takiego tylko tańszego

:
http://essa.com.pl/oferta/index.php?id= ... 8&pid=1343
Żadnego stuku puku nie będzie